Wybory parlamentarne i powiat sieradzki

To nie przez przypadek, bo w powiecie rządzi koalicja radnych PSL i PiS. Przypomnijmy, że po wyborach do Sejmu PiS wybory wygrało, ale nie ma większości, by utworzyć rząd i samodzielnie rządzić. Tymczasem PSL to część politycznej układanki o nazwie Trzecia Droga wchodzącej w skład grupy partii opozycyjnych, które wspólnie mają w Sejmie większość głosów. Czy to może oznaczać, że sieradzka koalicja powiatowa PSL - PiS może w wyniku rozstrzygnięć w wyborach parlamentarnych zostać rozwiązana?

- Ja nie widzę na razie jakichkolwiek podstaw do zrywania naszej koalicji w Radzie Powiatu Sieradzkiego. Są tutaj pewne rzeczy, które musimy wypracować i nad tym pracujemy. Natomiast słyszę gdzieś pokątnie o zrywaniu koalicji. Na dziś ja się do tego nie przymierzam - mówi Mariusz Bądzior, starosta sieradzki.

Samorządowiec podkreśla, że stawia nie tyle na polityczne roszady, co na dalszy rozwój powiatu sieradzkiego i całego regionu. Tym bardziej, że przyszły rok to 25-lecie obecnego powiatu i to ćwierćwiecze pokazało w ocenie M. Bądziora, że powiat zmienił się i nadal zmienia na lepsze. Są inwestycje, drogowe, czy oświatowe, a w kolejce chociażby dwa domy pomocy społecznej, które wymagają remontów. Podobnie siedziba Biura Wystaw Artystycznych w Sieradzu.

- I właśnie to chciałbym, aby było naszym planem na najbliższą czterolatkę w powiecie przy współpracy ze stroną rządową kraju w nowej kadencji po tegorocznych wyborach parlamentarnych - podkreśla starosta sieradzki.

Mariusz Bądzior, starosta sieradzki w rozmowie z naszym reporterem zadeklarował też, że w nadchodzących wyborach samorządowych po raz kolejny będzie ubiegał się o mandat radnego powiatowego.