niepozorna
22.12.2010 13:19:40
Udowodnił, że piastując władzę, można nie zatracać człowieczeństwa, normalności. Głównie za to ceniliśmy go jako szefa, ale przede wszystkim jako zwykłego człowieka. Zwykłego... a tak niezwykłego w swej skromności i prostocie. Pochylał się nad każdym, zawsze z wyrozumiałością, ciepłem i życzliwością. Pełen pokory - nie poniżał się do snucia intryg, manipulacji, robił swoje w przekonaniu, że dobro i prawda jest najwyższą wartością. Praca pod jego skrzydłami była czystą przyjemnością. Zniknął stres, pojawił się kompromis i dialog, partnerska rozmowa, której tak nam będzie brakowało. Rozmowa prowadzona w atmosferze zrozumienia, bez kąśliwej krytyki i bolesnych uwag. Pełen szacunek. Znów jesteśmy zawieszeni w próżni. Żegnamy go w przeświadczeniu, że w pełni zasłużył na bramy raju. Żal, że odszedł mając wątpliwości, kto z nas sercem jest po jego stronie. Tak łatwo było go krytykować, albo stać na uboczu nie wychylając się. taka jest ludzka natura, nie potrafimy okazywać wsparcia, wyciągać pomocną dłoń - on to potrafił, choc tak wielu tego wcześniej nie doceniało. Nie "rozpychał się w życiu łokciami", nie był zaborczy, nie robił wokół siebie szumu dążąc do czegoś za wszelką cenę. W tak któtkim okresie naszej wspólnej pracy pokazał, że wójtem się bywa, ale człowiekiem w pełnym tego słowa znaczeniu, powinno się być bez względu na okoliczności.
"kuzynka" - to co wypisujesz to jakieś niedorzeczności. Czy naprawdę jesteś tak upośledzona???
Panie Wójcie,
dziękuję Panu za ciepło, jakim nas wszystkich Pan obdarzał, za dobroć, serdeczność, życzliwość, za wielkie serce. Dziękuję za wszystko.
Praca z Panem i dla Pana była dla mnie ogromnym zaszczytem.
Dziękuję Panu Bogu za możliwość poznania tak wyjątkowego Człowieka, jak Pan:)
nikt istotny.
21.12.2010 14:51:47
Był Pan osobą z którą przebywając 24 godziny na dobę nadal miało się niedosyt bycia razem z Panem. Dawał nam Pan nadzieje na lepsze jutro, spełniając rolę anioła na tej okrutnej ziemi, na której niektórzy byli z stanie oderwać panu skrzydła. A teraz zostaliśmy sami bez naszego anioła.. Wszystkie sprawy które kiedyś były ważne , teraz są niczym.
pracownik
21.12.2010 08:49:18
Zapraszał do rozmowy, słuchał, liczył się z naszym zdaniem, nie było lepszych lub gorszych. Zawsze miły serdeczny uśmiechnięty, człowiek Wielkiego Serca, będzie nam Ciebie brakowało. DZIĘKUJEMY!
Mimo że byłeś Wójtem naszej gminy to byłeś również przyjacielem wszystkich ludzi. Umiałeś wysłuchać,poradzić i powiedzieć dobre słowo......DZIĘKUJE!!! Będę pamiętać....SPOCZYWAJ W POKOJU.Amen
do "kuzynki" ... a co ma wspólnego zator płucny ze stresem? taka praca...
sama się bedziesz smarzyć za swoje głupoty,które wypisujesz kobieto!!!
Podobno każdego człowieka można zastąpić, ale takiego jakim był pan
Jan Musiałczyk zastąpić się nie da. Mieliśmy szczęście,że mogliśmy Go poznać, bo każdy z nas mógłby się wiele od Niego nauczyć.
Dziękujemy za wszystko...
pracownicy
20.12.2010 11:24:49
Gdyby tak można było cofnąć czas. Gdyby tak można było rozmawiać z Tobą... Pozostaje nam tylko zapewnić Cię, że Będziesz w naszych sercach na zawsze.
kuzynka
20.12.2010 10:59:08
Wspaniały gospodarz GMINY , Mąż i Ojciec . Ta brudna walka kontrkandydata w wyborach wpłynęła że żyłeś w ciągłym stresie i nerwach i będzie się on smarzył za to w piekle ,bo sprawiedliwość musi być.
Wspaniały Człowiek przez duże C
Marto, Błażeju, Aniu łączę się z wami w bólu.
Radny
20.12.2010 10:11:03
Wspaniały Człowiek o wielkim sercu!
będzie mi Pana brakowało...
wyrazy współczucia dla Rodziny.
Tomek z Wiednia
20.12.2010 09:52:49
Dokładnie tydzień wcześniej , na naszym spotkaniu przyjaciół ze szkolnej ławy, skladaliśmy Ci gratulacje z okazji wyboru na kolejną kadencję. Jeszcze czuję mocny, szczery uścisk Twej dłoni na pożegnanie. Żegnaj Janku. Do zobaczenia w tym lepszym świecie. Cekaj tam na nas cierpliwie, nie zawiedziemy...
