strzałka do góry
24.03.2024 18:48:55 (Aktualizacja: 24.03.2024 19:25:57)
region

DIOZ interweniuje w gminie Zapolice. Wójt zaprzecza ich zarzutom

 - Eliza konała na opuszczonej posesji, a w tym czasie jej oprawcy bawili się w ciepłych krajach - tak zaczyna się wpis na jednym z portali społecznościowych Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt, którzy pod koniec stycznia interweniowali na terenie gminy Zapolice.

(fot. Konrad Kuźmiński X)

- Oleszczyk NIE WYRAZIŁ ZGODY na odbiór skrajnie zagłodzonej seterki, którą uratowaliśmy wspólnie z policją - czytamy dalej we wpisie DIOZ. - Choć zaraz po odbiorze suczka została skierowana do dwóch specjalistycznych klinik weterynaryjnych (...) wójt to zakwestionował, insynuując, że do takich badań w ogóle nie doszło! Zdaniem wójta zagłodzonego psa nie wozi się na badania, bo przecież chorujących ludzi też nie wozi się do placówek ochrony zdrowia. Zdaniem Oleszczyka zagłodzenie i zaniedbanie nie zagrażało psu, a to, że pojechał od do specjalistów, którzy walczyli o jego życia i wykonywali mu niezbędne badania - czytamy.

Pod koniec stycznia z posesji mieszkańców gminy Zapolice zabrana została nie tylko seterka ale również drugi pies, który był przypięty łańcuchem do budy.

Skontaktowaliśmy się z DIOZ i udało nam się porozmawiać z Konradem Kuźmińskim, prezesem Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt.

Rozmowy możecie posłuchać niżej:

Po tym, jak ta sytuacja została nagłośniona, byliśmy w Urzędzie Gminy Zapolice. Wójt Witold Oleszczyk zaprzecza zarzutom DIOZ i wydał w tej sprawie oświadczenie:

Szanowni Państwo,
w związku z informacjami w mediach społecznościowych, w których przedstawiono Wójta Gminy Zapolice - Witolda Oleszczyka jako osobę, która odmawia odbioru skrajnie wyczerpanego psa rasy seter irlandzki oświadczam, że podane informacje na ten temat przez osoby reprezentujące Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt (dalej „DIOZ") są nieprawdziwe i mają na celu wprowadzenie opinii publicznej w błąd.

Fakty przedstawiają się następująco. W dniach z 30 na 31 stycznia 2024 roku około północy przedstawiciele „DIOZ" wdarli się do prywatnej nieruchomości i zabrali dwa psy, przy sprzeciwie pełnoletniego syna właścicieli psów. Jednym z psów był kilkuletni mieszaniec bez najmniejszych oznak wskazujących na znęcanie się nad nim. Drugim zabranym psem była 16-letnia suka rasy seter irlandzki, która z uwagi na wiek cierpiała na szereg schorzeń stanowiących naturalną konsekwencję jej wieku, wyglądała na zwierzę wychudzone i schorowane, ze śladami linienia sierści. Pies ten w październiku 2023 roku był kontrolowany przez fundację MONDO CANE, która to nie wniosła zastrzeżeń do stanu zwierzęcia.

W trakcie postępowania o zatwierdzenie odbioru psów, przedstawiciele organizacji, którzy dokonali nocnego wtargnięcia na prywatną posesję i odbioru psów do dnia dzisiejszego nie wskazali, gdzie znajdują się zabrane psy. Nie było więc możliwe ich zbadanie pod kątem rzeczywistych przyczyn złej kondycji jednego z psów. Przedstawiciele „DIOZ" nie pojawili się również w dniu 05 marca 2024 r. na przesłuchaniu przeprowadzanym przez organ, pomimo pisemnego wezwania do złożenia zeznań w sprawie czasowego odbioru dwóch psów ich właścicielom. Ponadto z uzyskanych informacji wynika, że schorowana suka rasy seter, w trakcie kilkunastu godzin od momentu jej odebrania właścicielom z prywatnej posesji była wożona do kilku gabinetów weterynaryjnych oddalonych od siebie łącznie prawie 700 km. Biorąc pod uwagę zgromadzony w postępowaniu materiał dowodowy, nie dał on podstaw do zatwierdzenia odbioru psów od właścicieli, bowiem nie zostało wykazane znęcanie się nad psami.

