26.09.2023 09:24:44
Sieradz
Potrącona piesza
Poranne utrudnienia w ruchu w Sieradzu. Około godz. 5:35 rano w Sieradzu doszło dziś do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego.
Na wysokości centrum logistycznego Biedronki kierująca osobowym renault 46-latka potrąciła na przejściu dla pieszych kobietę.
Potrąconą 42-latkę przewiózł do sieradzkiego szpitala zespół ratownictwa medycznego.
Poszkodowanej w stanie ciężkim niestety nie udało się uratować życia.
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia teraz policja pod nadzorem prokuratury. Kierująca osobowym renault clio 46-latka była trzeźwa.
W związku z tym zdarzeniem policja kierowała na objazd drogą ekspresową S-8. Ruch w miejscu wypadku na DK 83 odbywa się już normalnie.
bp
Komentarzy: 34
Komentarze
A to , że jest ZAKAZ PRZEJEŻDŻANIA ROWEREM LUB INNYM JEDNOŚLADEM przez przejście dla pieszych. Dodam jeszcze, że w tym miejscu nie ma ścieżki rowerowej, czyli oznaczonego przejazdu dla rowerzystów.
A to Pan chyba nie zna przepisów ruchu drogowego. Jeśli mamy pasy ze znakiem D6 to rowerzysta musi zejść i przeprowadzić rower natomiast D6b to pasy ze ścieżką rowerową i tam może Pan przejechać przy zachowaniu szczególnej ostrożności.
Proponuje się doszkolić poprzez np filmy edukacyjne.
No i co z tego że nie zszedł? Nie rozejrzał się, wtargnął czy coś? Jeśli nie to co Ci przeszkadza że wjechał?
Jak ma być dobrze, jak sama widziałam jakiś czas temu jak policja przepuszczała na pasach rowerzystę dodam, że nie zszedł z roweru i reakcji policjantów brak. Ręce opadają.
Osobę z bliskiej rodziny potrąconej Pani proszę o pilny kontakt e-mail: moninowicka123@gmail.com
Rozmawiamy o awarii swiateł.. przyciski do uruchomienia sygnalizacji dla pieszych potrafia kilka miesięcy być zepsute zanim ktoś je naprawi.. Nie ma to jak być zmuszonym do przechodzenia na czerwonym świetle.
Karać pieszych, rowerzystów za telefony pod nosem i słuchawki w uszach, jeszcze kilka dni temu w Zduńskiej na ul. Ogrodowej chłopak szedł środkiem ulicy zaczytany w telefonie, po zatrabieniu prze ze mnie mało nie zemdlał stracił orientację gdzie jest, oczywiście po chwili wszedł na chodnik, ale telefon nadal pod nosem.
Przejedźcie się Państwo do Anglii,może ktoś zarzuci mi stronniczość,ale wypadki motoryzacyjne należą do rzadkości.Na przejściu dla pieszych pieszy nie ma pierwszeństwa,nikt przed przejściem się nie zatrzyma.Kierowcy poruszają się odpowiedzialnie nie przekraczają dopuszczalnej prędkości,nie wyprzedzają się durnie jak polscy kierowcy.Piesi mogą na własną odpowiedzialność przechodzić przez jezdnie na czerwonym świetle.
Czytam te komentarze i nie mogę zrozumieć dlaczego przy tak dużym dostępie do informacji tak niewielu umie z nich korzystać. Nie, pieszy nie zawsze ma pierwszeństwo. Zachęcam do poczytania prawa o ruchu drogowym, a jeszcze bardziej aby powstał taki artykuł i był przez jakiś chociaż krótki czas widoczny na górze strony. Poza tym... na najprostszą logikę komu by się chciało udowadniać swoje pierwszeństwo ryzykując utratę życia? Najgorsze jest w tym wszystkim to, że ktoś niestety już nie spędzi wspólnych chwil z rodziną czy znajomymi. Składam wyrazy współczucia dla wszystkich, którzy stracili dzisiaj bliską osobę.
Za moich czasów, żeby przejść, to trzeba było się zatrzymać, rozejrzeć i jak nic nie jechało, wtedy przejść. Dziś to samochód musi uważać i się zatrzymać, a pieszy ślepo brnie wchodząc na jezdnię.
Monitoring z terenu magazynu biedronki wszystko wyjaśni. Policja już z resztą była i zabrała materiały.
Pamiętajcie pieszy ma zawsze praw na przejściu dla pieszych piszcie co chcecie ale taka jest prawda tam jest zwężka i przejście dla pieszych.
Przez to bzdurne prawo, że trzeba przepuszczać pieszych, to piesi niestety zapomnieli, iż nie wygrają ze zderzeniem z samochodem. Do tego, gdy jest ciemno są bardzo słabo widoczni i do tragedii bardzo łatwo. Współczuję ofierze, jej rodzinie, ale i współczuje ogromnie " sprawczyni " wedlug obecnego prawa
Czytając te komentarze włos mi się jeży jedni piszą o pasie awaryjnym drudzy jak napisał 1234 ,ja napiszę tak jest tam przejście do pieszych na zważeniu drogi jak by ta kobieta kierująca samochodem dostosowała prędkość do 50 taki nic by się nie stało.
