Akcja "Zduńska Wola nie musi się dusić"
Jak palić w piecu węglowym, by jak najbardziej ograniczyć zadymienie? Co się dzieje, gdy rozpala się w piecu od góry, a co gdy podpala się w palenisku od dołu? Praktyczną lekcję na ten temat dali dziś, 15 grudnia, strażnicy miejscy w Zduńskiej Woli. Przy targowisku miejskim stanęły dwa piece i każdy mógł porównać, która z metod jest efektywniejsza i powoduje mniejsze zadymienie. Wszystko to w ramach kolejnej już akcji "Zduńska Wola nie musi się dusić".
"Zduńska Wola nie musi się dusić" to akcja edukacyjna, która ma pokazać jak właściwie używać pieca i jak przy okazji oszczędzić opał. Jak przekonuje zastępca komendanta Straży Miejskiej w Zduńskiej Woli Sylwester Witczak, rozpalanie od góry daje lepszy efekt. Wprawdzie trwa dłużej, ale spaliny są dopalane w piecu, zamiast wydobywać się kominem. Przy tym paliwo, czyli węgiel lub drewno, spala się efektywniej dając więcej ciepła.
Uczestniczący w pokazie przed targowiskiem mogli na własne oczy zobaczyć, która metoda jest lepsza. Z jednego komina pieca dymu niemal nie było, drugi natomiast kopcił. Przy tym potrzebuje o jedną trzecią opału więcej, by uzyskać tę samą temperaturę.
Jak zapewniają strażnicy, metodę rozpalania od góry można stosować zarówno w kotłach centralnego ogrzewania, jak i w piecach kaflowych czy w kominach na drewno. Da się tak napalić w każdym piecu, w którym wylot spalin jest nad paliwem.
Strażnicy przypominali również o tym, że nie wolno palić w piecach odpadami, płytami meblowymi czy plastikiem. Nie tylko dlatego, że jest to zabronione, ale także dlatego, że do atmosfery dostają się szkodliwe i rakotwórcze substancje.
Na stoisku przy targowisku mieszkańcy mogli też zapoznać się z informacjami, jak uzyskać dotacje do wymiany pieców węglowych na inne źródło ciepła. W Zduńskiej Woli od 2019 roku prowadzony jest program "Stop Smog". Miasto co roku przeznacza na dopłaty milion złotych. Skorzystało już z nich ponad 700 gospodarstw domowych. Jest także program rządowy "Czyste powietrze", który pozwala częściowo sfinansować inwestycję w nowe ogrzewanie. Dotacje z obu programów można łączyć. Informacji na ten temat udzielały urzędniczki z Biura Zarządzania Energią i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zduńska Wola.
Zainteresowaniem mieszkańców cieszyły się również informacje dotyczące czujników czadu, dymu, a także gazu. O tych urządzeniach, ich działaniu i sposobie używania informowali natomiast strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.