Na podstawie tych faktów, każdy sam może wyrobić sobie opinię, w tej sprawie kierując się własnym doświadczeniem i rozumem. W szczególności czyje działanie doprowadziło do cierpienia odebranych pod osłoną nocy zwierząt.

Biorąc pod uwagę skalę nieprawdziwych informacji publikowanych przez osoby podające się za przedstawicieli „DIOZ" oświadczam, że osoby które dopuściły się bezprawnego ataku na moją osobę poniosą stosowne konsekwencje prawne.

Nie można tolerować tego, aby dobro zwierząt stanowiło oręż w atakach na moją osobę przy użyciu do tego celu fałszywych informacji, które poniżają mnie oraz narażają na utratę zaufania niezbędnego dla zajmowanej przeze mnie funkcji. Opatrznie rozumiane przez niektóre osoby dobro zwierząt nie może być narzędziem ataków personalnych, znieważania, zniesławiania i podważania legalności działania organów administracji publicznej.

Należy takim działaniom wyraźnie się sprzeciwić. Dlatego też oświadczam, że wobec wszystkich osób biorących udział w ataku na moją osobę zostaną z całą stanowczością wyciągnięte konsekwencje prawne.

Urząd Gminy Zapolice i jego pracownicy pozostają do dyspozycji wszystkich osób, których rzeczywistym celem jest troska i dbałość o dobro zwierząt.
                                                                      Witold Oleszczyk
                                                              Zapolice, dnia 22.03.2024 r.

Do tematu wrócimy jutro na naszej antenie.

 

 

