Dziwny znak, albo jego brak

Moim zdaniem przednia wersja ronda w Sieradzu posiadała prawidłowe oznakowanie poziome. Kto i po co to zmienił?. Co chciał uzyskać? Na pewno nie kierował się główną ideą tworzenia ronda, czyli poprawie płynności ruchu oraz większego bezpieczeństwa. Obecnie jest to jedno wielkie nieporozumienie. Oto jeden z przykładów. Np. jadąc od ulicy POW w kierunku do Łodzi, zamierzamy skręcić na skrzyżowaniu (bo rondo jest skrzyżowaniem) w lewo i tu rewelacja - w lewo na tym skrzyżowaniu skręcamy z PRAWEGO PASA, a nie jak mówią przepisy PRD z lewego pasa. Natomiast znaki poziome kierują nas (prawy pas) w ulicę J. Pawła lub Kościuszki. A jak jechać w kierunku do Łodzi? Każdy kierowca z poza Sieradza (nie znający tego ronda) ustawi się na lewym pasie, i tu go czeka niespodzianka, z tego pasa ruchu można pojechać tylko na Turek lub można tylko zawrócić. Pozostaje tylko łamiąc przepisy szybko zmienić pas na prawy stwarzając tym samym zagrożenie bezpieczeństwa. Mistrzostwo świata w oznakowaniu poziomym. WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!

Oznakowanie w wielu miejscach w Sieradzu budzi wątpliwości i to od wielu lat. Sam kilkakrotnie zgłaszałem ewidentne błedy, które były na szczeście dość szybko korygowane. Zatrważajace jest to, że czesto pojawiają się one przy nowym oznakowaniu. Chociażby sieradzkie rondo. Do tej pory nie jest oznakowane w sposób nie budzacy watpliwości. Pomijam braki w oznakowaniu chociaż w tym względzie też jest wiele do zrobienia. Innym problemem są poodwracane znaki. To oczywiście skutek czyjejś głupoty ale gdyby np. umocować dodatkowo obejmy , które "trzymaja" znak na słupku to byłoby to znacznie utrudnione a koszt raczej niewielki.

na ul. Kosciuszki w Sieradzu wg mnie bez sensem bylo ustawienie znaku "strefa zamieszkania" jakies 5 metrow od skrzyzowania gdzie sa swiatla. Strefa zamieszkania przeciez mowi o tym, ze pieszy moze korzystac z calego obszaru jezdni m. in. tak wiec moze lepeij bylo by ustawic obw znak od nastepnego skrzyzowania z ul. Ogrodowa?

Jadąc koło cmentarza komunalnego od strony sieradza jest odwołanie terenu zabudowanego i do kłocka można jechać 90km/h natomiast jadąc od kłocka musimy jechać 50km/h (60km/h) gdyż nie ma znaku że wyjeżdżamy z terenu zabudowanego

Na skrzyżowaniu Wodna/Sukiennicza jest znak "Koniec strefy zamieszkania", który chyba oznacza, że wyjeżdżając z niej należy ustąpić pierwwszeństwa... Dla mnie to jasne, ale chyba nie dla wszystkich :P

Znak D3( droga jednokierunkowa) przed wejściem do budynku poczty na rynku w Sieradzu.
Jadąc od strony ul.Kolegiackiej i skręcając w lewo ,stosujac sie do przepisów ruchu drogowego (czyli skręcając w lewo z drogi jednokierunkowej )skręcamy od lewej krawędzi jezdni.
Siedząc za kierownicą tak skrecajacego auta nie zobaczymy jaki to znak bo stoi za bardzo w prawo.
Teraz pytania.
-kto tak to zaprojektował przy rewitalizacji rynku
-kto zatwierdził taki projekt ustawienia znaków
-kto dokonał odbioru oznakowania
-dlaczego nadal tam stoi mimo ze jeżdzą tam często patrole zarówno policji jak i straży miejskiej (ciekawe czy któryś patroli złozył melunek w tej srawie)

Wjezdzajac do Zdunskiej Woli od strony Paprotni, nie ma znaku, ze wjezdzamy w teren zabudowany. Paprotnia oznakowana dobrze - na poczatku jest znak informujacy o terenie zabudowanym, na koncu jest ten znak przekreslony, a nastepnie jest znak z nazwa miasta Zdunska Wola :) Granica miasta przekroczona, ale to nie jest teren zabudowany i mozna jechac 90km/h