Pierwszeństwo pieszego na pasach nie powinno zwalniać z myślenia, stała się ogromna tragedia, której jak i wielu innych tego rodzaju można byłoby uniknąć stosując się do nauki wpajanej do głowy od podstawówki, nawet jeśli na przejściu są światła to ludzie włażą w ciemno, zero myślenia, równie dobrze może kierowca zasłabnąć, bądź poruszać się z prędkością uniemożliwiają zatrzymanie się w miejscu tuż przed pasami chociażby z powodu awarii hamulców, naprawdę piesi zacznijcie myśleć. Kolejny przykład, jade o zmierzchu od strony zdw do sieradza, za wiaduktem w stronę sieradza jedzie rowerzysta stało widoczny pomimo, że po lewej stronie jest chodnik wraz z droga rowerowa, ale nie lepiej ryzykować i cisnąć się między autami, zwalniać mijające się tiry do 20km/h bo tako cham musi ulica a nie może ścieżka, jak takich widzę to sam mam ochotę ich rozjechać, to samo z pieszymi włażącymi nagle pod koła, aż się prosi potrącić takiego żeby miał nauczę i zaczął myśleć że nie jest nieśmiertelny.
W którym to miejscu było dokładnie?
Pieszy szybciej się zatrzyma niż auto
Koleżanka ledwie co wyszla z pracy.do zobaczenia koleżanko,
Piesi na pasach nie oceniają wcale sytuacji na drodze. Wchodzą pod auta, bo oni mają pierwszeństwo. Są tacy co nawet nie stosują standardowych zasad przechodzenia przez jezdnię - spójrz w lewo, w prawo i następnie w lewo i przechodź. Dotyczy to większości pieszych. O młodzieży z telefonem w ręce na pasach szkoda pisać. Niejednokrotnie miałem sytuację, że pieszy wchodzi bez zatrzymania się przed nimi, jakby szedł chodnikiem. Nie bierze pod uwagę, że rozpędzone auto 50 km/h nie stanie w miejscu, on może. O wariatach / kierowcach wyprzedzających na pasach lub tuż przed nie będę pisał to jest inny temat, myślę, też przyczyniają się do wypadków, ale o wiele mniej niż piesi, którzy mają wybór. Postawić krok do przodu, czy poczekać 2 - 3sekundy, aż przejedzie auto.
Czy ktoś w tym mieście potrafi wysłać kogoś do kierowania ruchem w centrum (al.pokoju i JPII) gdzie awarie swiateł jst już od kilku godzin? A miasto się korkuje. Czy jak bedzie kolejny wypadek to wtedy przyjadą bo trzeba mandat wystawić? A bakiem kadr nie można tłumaczyć kiedy ma się na miejscu ośrodek szkolenia z setką kadetów.
Ofiara przepisów pierwszeństwa pieszych, polecam uważać na dzieci które przechodzą to jest dopiero hardcore nawet głowy nie obrócą żeby spojrzeć
Do kierowcy umiłowani rządzący wrzutką poselską podczas pewnego nocnego głosowania zmienili czas dojazdu pogotowia do prawie trzydziestu minut. Jeśli chcesz wiedzieć do ilu minut powyżej 25 to poszperać trochę w necie. Pretensje do wiesz kogo.
Ludzie kiedyś pierwszeństwo miał kierujący i nie było tyle potrąceń na pasach jak teraz
Na Biedronce nie potrafili. Wystarczy pojechać w strone Złoczewa, tuz za rondem budują stacje benzynową. Zarządca drogi wymusił dodatkowy pas jezdni na inwestorze. Ale na Biedronce / w niebezpiecznym miejscu / już tego nie może??/ Kto jest lub co jest ważniejsze- zycie ludzkie czy tylko biznes???Tam powinno być wymuszone budowa ronda drogowego ze wzgledu na niebezpieczne miejsce i ruch dużych pojazdów obsługujących Biedronkę.
Po co ścieżki rowerowe jak na trasie Zduńska Wola Sieradz gdzie są te szerokie i w dwie strony rowerzyści nadal korzystają z jezdni
Była mgła rano? Zawsze mnie zastanawia jak ludzie przechodzą przez jezdnie przez prosty odcinek gdzie widoczność jest że nie widzą nadjeżdżających aut? Po obserwacji pieszych widzę, że albo patrzą w ziemie albo tylko przed siebie albo rozmawiają przez telefon. Mało kto rozgląda się na boki a już taki który obserwuje nadjeżdżające auta odpowiednio do częsci jezndi na której się znajduje (czyli przed przekroczeniem połowy już patrzy na drugi pas czy tam nie nadjedzie z drugiej). Na ale są skrajne przypadki które mają tel przy uchu lub gapia się w telefony i nan nic innego nie patrzą :( PS: to przejście i wyjazd rzeczywiście jest chyba nie fortunne bo jadace z dołu od sieradza auta są nie widoczne i pojawiają się z nienacka kto z Biedronik chce się włączyć do ruchu ten to zna. Kondolecje mimo to?
