Poeta jest nawigatorem słowa
Wojciech Kass, poeta, eseista, dyrektor Muzeum im. Konstantego Idefonsa Gałczyńskiego w Praniu odwiedził Sieradz. Był gościem Powiatowej Biblioteki Publicznej. - To jedenasta wizyta poety w naszym mieście. Tym razem rozmawialiśmy o "Medytacjach na 31 dni", najnowszej książce Wojciecha Kassa, która ukazała się w krakowskim Wydawnictwie Austeria. Okładkę książki zdobi grafika sieradzkiego artysty Aleksego Nowaka - relacjonują organizatorzy.
Wojciech Kass opowiadał o tym, czym jest zjawisko, jakim jest akt tworzenia. Porównywał poezję do żywiołów i ich niszczycielskiej siły. Żywioły przyrody oprócz destrukcyjnej siły również tworzą nową rzeczywistość. Poeta tworząc, stara się wykreować nowe światy, zbudować zdania inne niż do tej pory i dlatego żywioł poezji jest ważniejszy od zwyczajnej pracy literackiej. Pisanie jest odtwórcze, naśladowcze; literaci idą z prądem dopasowując swoje słowa i zdania do sytuacji zastanej, poeta tworzy, często na przekór wszystkiego
i wszystkim.
- Poeta żyje pod wulkanem języka, w każdej chwili ten żywioł może całkowicie odmienić jego świat – mówił Wojciech Kass.
Mówił również o wierszach "podyktowanych", przychodzących do poety spoza jego świadomości. To pierwiastek objawienia, a samo racjonalizowanie mistyki jest trudne, dlatego ważne jest kreowanie i występowanie poza nawias czasu (porównanie do zapisu na nagrobku: data urodzenia i data śmierci). Wyjść poza policzone jest tak samo trudne jak tworzenie słów. Będąc więźniami czasu powinniśmy zadawać sobie pytania o samo istnienie i duszę.
- A więc poeta musi rozsadzać ten nawias słowa, przekształcać język, by odnaleźć inne przestrzenie – dodawał Kass.
Czym jest więc poezja? Pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi, a jej poszukiwania będą okazją do kolejnych spotkań z poetami.