Zbliża się XIX Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Sztaby Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pracują pełną parą, by w dniu finału pobić kolejny zbiórkowy rekord. Choć impreza ta jest z nami od prawie 20 lat, okazuje się, że nie wszyscy wiedzą na czym dokładnie polega jej działanie. O tym na co zbierają wolontariusze najgłośniej będzie się mówiło w dniu finału, ale mieszkańcy regionu powoli zaczynają interesować się tematem:
%relacja01%
Tym mniej lub trochę bardziej zorientowanym przypominamy, że podczas tegorocznej zbiórki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wolontariusze będą zbierać na zakup sprzętu dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.

W sztabach praca wre

Zapisy wolontariuszy już się zakończyły, ale nie oznacza to końca prac działaczy Orkiestry. W sztabach rekrutacja dobiegła końca, choć dla orkiestrowych działaczy oznacza to dopiero początek długiej drogi wypełnionej licytacjami i zbieraniem pieniędzy. Do sztabów napływają już nie tylko puszki i identyfikatory, ale również pierwsze gadżety czekające na wielki finał: Dostaliśmy m.in. kubek, trójczęściowy kalendarz ścienny, płyty. Gadżetów jest trochę. - wyjaśnia Zbigniew Nastarowicz, szef sieradzkiego sztabu przy Kościuszki 5, do którego zapisało się już ponad 70 wolontariuszy zarządzający też dodatkowym oddziałem w Wieluniu. Dodaje Nastarowicz: Pierwszy raz zrobiliśmy coś takiego, że mamy jeden sztab dodatkowy. Jest to młodzież gimnazjalna w Ostrówku (pow. wieluński). 23 wolontariuszy z naszego sztabu będzie kwestowało na tamtym terenie tylko dlatego, że w Wieluniu nie ma sztabu.
Na brak zainteresowania wolontariatem nie może też narzekać główny sztab w Sieradzu, mieszczący się w Urzędzie Miasta zorganizowany przez Młodzieżową Radę Miasta. W niedzielę organizatorzy wydadzą tam blisko 300 identyfikatorów i puszek co jest absolutnym rekordem w porównaniu z ubiegłym rokiem. Sztab ten jest organizatorem sieradzkiej imprezy pod hasłem Światełko do Nieba oraz imprez towarzyszących na Placu Wojewódzkim.


Zduńska Wola czeka na niedzielę

W tamtejszych sztabach wszyscy spokojnie odliczają czas do wielkiego finału. W orkiestrowym oddziale przy ulicy Dąbrowskiego 3 nie ma mowy o zamieszaniu, bo jak zapewniają przedstawiciele, wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. W tym roku ze wspomnianego sztabu wyruszy 30 wolontariuszy, na których puszki i identyfikatory będą czekać w niedzielę. Gadżety gotowe do licytacji również już są, w tym m.in. te przekazane przez Wielką Orkiestrę, a także od firm i instytucji z regionu zduńskowolskiego. Znalazł się wśród nich również pluszowy miś ofiarowany przez Andrzeja Brodzkiego. W Zduńskiej Woli działa również sztab w siedzibie komendy hufca związku harcerstwa polskiego przy ulicy złotnickiego 23, a także w publicznym gimnazjum nr 1 przy ulicy Parkowej 5. 

Miejsc brak, ale pomocnikiem możesz zostać

Wolontariuszem mógł zostać każdy. Wystarczyło mieć ukończone 16 lat, a także wykazać się chęcią uczestnictwa w wielkiej zbiórce. Choć miejsc dla wolontariuszy już nie ma, chętni wciąż mogą zostać pomocnikami w sztabach, których nie brakuje między innymi Sieradzu, Zduńskiej Woli, Błaszkach, Goszczanowie.