mka
Komentarzy: 27

Komentarze

EZD 26.03.2024 09:05:08
Niezłe cwaniaki. Choć w tym przypadku ZŁE. To oni przejęli Wojtyszki. Może ktoś wreszcie zrobi z nimi porządek!
Mieszkaniec 26.03.2024 08:56:02
Naciągacze i tyle w temacie
Zapolice 26.03.2024 08:40:10
Następni naciągacze
animalny 25.03.2024 18:20:16
Zdjęcia nie kłamią, patrzcie ze zrozumieniem, a potem piszcie. "Nie można tolerować tego, aby dobro zwierząt stanowiło oręż w atakach na moją osobę..." pisze wójt. To jak mam to rozumieć: nie można tolerować dobra zwierząt? Kto panu to pisał? Co to za styl? Panika przed głosowaniem? Tylko to się liczy?
Miłośnicy zwierząt 25.03.2024 17:43:16
Ludzie którzy oceniają DIOZ jako pseudo-obrońców i złodziei zwierząt, totalnie mijają się z prawdą. Żeby oceniać w tak perfidny sposób należy przede wszystkim śledzić działania organizacji , która zawsze działa na korzyść zwierząt. Tragedią tego zdarzenia jest to, że instytucje a w tym przypadku gmina Zapolice, która powinna świecić przykładem na każdej płaszczyźnie zarówno w odniesieniu do ludzi jak i zwierząt stała się oprawcą. Pracownicy DIOZ-u ratując zwierzęta , poświęcają swój czas, zdrowie i swoje bezpieczeństwo, a z kolei ludzie muszą wspierać finansowo nieudolność urzędasów. W odniesieniu do niektórych negatywnych komentarzy, polecam chociaż raz zaangażować się w ratowanie zwierząt i ich ciężką rekonwalescencję. Pozdrawiamy cały DIOZ w szczególności Konrada i Eryka.
malami4277 25.03.2024 17:31:25
Mogę i pragnę zaznaczyć, ze cała akcję śledziłam od początku zaistnienia problemu. Pies odebrany był w asyście Policji, która na szczęście była naocznym świadkiem agonalnego stanu, zagłodzonej suni!! Drugi pies został odebrany po pierwsze z powodu uwiązanego u jego szyi łańcucha i z obawy o prawdopodobieństwo znęcania się pseudowłaścicieli również nad nim. Co do powoływania się przez wójta na opinie Mondo cane…, nie spodziewałam się żadnych pozytywnych reakcji z jej strony!!! Jest to jedna z fundacji nagminnie hejtujących DIOZ w mediach społecznościowych!! Jest tu od dawna obecny problem zawiści z powodu popularności oraz zaradności DIOZu!!
scam 25.03.2024 16:26:25
co ma znaczyć umieszczanie nr tel na zdjęciu z sugestią aby robi przelewe "blik" bez podania kto? na co ? To jest tak nie odpowiedzalne i budzi skojarzenia próby wyłudzenia kasy. Jawny SCAM!! potem sie dziwicie że wam dziadków ktoś oszukał z całego majątku !!!!
Mirra 25.03.2024 16:22:23
Dziwne że jeszcze ich nie pozamykali za te przekręty. Czas żeby ktoś się za tych naciągaczy wreszcie wziął
pseudo Prawo pseudo Inspektoraty 25.03.2024 16:21:08
Proszę rzetelne dziennikarstwo i wyjaśnienie opinii publicznej, że "użycie" w nazwie słowa "Inspektorat" nie oznacza, że jest to instytucja Państwowa!!!! a zarejestrowane firma/stowarzyszenie. I każdy może nazwać firmę w taki sposób co jest jawnym i świadomym działaniem aby wprowadzać osoby postronne w błąd. Przykre jest to, że takie praktyki są dozwolone i ludzie tracą orientacji z kim rozmawiają. Do tego stopnia że nawet policjantom i prokuratorom z ich posesji zwierzęta pozabierali (przypadki z dolnegośląska). Nawet oni nie potrafili rozpoznać co to właściwie za ludzie. PS: Czy wożenie tego psa w aucie po jego odebraniu w sumie ok. 700km nie jest wywołanie na nim stresu i znęcaniem (czy szukano "skłonnego" weterynarza który wydal korzystną dla nich opinie i nie mogli znaleźć więc jeździli z psem tyle km do skutku?). Na dodatek nikt tego psa nie może obecnie obejrzeć i ocenić jego stan więc jest to nadużycie i odebranie do oceny sytuacji opinii publicznej oraz organom ścigania i władzom oraz właścicielowi. Czy to fair samo sobie odpowiedzcie.
Zzr 7 25.03.2024 16:20:00
DIOZ to firma do wyłudzania dużych pieniędzy od naiwnych ludzi.
Komisarz 25.03.2024 12:42:10
Wtargnięcia na prywatne posesję i kradzieże zwierząt to znana praktyka różnych pseudo-obrońców zwierząt. Każdemu normalnemu człowiekowi serce ściska kiedy widzi krzywdę zwierzaka, a tacy "aktywiści" właśnie na takich emocjach żerują. Zanim staniecie w ich obronie wypadałoby poczytać o takich przypadkach.
Właścicielka psa i kota 25.03.2024 12:16:10
To jedna z tych tzw. "fundacji", którym po prostu fundujemy pieniądze. Nocami lub pod nieobecność właściciela, zabierają psiaka. Często te zwierzęta mają opiekę, ale są po prostu bardzo stare i schorowane, dlatego nie wyglądają najładniej. Ludzie starzy i chorzy też nie są na okładkach czasopism.... Gdy taka "fundacja" zabierze psiaka, robi jego zdjęcia, zawsze w taki sposób by wyszło jak najbardziej niekorzystnie. Do każdego zdjęcia umieszczają informację o numerze telefonu, żeby BLIK iem wpłać pieniądze, nie zapominają o 1,5%, a także tworzą na stronie licytację w której dobrzy ludzie biorą udział, bo chcą pomoc psiakowi. W taki sposób z jednego psa lub kota, można sobie zafundować jako fundacja od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Właściciel psa, nawet jak posiada dokumentację i udowadnia że się nim zajmuje, nie jest w stanie swojego psiaka odzyskać, bo po prostu "fundacja" sprzedała go już na licytacji. Niestety, nie każda fundacja ma na celu pomoc braciom mniejszym. Pieniądz i chciwość rządzi światem.... :(
