O inkluzji społecznej w WSHE
Do godziny 18 potrwa dzisiejsza konferencja międzynarodowa w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej w Sieradzu. Tematem jest inkluzja społeczna.
Z pojęciem inkluzji społecznej można się spotkać w środowisku edukacyjnym, choć pewnie mało kto dokładnie wie, co ono oznacza. Aby je wyjaśnić, Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Sieradzu zorganizowała konferencję poświęconą właśnie temu zjawisku:
- W Polsce rozumiemy to pojęcie jako proces, który występuje po wykluczeniu człowieka - małego, czy dorosłego. Mamy wątpliwości, stąd organizacja tej konferencji. Chcemy rozwinąć proces włączania, czyli inkluzji społecznej. - mówi Wanda Baranowska - rektor WSHE.
Jednym z tych, którzy zabrali głos był Arkadiusz Trzuskowski, który wygłosił wykład na temat usamodzielnienia dzieci z domów dziecka:
- Jest to bardzo duży problem, dlatego że około 75 proc. tych wychowanków nie dokonuje tzw. inkluzji społecznej, nie mają odpowiednich warunków mieszkaniowych, nie udaje im się funkcjonować na rynku pracy, nie mają odpowiedniego wykształcenia i to powoduje, że są te osoby marginalizowane społecznie.
WSHE zaprosiła przedstawicieli partnerskich, zagranicznych uczelni z Anglii i Rumunii, z którymi realizuje projekt unijny pod nazwą Pley In. O inkluzji w swoich krajach mówili Allison Tatton z Uniwersytetu Newman College oraz Adela Popa i Daniel Mara z Uniwersytetu Lucian Blaga w Sibiu.
Komentarze
Bardzo dziękuję za rozszerzenie swej diagnozy. Dla nas, organizatorów konferencji, każdy merytoryczny (jeśli takim jest) głos, jest istotny, zwłaszcza, że w odpowiedzi na społeczne zapotrzebowanie, wyrażone przez uczestników konferencji, praktyków, studentów i władze lokalne, konferencja stanie się zapewne wydarzeniem cyklicznym. Szkoda, że nie dokonał Pan swej diagnozy podczas konferencji na udostępnionych w tym celu formularzach, ale rozumiem, że oburzenie na wydane publiczne pieniądze (co jest nieprawdziwą nieprawdą, parafrazując klasyka). Jeśli jednak Pana oburzenie spowodowane jest tym, że grono specjalistów, z własnej nieprzymuszonej woli, za własne pieniądze, rozmawia o sprawach dla nich ważnych, jeśli do tego konkluzje tych rozmów i badań, które stanowiły istotny trzon owego wydarzenia (mniemam, że Pan w nich uczestniczył), mają szansę wpłynąć na rzeczywistość - to radzę poszukać któregoś z reżimów, gdzie dyktuje się istotne i nie sfingowane tematy. (kilka jeszcze niźle sie trzyma!)
Na szczęście, możemy wybierac sobie tematy, które są społecznie istotne i rozmawiac o nich z ważnymi i otwratymi ludźmi, jak choćby uczestnicy Konferencji.
Pana głos w dyskusji jest również istotny, wskazuje jak wiele w zakresie inkluzji pozostaje do zrobienia.
Pozdrawiam serdecznie
dr Justyna Leszka
Organizator Konferencji
Dziekan Wyższej Szkoły Edukacji Integracyjnej i Interkulturowej w Poznaniu
dał Pan świetny przykład w swoim rozwiniętym komentarzu, jak.... wykluczać.
Oto przed Panem (domyślam się, że był Pan uczestnikiem tej "wiosennej przygody"- w Pańskiej interpretacji jedynie, w nawiązaniu do trawy), stanęła - próbuję sparafrazować Pańskie przesłanie- "banda naciągaczy, która publiczny majątek trwoni na coś nieprzemyślanego i zbędnego".
Troszkę to zuchwałe i obraźliwe. Tchórzliwe zarazem w wyborze sposobu komentowania.
Ponieważ reprezentuję oficjalnie Uczelnię- Organizatora tego wydarzenia, zachęcam Pana do merytorycznej dyskusji na temat celowości Takich wydarzeń oraz, co "istotnie istotne", próby wykreowania lepszej drogi dla realnej inkluzji, bo tego zdaje się Pan się mocno domaga, i słusznie. Chciałabym także liczyć na przeprosiny Wszystkich, którzy w tym wydarzeniu udział wzięli, ale zdaje się .. duma z wygłoszenia "mocnych słów" przyćmi w Panu skruchę, którą właśnie wobec inkluzji należałoby okazać.
z wyrazami szacunku
Wanda Baranowska
Rektor Wyższej Szkoły Humanistyczno- Ekonomicznej w Sieradzu
po drugie- Myślący zapewne zauważył już dawno, że wykluczeni są wykluczeni i na konferencjach nie bywają, bo nie chcą. Podobnie zapewne zauważył, że o to, jak ich włączyć zabiegają właśnie Ci, którzy "udają ważnych i mądrych" i co chyba ważne dla Myślącego, kasy za to nie biorą, ani Myślącego, ani Unijnej- tak gwoli ścisłości.
po trzecie- wyobrażmy sobie, że jakimś cudem na sali gościli by Ci wykluczeni-na czym mialaby polegać ich rola? Czy przypadkiem nie sprowadziła by się do treści zawartych w komentarzu Myślącego?
Poszukiwanie rozwiązań daje Im szansę, permanentne narzekanie- nie.
Pozdrawiam
Więcej informacji
37 mln na rozwój medycyny
Dzisiaj, 16:27:00
Zduńskowolski Szpital Powiatowy pozyskał ponad 37 mln zł z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności. Spółka wybuduje nowoczesny blok operacyjny, sale wybudzeń, izbę przyjęć oraz pracownie diagnostyczne. Zakupiony zostanie rezonans magnetyczny, rentgen oraz tomograf komputerowy. Szacunkowy koszt projekty to blisko 43 mln zł
11
Izabelów - nowy przystanek na kolejowej mapie województwa łódzkiego
Dzisiaj, 15:19:28
Od 9 marca podróżni i mieszkańcy powiatu zduńskowolskiego mogą korzystać z nowego przystanku Izabelów (gm. Zduńska Wola), który zapewnia wygodne podróże pociągiem w kierunku Łodzi i Sieradza. Inwestycja PLK PLK S.A. została realizowana w ramach "Rządowego programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2021-2025". Wartość prac to prawie 7,7 mln zł netto.
7
Spotkanie z Hanną Dobrowolską
Dzisiaj, 12:50:34
Hanna Dobrowolska, dziennikarka i autorka znana z rzetelnych analiz przypadków kryminalnych oraz fascynujących reportaży będzie gościem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zduńskiej Woli.