Zduńska Wola: nie żyje mężczyzna potrącony przez TiR-a

mam poważne wątpliwości "jaro", czy umiesz czytać ze zrozumieniem

jest się czego bać takich opisów bo to więcej osób ginie przez auta osobowe burku

w jakiej łodzi w zdunskiej woli cos ci sie pokićkało ...

Kondolencje dla córek i bliskich Wojtka. Bardzo wam współczuję takiej straty. Ale uwierzcie że to był wypadek, Wojtek był pod wpływem alkoholu i niestety wtargnął na jezdnię ze znajomymi. Młody kierowca nie był w stanie niczego zrobić. Żal mi go bo przeżył straszną traumę i wbrew tego co piszecie nie jechał szybko i nie miał ciężkich naczep , jak widzicie na zdjęciach

to było w łodzi na złotej, żal człowieka, ale informacja świadczy niestety o jednym z naszych dziennikarzy, chyba nie najlepiej,,,

Człowieku a powiedz mi w którym miejscu na ul. złotej masz zakaz wjazdu powyżej jakiejś masie dopuszczalnej- nie ma takiego znaku ... a jeśli chodzi o miasto to tylko kilka ulic ma zakaz wjazdu powyżej 3,5 tony jak byś nie wiedział a ul. Łaska , Plac Wolności i Sieradzka to ul przelotowe przez miasto dla tego nie ma i nie będzie na nich zakazu !!!!

Czasy, kiedy za kierownicą samochodów ciężarowych siedzieli wytrawni kierowcy, do których można było mieć zaufanie, już dawno przeminęły.
Jak widzę ciężarówkę za sobą, to na wszelki wypadek naciskam parę razy pedał gazu, to trochę się odsuwa, a tak to siedzi prawie w moim bagażniku.
Masz rację, taka masa potrzebuje drogi aby się zatrzymać, ale ja tym kierowcom tirowcom nie ufam.
Sam lubię jeździć dużymi samochodami, ale jazda "na wysokości" w tirze, to zupełnie co innego.
Często pomykają za szybko, często mają za sobą długą drogę i często się spieszą.
Mam wrażenie, że czują się najważniejsi na drodze, bo wiedzą, że pozostali kierowcy i piesi czują dla nich respekt lub po prostą się ich boją.
No niestety jest się czego bać.

byłem na miejscu wypadku i tak sie akurat złożyło że stałem obok osób którzy pili z potraconym przed wypadkiem i śmiali się z pokrzywdzonego że pięć minut temu z nim pili a teraz nie żyję więc nie zganiajcie winy na osobę kierującą pojazdem bo po zatrzymaniu się pojazdu widać było że nie chciał potracic czlowieka dlatego zrobił unik i zatrzymał sie na trawniku z potraconym człowiekiem.Nie wiadomo też w którym miejscu przechodził przez jezdnie.Stało się i koniec może to bedzie przestroga dla innych.

Do Tolo. Tak pisać może tylko ktoś kto kompletnie nie ma pojęcia co znaczy jechać wielotonowym składem.Nie uogólniaj że wszyscy kierowcy sam.ciężarowych to bandyci..bo tak nie jest!! Kierowcy osobówek nie wiedzą że ciężarówka musi mieć sporo miejsca na wyhamowanie prędkości i po prostu wjeżdżają tuż przed.Ludzie sobie sprawy nie zdają i robią takie manewry na drodze.Trochę wyobraźni!! A każdemu radzę wsiąść za kierownicę i zrobić rundkę..to zmieni zdanie.Najlepiej to tylko na ciężarówki zganiać.Dziś większość osobówek też ma CB..wiec nie pleć bzdur.A jak bym się miała zabić przez gościa który wkroczył bezmyślnie na jezdnię..to wybieram życie...SWOJE. Dziękuję.

Ale się wysiliłeś intelektualnie. W tym wszystkim nie chodzi o nazwę ale o fakty.

