Co dalej z Centrum Folkloru Województwa Łódzkiego?

- Nie bardzo wiem co dalej planuje Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego w Łodzi. Pojawiają się w przestrzeni publicznej różne argumenty. Pierwsze, z którymi zetknęliśmy się to był czerwiec ubiegłego roku. Od Zarządu Województwa Łódzkiego docierały informacje, że mocno zastanawiają się nad tym co dalej z tymże centrum w Sieradzu. Miasto jest tymczasem takim integratorem w południowo - zachodniej części naszego województwa. Dziwią mnie też wypowiedzi medialne burmistrza Łowicza o centrum folkloru i jego budowie w tamtym mieście bez jakiejkolwiek konsultacji w tej sprawie z prezydentem Sieradza. Mam wrażenie, że tam już strzelają korki od szampana, tymczasem miasto Sieradz nie ma oficjalnej decyzji Zarządu Województwa Łódzkiego w tej sprawie - mówi Paweł Osiewała, prezydent Sieradza.

Do tego tematu odniósł się niedawno w mediach społecznościowych Maciej Sulgan, radny Sejmiku Województwa Łódzkiego w nawiązaniu do grudniowej sesji, gdy temat centrum folkloru został poruszony.

- Centrum powstanie, ale w Łowiczu i za o wiele mniejszą kwotę niż ta, którą mieliśmy wydać tutaj u nas w Sieradzu. Przyczyn dla tej decyzji jest więcej. To chociażby działka na terenie zalewowym w bliskiej odległości od rzeki Żegliny, brak zabezpieczonych na budowę 70 milionów złotych w budżecie województwa. Nie do utrzymania był też termin realizacji zadania do lutego 2027 roku. Aby go dotrzymać prace powinny ruszyć najpóźniej wiosną ubiegłego roku - powiedział dla Naszego Radia radny M. Sulgan.

W tej sprawie trzeba też dodać jeszcze jedno. Pod CFWŁ miasto Sieradz przekazało nieodpłatnie władzom województwa wspomnianą działkę przy Żeglinie. Jeżeli centrum w tym mieście nie powstanie to prezydent P. Osiewała jasno deklaruje, że będzie oczekiwał zwrotu tego terenu.