Nietrzeźwi i po narkotykach wsiadają za kierownicę
Od początku listopada zduńskowolscy policjanci wyeliminowali z dróg już 11 kierowców podejrzewanych o jazdę po narkotykach lub alkoholu. W ciągu kilku dni udaremnili dalszą jazdę dwóm zduńskowolanom, którzy kierowali samochodami będąc pod wpływem marihuany. Był też 40-latek, który kierował Volvo mając prawie 3 promile alkoholu. Do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy doszło natomiast w Męckiej Woli pod Sieradzem.
8 listopada dyżurny KPP w Zduńskiej Woli otrzymał zawiadomienie o kolizji w miejscowości Piaski. Na miejscu policjanci ustalili, że 40-letni zduńskowolanin kierując samochodem marki Volvo, podczas omijania, doprowadził do zderzenia z zaparkowanym Hyundaiem, w którym były 3 osoby. 40-latek miał prawie 3 promile alkoholu. Za spowodowanie kolizji otrzymał mandat, zatrzymano dowód rejestracyjny jego pojazdu i prawo jazdy.
9 listopada na terenie Zduńskiej Woli policjanci zatrzymali do kontroli Seata. Obserwując zachowanie kierującego, funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że znajduje się pod wpływem narkotyków i przeprowadzili wstępne badanie na ich obecność. Nie mylili się, wynik potwierdził obecność marihuany.
- 28-latkowi udaremniono dalszą jazdę i przewieziono do zduńskowolskiej komendy. Policjanci elektronicznie zatrzymali mu prawo jazdy i jeżeli wynik badania jego krwi potwierdzi obecność środka odurzającego, mężczyzna usłyszy zarzut i poniesie odpowiedzialność, ale to nie jedyny jego problem. W zajmowanym przez niego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli ponad 25 gramów marihuany - relacjonuje młodszy aspirant Katarzyna Biniaszczyk, oficer prasowy zduńskowolskiej policji.
Kilka dni później, 12 listopada, policjanci dokonali kontroli samochodu marki Peugeot. Badanie stanu trzeźwości 32-letniej zduńskowolanki wykazało, że miała prawie 1,5 promila alkoholu i posiadała przy sobie metamfetaminę. Zatrzymano jej prawo jazdy, a samochód zabezpieczono na parkingu.
Następnego dnia zduńskowolscy policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli kierującego samochodem marki Chrysler. 23-latek był pod wpływem marihuany.
17 listopada, przed godziną 19:00, na ulicy Złotnickiego policjanci zwrócili uwagę na samochód marki Renault. Kierujący nim 38-letni zduńskowolanin miał 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania.
21 listopada, o godzinie 8:00, na ulicy Szadkowskiej policjanci „drogówki” zatrzymali kierującego BMW. Badanie wykazało, że 27-latek wsiadł za kierownicę mając prawie 1,5 promila alkoholu.
Ponadto w ostatnich dniach stróże prawa ujawnili 3 nietrzeźwych rowerzystów.
Z kolei ponad promil alkoholu miał w organizmie kierowca Peugeota, który został ujęty przez świadka w Męckiej Woli pod Sieradzem. Zareagował rowerzysta, którego wspomniany kierowca bardzo niebezpiecznie wyprzedził. Świadek odnalazł go na terenie jednej z posesji pijącego w aucie piwo i wezwał policję. 23-latek stracił już prawo jazdy.
Policja przypomina!
Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Ponadto, wobec kierującego sąd orzeka:
- zakaz prowadzenia pojazdów na czas nie krótszy niż 3 lata
- świadczenie pieniężne minimum 5 tysięcy złotych
- konfiskatę samochodu lub karę finansową równa wartości pojazdu