Czternasta emerytura bez wniosku
Czternasta emerytura zostanie wypłacona z urzędu, a to oznacza, że nie trzeba w tej sprawie składać żadnego wniosku - przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym wydanym przez Radę Ministrów, pełna wysokość świadczenia wynosi 2650 zł brutto. "Czternastka" zostanie wypłacona we wrześniu br.
Dodatkowe świadczenie otrzymają osoby, które na ostatni dzień sierpnia mają prawo do emerytury, renty lub innego świadczenia długoterminowego z ZUS. Będzie można otrzymać tylko jedną "czternastkę", a w przypadku renty rodzinnej, kwota zostanie podzielona każdemu uprawnionemu po równo. "Czternastki" nie otrzymają osoby ze świadczeniem zawieszonym na dzień badania prawa do "czternastki", np. z powodu przekroczenia limitów dorabiania.
- Na pełną kwotę "czternastki" mogą liczyć osoby, których świadczenie główne, np. emerytura lub renta, nie przekracza 2900 zł brutto. Powyżej tej kwoty "czternastka" będzie zmniejszana zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę", np. jeżeli emeryt pobiera świadczenie w kwocie 3000 zł brutto, "czternastka" będzie wynosiła 2550 zł brutto. Przy czym, aby prawo do dodatkowego świadczenia przysługiwało, musi ono wynosić co najmniej 50 zł. Oznacza to, że "czternastka przysługuje", gdy emerytura lub renta nie przekracza kwoty 5500 zł - zaznacza Monika Kiełczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa łódzkiego.
W najbliższych dniach ZUS rozpocznie wypłatę świadczenia. Zostanie ono przekazane w ten sam sposób, co pobierana emerytura lub renta.
Ze świadczenia zostanie pobrana składka zdrowotna w wysokości 9 proc. oraz podatek dochodowy od osób fizycznych. "Czternastka" będzie wolna od wszelkich innych potrąceń, np. zajęć komorniczych. Nie będzie się także wliczać do dochodu przy ubieganiu się o pomoc społeczną, alimenty czy 500+ dla niesamodzielnych.
Szacunkowo kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne otrzyma w tym roku w ok. 8,8 mln emerytów i rencistów ze wszystkich organów rentowych. W tym ok. 6,8 mln osób otrzyma "czternastkę" w pełnej wysokości, a w przypadku ok. 2 mln osób świadczenie będzie pomniejszone zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę". Wydatki na świadczenia wyniosą 20,7 mld zł.