Zazwyczaj za kierownicami tych olbrzymich samochodów siedzą bardzo często zwyczajni bandyci drogowi, zwani eufemistycznie kierowcami, a przez jednego z ważniejszych rzeczników prasowych policji - najlepszymi kierowcami. Dla nich pieszy na drodze, rowerzysta, czy nawet samochód, w tym nie daj Boże inny niż niemiecki, po prostu nie istnieje. Spróbuj np. jechać przez Grabowiec i Stawiszcze przed takim z szybkością 60-65 km/godz., on po prostu będzie jechał za tobą w odległości 1 metra grożąc zepchnięciem do rowu, a już na pewno wyprzedzi cię wielometrowym i wielotonowym zestawem na najbliższym rozszerzeniu jezdni, nie bacząc na zakazy wyprzedzania, wyraźnie oznaczone miejsca wyłączone z ruchu drogowego, czy też pojazdy nadjeżdżające z przeciwka. Każdy z nich ma CB radio, ostrzegają się natychmiast o każdym patrolu policyjnym na drodze, a niektórzy celebryci w niebieskich mundurach reklamują ich w mediach, jako najlepszych kierowców, nie bacząc nawet na fakty, które tylko obecnej zimy informują nas o setkach, ba, tysiącach zdarzeń na polskich drogach z udziałem bandytów drogowych.

Zazwyczaj za kierownicami tych olbrzymich samochodów siedzą bardzo często zwyczajni bandyci drogowi, zwani eufemistycznie kierowcami, a przez jednego z ważniejszych rzeczników prasowych policji - najlepszymi kierowcami. Dla nich pieszy na drodze, rowerzysta, czy nawet samochód, w tym nie daj Boże inny niż niemiecki, po prostu nie istnieje. Spróbuj np. jechać przez Grabowiec i Stawiszcze przed takim z szybkością 60-65 km/godz., on po prostu będzie jechał za tobą w odległości 1 metra grożąc zepchnięciem do rowu, a już na pewno wyprzedzi cię wielometrowym i wielotonowym zestawem na najbliższym rozszerzeniu jezdni, nie bacząc na zakazy wyprzedzania, wyraźnie oznaczone miejsca wyłączone z ruchu drogowego, czy też pojazdy nadjeżdżające z przeciwka. Każdy z nich ma CB radio, ostrzegają się natychmiast o każdym patrolu policyjnym na drodze, a niektórzy celebryci w niebieskich mundurach reklamują ich w mediach, jako najlepszych kierowców, nie bacząc nawet na fakty, które tylko obecnej zimy informują nas o setkach, ba, tysiącach zdarzeń na polskich drogach z udziałem bandytów drogowych.

To co piszesz ma sens, tylko z tym oznakowaniem nie jest tak. Po zduni mogą jeździć Tiry, jak chcą i gdzie chcą, bo brak jest oznakowania które by tego zabraniało. Jak nie można wjechać jedną ulicą to już następną można.Wprowadzenie takiego zakazu byłoby zdrowsze dla miasta i mieszkańców.

nie pisze się TIRY!!! To są samochody ciężarowe (ciągniki siodłowe z naczepą bądź przyczepą. Nauczcie się w końcu pisać.

pytania dobre, ale ortografia....

Dlaczego tiry jezdżą po centrum miasta,jeszcze nigdy niewidziałem żeby policja kontrolowała tira,wszędzie na wjazdach do miasta są znaki zakazu wjazdu takim samochodom,niestety policja tego niezauważa,albo niechce tego zauważac,tiry jezdżą po placu wolnosci ,łaskiej ,obok policjantów,żadnej kontroli,po co tu wjechał czy była taka potrzeba.

Szkoda człowieka... powinno się coś z tym skrzyżowaniem zrobić co roku dochodzi na nim do wypadków dziś chyba najtragiczniejszy, policja powinna tam kontrolować prędkość kierowców którzy z kościelnej bardzo szybko jadą nowo wyremontowaną ulicą aż do poręb a zwłaszcza z kościelnej gdzie mają z górki na Złotą.