sieradzanin
02.02.2025 20:02:32
ale facet ma farta, ile się trzyma już na stołku ?
Człowiek który stanowisko zdobył fuksem. Przedstawiciel partii „dającej” tym którzy rządzą w danym momencie albo łączącej się we wszelkie koalicję by się najeść. Ogólnie kompromitacja, hańba. Śmiech na sali, heheszki.
Do Lewactwo: tutaj nie chodzi, aby chronić przyrodę czyimś kosztem. To powinno być rozwiązane systemowo, aby właściciele (np. momradeł), którzy ponoszą koszty płacili mniejsze podatki lub nawet dostawali rekompensatę. Państwo może kupić tereny pod zbiorniki, ale lepiej, żeby przeznaczało fundusze na utrzymanie małej retencji i innych form ochrony. Mała retencja jest niezbędna nam wszystkim do zatrzymania wody, która potrzebna jest rolnictwu i innym działom gospodarki.
Do Krystyna
31.01.2025 13:25:21
Czy w Pani mniemaniu porządek miałby polegać na wykarczowaniu roślinności? Takie "zielone płuca" to bardzo korzystne zagospodarowanie terenu, tylko trzeba przeganiać stamtąd amatorów napojów wysokoprocentowych.
sieradzanin
30.01.2025 22:38:29
dlaczego nastąpiła zmiana na stanowisku Nacz. Wydz. Komunikacji ?
wiewiórki powiadają, że rodzinka na swoim - wszyscy wiemy o co kaman
Zielone
30.01.2025 19:39:36
A kiedy parking na ulicy Sikorskiego? Wzdłuż nowych bloków oraz zielonego osiedla ?
Lewactwo.
30.01.2025 17:01:04
Wszyscy chcą chronić przyrodę kosztem sąsiada... Mądrale od bobrów i innych pasożytów. Ciekawe czy by swoje pole oddali ?
Mieszkam na ul. Mickiewicza od 34 lat, nic tutaj nie remontowano
Krystyna
30.01.2025 15:48:12
Kiedy będzie porządek z placem koło nowego szpitala od strony Jana Pawła. Niedługo tam będzie las . Piękny widok wjeździe do Sieradza
Dla zmniejszenia efektów powodzi oraz na zmniejszenia skutków suszy trzeba:
**//1//** odsuwać wały od koryt rzek, szczególnie w miejscach gdzie nie ma zabudowań, pola uprawne można przekształcić w łąki, część terenów pozostawić lasom łęgowym (które zatrzymują wodę); odsunięte wały mogą być zatem niższe, a więc mniej podatne na uszkodzenia i tańsze w utrzymaniu; wały trzeba zabezpieczyć przed bobrami specjalną siatką;
**//2//** na nizinach przeznaczyć obszary na małych rzekach pod mokradła i pozwolić bobrom działać; z części lasów powinno się usunąć rowy melioracyjne, aby lasy mogły gromadzić wodę; starorzecza powinno się przywrócić rzekom, rzeki powinny meandrować;
**//3//** w miastach nie da się zbyt dużo, ale można usunąć niektóre budynki położone blisko rzeki i blokujące przepływ wody podczas powodzi, aby móc poszerzyć koryto rzeki (np. w Kłodzku); trzeba też podwyższyć niskie mosty i wydłużyć krótkie mosty;
**//4//** zrezygnować z budowania na terenach zalewowych; karać urzędników (również wstecz), którzy wydali pozwolenia budowy na takich terenach; przechwytywać wodę z dachów, czy utwardzonych powierzchni, gdzie to możliwe przekształcić zamiast powierzchni utwardzonych stosujmy nawierzchnie, które przepuszczają wodę;
**//5//** nie odbudowujmy domów i innych obiektów na terenach zalewowych;
**//6//** w górach i przy górach i przy wyżej położonych terenach stanowiących źródła rzek: postawić na zróżnicowane gatunkowo lasy bez wycinania i przekształcić monokultury drzewne w lasy zróżnicowane gatunkowo i budować suche zbiorniki (jak ten w Raciborzu) z pewną nadmiarowością;
**//7//** zróżnicowane gatunkowo lasy należy też wprowadzić w miejsce monokultur drzewnych również na terenach nizinnych;
**//8//** suche zbiorniki, wały i inne urządzenia hydrotechniczne muszą być poddawane bieżącym naprawom i konserwacji, aby uniknąć sytuacji takich jak w 2024 w Stroniu Kłodzkim (zwanym niepoprawnie Śląskim).