Hahaha 25.03.2024 11:29:37
Hahaha pan Konrad ma dobrą gadkę…. Kiedy w końcu ktoś przejrzy na oczy i dobierze się DIOZ do tyłka… straszne
Kes 25.03.2024 09:37:58
Ted na Instagramie, FB wpisując dioz . Pytanie do administratora - dlaczego skracanie wypowiedzi
Do Ted 25.03.2024 08:52:05
Gdzie można zobaczyć te filmy i zdjęcia o których piszesz?
Kes 25.03.2024 08:44:23
W tym oświadczeniu nic nie trzyma się kupy. Kompletnie nic! Pozwolić by ktokolwiek doprowadził zwierzę do tak skrajnie tragicznego stanu to zdaje się zaniechanie swoich obowiązków, ale bronienie oprawców to już współudział ! Nie wyobrażam sobie by osoba , gdziekolwiek i jakakolwiek , która pozbawiona jest empatii ... piastowała tak bardzo odpowiedzialne stanowisko! A dlaczego? Na zdjęciach, filmach widzę skrajnie zaniedbanego, chorego, zagłodzonego, pozostawionego na dworze psa. Potwierdzają to wyniki lab ( no chyba, że maszyna też kłamie ). Widzę asystę policji, której tam podobno nie było
Dlaczego tylko rasowe? 25.03.2024 07:40:35
Pewnego razu jedna z fundacji ochrony zwierząt przeprowadziła interwencję w "pseudo hodowli psów". Po przeprowadzeniu lustracji zabrali wybiórczo tylko psy rasowe resztę zostawiając. I czego tu nie rozumiecie. Ps. Nie dotyczy to tej interwencji.
Mieszkaniec 25.03.2024 07:05:47
Temu dioz chodzi tylko o kasę. Ludzie obudźcie się. To nie jest żadna fundacja.
Weweeee 25.03.2024 06:14:10
Zagajew 40 przyjedźcie zobaczycie jak pies jest uwięziony w kojcu i nikt nie przywozi mu jedzenia. Zgłoszone było do gminy i nic bo pies ma właściciela a reszta psów chodzi sobie i gania ludzi. Jak złapią kurę to mają dzień zaliczony.
Joker 25.03.2024 04:30:51
Mamy XXI w a ludzie ze wsi żyją jeszcze w średniowieczu. Powinni mieć zakaz kontaktu ze zwierzętami i najlepiej zakaz przyjazdu do miasta.
Ania 25.03.2024 00:04:45
Tu można podpisać petycję w sprawie wprowadzenia ustawowego zakazu trzymania psów na łańcuchach. Przygotowało ją OTOZ Animals: https://petycja.otoz.pl/
DIOZ to po prostu zwykła firma 24.03.2024 23:44:06
DIOZ to firma, która nazwała się Dolnośląski Inspektorat Ochrony Środowiska. Z inspektoratem nie ma nic wspólnego. Udają inspektoratów nazywając napis na kamizelce, którą każdy może sobie kupić w internecie. "Przywłaszczyli" nazwę Inspektorat. Ciekawe, czy jakiś prawnik się tym zainteresuje....
Ekolog 24.03.2024 22:45:31
Koledze pod nieobecność domowników ukradli z kojca młodego wyżła, wywieźli w nieznane miejsce, a później zbierali na niego pieniądze w Internecie. Oczywiście niekorzystne zdjęcie psa w pozycji lekko skręconej, że niby zagłodzony i żebra widać. Oficjalny powód kradzieży to brudna woda w misce i tylko częściowo zadaszony kojec. Przez telefon powiedzieli, że mogą go zwrocić jak wpłaci 7000 zł na konto i poprawi mu kojec. A hitem tej historii była ocena ich psiego "behawiorysty", że niby pies musiał być źle traktowany przez właścicieli bo jest nieufny do ludzi... szok. A ta śmieszna fundacja zarejestrowana na Cyprze bez adresu w PL i do dzisiaj psa nie oddali!!!
Ekolog 24.03.2024 22:29:35
Czy w tym kraju w końcu ktoś weźmie się za te pseudoekologiczne prywatne biznesy?! Kradną psy a później wyłudzają ogromne pieniądze na leczenie, żywienie czy psiego psychologa!
Fan 24.03.2024 21:47:49
Jak można tak traktować zwierzęta. Wieloletnie więzienie dla właściciela i bardzo wysoka grzywna. Nie popieram Kaczyńskiego ale chciał wprowadzić 5 dla zwierząt ale oczywiście przez strajki rolników do tego nie doszło.
Szok 24.03.2024 21:23:40
Co by nie było i jak by nie było to mnóstwo tych psiaków wisi na łańcuchach a stosunek ludności wsi jest w wielu przypadkach nie ludzki. Zrobienie kojca i budy na prawdę wiele nie kosztuje. Czemu nie ma zakazu wiązania psów na łańcuchach do tej pory nie rozumie Przecież to nie krowa. A i wiązanie krów na łańcuchach staje się coraz bardziej sporadyczne. Każdy pies powinien być rejestrowany pod kara pieniężna .Powinien mieć tzw paszport. . Nie dbasz nie posiadasz. Są chłopi którzy uwalniają psy na noc by zdobyły żywność .Bo się nie dba o sprawy socjalno bytowe w wielu przypadkach starszych ludzi a co dopiero zwierząt.Dobra babka dobry dziadek bo listonosz ryntke przyniesie. A reszta jakoś przeżyje. A co tam pies sam się wyrzywi a jak nie to do dołu Nie ma rejestru nie ma czipa kto to będzie wiedział.
ładna nazwa i nic więcej 24.03.2024 19:51:46
Przecież ten inspektorat to tylko nazwa prywatnej fundacji

