Odpowiem że uczestniczyli Polacy
I znów mamy kolejne i również niczym nie poparte puste blekotanie - "Jakoś w Szwecji i Norwegii wypadków nie ma...". OCZYWIŚCIE ŻE SĄ! Są wypadki i są ofiary śmiertelne tych wypadków, tylko że rzeczywiście jest ich mniej niż w Polsce i to nie tylko w liczbach bezwzględnych, no bo w Polska ma chyba jeszcze coś koło 37 mln mieszkańców, Norwegia 5,5 mln a Szwecja 10 mln i siłą rzeczy liczba wypadków w tych krajach będzie zdecydowanie mniejsza, ale tam jest też mniej wypadków ponieważ jest tam zupełnie inna kultura prawna. Skandynawowie swój boom motoryzacyjny przeżywali wiele, wiele lat temu. Myśmy wtedy ekscytowali się Komarkami, WSK-kami, Syrenkami a na Warszawy mogli sobie pozwolić nieliczni. Oni to proste, zwykłe zachłyśnięcie się motoryzacją już dawno mają za sobą, my niestety nadal mamy z nim do czynienia.
Uczestniczyli Polacy czy znów "wschodni turyści"?
Do Agnieszki
24.04.2024 18:29:15
Jakoś w Szwecji i Norwegii wypadków nie ma bo jeżdżą zgodnie z przepisami i wysokie kary.
Ja tydzień temu na wysokości zjazdu na Złoczew bym zginął bo jakaś Karyna jechała swoją Toyota z salonu, na tyle pędziła, że zapomniała o zjeździe, oczywiście sunąć ciągle lewym pasem i gdyby nie moja uwaga Karinę jak i mnie pewnie do worka by pakowali. Ludzie nie potrafią się zachowywać na drodze.
Agnieszka
24.04.2024 12:52:25
Przyjmijcie do wiadomości, ze wypadki drogowe to zjawiska statystyczne, tzn. zawsze były, są i będą i żadne zaklęcie i jakieś coraz bardziej restrykcyjne przepisy tego zjawiska nie wyeliminują.
kierowca
24.04.2024 12:43:04
Kiedy Policja zacznie ścigać kierowców jeżdżący na "tzw. ogonie". Czy polecenie musi im wydać osobiście król Europy.
jeżdżą "sieroty" na tzw. ogonie / w odległości metra lub1.5/ przed poprzedzającym pojazdem i jak się na chwilę zagapi lub tamten nagle przyhamuje to pakuje mu się w kuper.
UWAŻNY
24.04.2024 10:26:23
NAUCZCIE SIĘ JEŹDZIĆ OSTROŻNIE, UWAŻNIE I ZGODNIE Z PRZEPISAMI