Samorządowiec
20.12.2010 09:48:56
Prawdziwy gospodarz gminy kierujący się interesem jej mieszkańców. Tyle miał planów. Zawsze pełen kultury i ciepła w kontaktach z ludźmi. Pokój jego duszy.
Miałeś tyle planów, ale Pan miał dla Ciebie inny scenariusz. Trudno się z tym pogodzić, bo takich wyjątkowych ludzi jak Ty, jest bardzo niewielu. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało;( Mam nadzieję, że tam, po drugiej stronie, Pan Ci wszystko wynagrodzi...
"Ludzie są jak wiatr. Jedni lekko przelecą przez życie i nic po nich nie zostaje, drudzy dmą jak wichry, więc zostają po nich serca złamane, jak jakieś drzewa po huraganie. A inni wieją jak trzeba. Tyle żeby wszystko na czas mogło kwitnąć i owocować. I po tych zostaje piękno naszego świata..."
I to właśnie do tych "innych" należał Pan Wójt Jan Musiałczyk - Człowiek
ogromnej dobroci, wiary, mądrości, prawości, życzliwości dla innych, zawsze ciepły i serdeczny, bardzo rodzinny. WSPANIAŁY I WYJĄTKOWY CZŁOWIEK!!!
"Spieszmy się kochać ludzi - tak szybko odchodzą" - jakie to bolesne i jakie prawdziwe. Janek, "Jachu" był wspaniałym człowiekiem, bardzo dobrym kolegą. Miał cudowna rodzinę, mądre i inteligentne dzieci.Pozostawił po sobie wielką pustkę, smutek i rozpacz. Mam tylko nadzieję,że wygrał wybory na "WÓJTA RAJU". Składam szczere wyrazy współczucia Ani i dzieciom Marcie i Błażejowi.
"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" - jakie to bolesne i jakie prawdziwe. Janek, "Jachu" był wspaniałym człowiekiem, bardzo dobrym kolegą, miał wspaniałą rodzinę, mądre i inteligentne dzieci. Tak trudno pogodzić się z Jego odejściem, tak trudno wyobrazić sobie życie bez Jasia. Mam tylko nadzieję,że wygrał wybory na "WÓJTA RAJU". Składam szczere wyrazy współczucia żonie Ani i dzieciom- Błażejowi i Marcie.
zawsze otwarty , starający się o dobro innego człowieka , głęboko wierzący , uczciwy ponad miarę , otwarty na ludzi i widzący potrzeby innych , wyjątkowy człowiek ...
kondolencje dla wspaniałej najbliższej rodziny , wyjątkowej rodziny , która musi znaleźć siły by dalej trwać...
pogrążona w smutku
19.12.2010 16:02:06
Panie Wójcie, dziękujemy za wszystko, co dla nas zrobiłeś. Byłeś świetnym szefem.Tyle miałeś jeszcze planów co do Gminy Wróblew-nowa kadencja, nowe możliwości. Poświęcałeś się dla ludzi, a w wykonywaną pracę wkładałeś całe swoje serce. Tak..., często brałeś za dużo na swoje barki. Polityka jest brudna, walczyłeś z tym złem - ten stres. Byłeś wrażliwym i dobrym człowiekiem, dlatego Bóg tak szybko chciał Cię mieć przy sobie.
Zawsze pogodny, pełen energii do działania - tak Cię zapamiętamy.
DZIĘKUJEMY!!!
kamil
19.12.2010 15:10:58
Tak młodo umarł, a mógł jeszcze żyć, życie jest chwilą, wieczność jest życiem
MARIA
19.12.2010 14:23:17
WSPANIAŁY CZŁOWIEK... WSPANIAŁY SZEF...WSPANIAŁY G5OSPODARZ...
BĘDZIE NAM CIEBIE BRAKOWAŁO.
Szanowaliśmy go nie tylko za to, że był wójtem, ale przede wszystkim za to jakim był człowiekiem, bo takich ludzi spotyka się bardzo rzadko.
Mam nadzieje , że Bóg Mu to wynagrodzi po tej drugiej stronie.....
józek M
19.12.2010 08:32:30
DOBRZY LUDZIE DŁUGO NIE ŻYJĄ---SPOKUJ JEGO DUSZY.BĘDZIE NAM SMUTNO.
Cezary T
18.12.2010 20:17:50
Jeszcze kilka dni temu się widzieliśmy... Zawsze ciepły i serdeczny. Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie...
świec
18.12.2010 19:51:16
Nad jego duszą
był przykładem dla wszystkich
[*]
Był bardzo dobrym Wójtem, ale przede wszystkim wspaniałym człowiekiem.
Szok, niedowierzanie, płacz...
Porządny człowiek- spokój jego duszy [*]
Antoni
18.12.2010 14:38:05
To był taki dobry człowiek. Wielka szkoda i strata dla gminy. Cześć Jego Pamięci!