KIEDY DOPROWADZICIE DO POSZERZENIA PASA AWARYJNEGO W TYM TRAGICZNYM MIEJSCU ,A DORAŹNIE - SCIEŻKI ROWEROWEJ , ŁĄCZACEJ SIERADZ ZE WSIĄ STAWISZCZE???? W NAJWYŻSZYM PUNKCIE GÓRKI WOŹNICKIEJ PAS AWARYJNY WYNOSI 60 CM , NATOMIAST NA WIEKSZOŚCI DROGI OKOŁO 2 METRÓW. PRZEJECHANIE ROWEREM , LUB PRZEJŚCIE PIESZEGO W REJONIE TEJ TRAGEDII JEST ZAGROŻENIE POTRACENIEM PRZEZ SAMOCHÓD. BARIERKI METALOWE SĄ, ALE ODGRADZAJĄ ZWYKŁY RÓW OD JEZDNI. A CZY NIE MOŻNA POMYSLEĆ O USYTUOWANIU ODGRODZENIE JEZDNI OD POBOCZA?? TĄ DROGA PORUSZA SIE DZIENNIE OKOŁO 30 TY POJAZDÓW. PYTAM ZARZĄDZAJĄCYCH TĄ DROGĄ - CZY NIE NALEŻAŁOBY POŁĄCZYĆ CHODNIKIEM GMINY SIERADZ - Z MIASTEM SIERADZ. TO WSTYD ,ŻEBY WŁADZE ZDUNSKIEJ WOLI ZORGANIZOWAŁY PRAWIE 3 METROWY CHODNIK NA TERENIE GMINY-/ WIEŚ PIASKI -STRONSKO/ A DWIE' METROPOLIE' NIE POTRAFIŁY DOGADAĆ SIĘ Z ZARZĄDCĄ TEJ NAJBARDZIEJ RUCHLIWEJ DROGI W SPRAWIE CHODNIKA ,KTÓRY UCHRONIŁBY WIELE PRZYSZŁYCH OFIAR / PIESZYCH I ROWERZYSTÓW / . LUDZIE CZEKAJĄ NA RUCH SAMORZĄDU GMINY SIERADZ I MIASTA SIERADZ WOBEC ZARZĄDCY DROGI Z ŁODZI. STAMTĄD WIDAĆ MNIEJ...NALEŻY O TO WALCZYĆ.
Faktycznie nasze radio ok 6, 30 informowało o wypadku. Wyjeżdżałam z domu do pracy tą trasą i się zastanawiałam czy jechać S-8. Jednak pojechałam tą trasą. O godz. 6,45 pogotowia ani straży nie było tylko jeden radiowóz drugi na rondzie. Sygnałów też nie było słychać . Więc jaki czas dojazdu ma pogotowie tych zaledwie 4-5 kilometrów. Masakra
Na tym skrzyżowaniu powinny być światła . Duży ruch pojazdów w tym ciężarówek do biedronki. A swoją drogą przepis o bezwzględnym pierwszeństwie pieszych na pasach - niestety nie sprawdza się i przynosi krwawe żniwo
Czy kierowcy na drogach to już ŚWIĘCI???????? Prawie nikt nie spojrzy czy na pasy ktoś nie wchodzi.
Racja piesi nie patrzą jak wchodzą na przejście ale też racja ze to przejście jest slabo widoczne nie mówiąc o przejściu dla pieszych przed mostem Woznickim od strony Sieradza a jak pada to już zerowa widoczność.
Czy piesi na pasach to już ŚWIĘCI. ???????? Prawie nikt nie spojrzy czy coś nie nadjeżdża.
Na przejściu dla pieszych a odrzuciło ją na środek skrzyżowania więc pani musiała mieć ladna prędkość... a karetka jechała pół godziny!!! Pierwszy rozpoczął reanimację pan nie strażak ani nie służba więzienna...dopiero dołączyła służba a straż pożarna też dojechała niewiele przed karetka.
Dzięki reanimacji służby więziennej która była przypadkowo pierwsza na miejscu ta kobieta żyje. Reanimacja trwała godzinę razem z innymi ratownikami. Przejście dla pieszych kompletna ciemność od lat. W takim miejscu powinno być rondo. Bardzo duży ruch pojazdów.
Więcej informacji
Nasze Radio 104,7 FM
23:51
Panny Mego Dziadka (LIVE)
Zbigniew WodeckiNasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie
23:51
Keep on Running
the Spencer Davis Group
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.