Pożar w piwnicy na osiedlu Karsznice

- Po wejściu pierwszej roty do środka do piwnicy okazało się, że palą się materiały zgromadzone na kuchence gazowej w garnkach. Udało się to ugasić przy pomocy gaśnicy, nie było potrzeby nawet rozwijania węży strażackich. Kuchenka gazowa nie była na szczęście podłączona do żadnej butli. Podejrzewamy, że mogło to być jakieś nieumyślne podpalenie - mówi Łukasz Aleksandrowicz z Państwowej Straży Pożarnej w Zduńskiej Woli.

W zdarzeniu nie było osób poszkodowanych. Przyczyny powstania pożaru będzie teraz badała policja.

Przy okazji strażacy przypominają o zakazie gromadzenia materiałów na drogach ewakuacyjnych oraz zakazie przechowywania materiałów niebezpiecznych pożarowo w piwnicach, strychach i klatkach schodowych. O tym, jakie materiały są niebezpieczne pożarowo przeczytacie TUTAJ.