---------- ----------
Wiele z wymienionych elementów po dużych opadach zatrzyma część wody w terenie, czy spowoduje chwilowe przetrzymanie nadmiaru wody (suche zbiorniki, meandry rzek, tereny w poszerzonym międzywalu, czy lasy łęgowe) powodując zmniejszenie przepływu w dole rzeki, a także obniżenie i wydłużenie fali powodziowej.
---------- ----------
Duże zbiorniki wodne mają niewielkie znaczenie w gromadzeniu wody. Są w stanie przechwycić ponad 100 razy mniej wody niż "mała" retencja wymieniona wyżej. Poza tym są tylko w pewnym miejscu, poziom wody jest niski w stosunku do powierzchni gruntu dookoła zbiornika i do tego często otoczone są rowami melioracyjnymi (np. zbiornik Jeziorsko) przez co ich obecność nie jest związana z podniesionym poziomem wody w glebie.
Stawki podatkowe powinny być uzależnione od sytuacji. W przypadku rozlewiska/bagna (użytku ekologicznego) służącego też innym właściciel takiego gruntu powinien mieć wręcz niewielką dopłatę.
do dor123
30.01.2025 12:41:18
Mam rozumieć ,że gdybyś był właścicielem takiego bagniska to oczywiście podatki byś od tych gruntów płacił ??. Ocheciałby ci się tych bobrów szybciej niż myslisz.
Do dor123
30.01.2025 10:26:39
Jak nie będzie rozlewisk to pola i grunty zamienia się w piaski i pustynię. I nie mieszkam w bloku. Mam doniczki też ;)
Do R123 - narzekaczu bobrowy.
30.01.2025 09:41:16
Czy ty sie zastanawiasz nad tym co piszesz? Siedzisz pewnie w swoim blokowisku ,nie masz żadnej działki / a ziemię masz chyba tylko w doniczkach / i chciałbyś zalewać i olewać wszystko co można . A niby dlaczego chcesz zabagniać czyjeś pola i grunty.
Mądry
30.01.2025 09:38:26
TYLKO POWIAT GRODZKI. A Plac wojewódzki i ruch po nim to jest dramat. Czysty PRL. Wystarczy go poszerzyć i można by zrobić 2 pasy do skrętu w prawo w Kościuszki i prosto w Żwirki i drugi w lewo do ronda.
Jeżeli wieś chce remonty dróg to najpierw niech zaczną płacić podatki. My w mieście płacimy ogromne podatki i ze strony starostwa remont ulic w Sieradzu jest bardzo mizerny.
Ostatnio chciałem załatwić sprawę w starostwie, jeździłem autem 45 min dookoła i nie mogłem zaparkować. Płatne miejsca parkingowe na pewno spowodowałyby, że miejsca wolne by się pojawiły.
Zbiornik Smardzew
30.01.2025 08:54:05
Problem jest od kwietnia do października na Smardzewie. Stoją tam kampery, które mają zezwolenie Wód Polskich i PZW i ten zbiornik nie służy do rekreacji dla mieszkańców miasta tylko dla samych wędkarzy.
Retencja tak, ale tylko w postaci tzw. małej retencji. Trzeba pozwolić działać bobrom, zwiększyć powierzchnię mokradeł, przestać regulować rzeczki i pozwolić im meandrować. W ten sposób za darmo zdromadzimy dużo wody. Zbiorniki to za mało, one nam nie pomogą.