Więcej informacji

region

Martyna Wychowałek (KS Plan Bieganie Sieradz) zajęła piąte miejsce na mistrzostwach Polski w maratonie, które odbyły się w Łodzi. Zduńskowolanka jest podopieczną trenera Artura Kozłowskiego.

0

Zduńska Wola

Przez Zduńską Wolę i okolice przejechał wyścig kolarski Gatta Prestige Race. W zależności od kategorii wiekowej do przejechania było od 61,2 km do 90,4 km.

0

Ścisk w okręgówce

Wczoraj, 21:02:28
region

Za nami 21. kolejka Sieradzkiej Klasy Okręgowej. Na czele tabeli pozostaje WKS Wieluń, a drugie miejsce zajmuje Złoczewia Złoczew. Na trzecią pozycję kosztem TS Janiszewice awansowała Jutrzenka Warta. Między trzecim, a dziesiątym miejscem są tylko cztery punkty różnicy.

3

Nasze Radio 104,7 FM

16:48

Don't Break The Heart
Tom Grennan

Nasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie

16:48

Ja odnajdę Cię
Sława Przybylska

Kontakt do studia

kontakt@nasze.fm

502 27 11 11

43 827 11 11

Co, gdzie, kiedy

28.04.2024

Gatta Prestige Race
Zduńska Wola, ul. Dolna przy Powiatowym Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym
Zbiórka krwi
Ochotnicza Straż Pożarna w Sieradzu, ul. Krakowskie Przedmieście 1

29.04.2024

Dzień otwarty
Ogólnokształcące Liceum Katolickie w Sieradzu

04.05.2024

Majówka z Sieradzkim Centrum Kultury
Rynek w Sieradzu
Więcej...









Lista przebojów HitFM Naszego Radia
1+1Alan Walker & YUQI & JVKE
Fire!
2+3The Kolors
UN RAGAZZO UNA RAGAZZA
3+9sanah
hip hip hura!