Prywatne uczelnie nie dostaną kasy
Studenci z prywatnych uczelni ucierpią, zwłaszcza z mniejszych miast takich jak Sieradz. Wyższe szkoły niepubliczne w większości nie dostaną pieniędzy od państwa, a mogłyby wykorzystać je np. na pomoce dydaktyczne.
Poprawiona przez posłów ustawa o finansowaniu szkół wyższych czeka już na podpis prezydenta. Ale nie wszyscy są z tego zadowoleni. Ogranicza ona bowiem dostęp do rządowych środków przez uczelnie niepubliczne. Pieniądze dostaną tylko takie prywatne szkoły wyższe, do których uczęszcza bardzo dużo studentów lub te, które mają bardzo wysoki poziom nauczania.
Co jednak z tymi szkołami, które funkcjonują w małych miastach, np. w Sieradzu? Teoretycznie pieniądze mogą dostać, ale w praktyce jest to raczej niemożliwe. Ucierpią na tym oczywiście studenci, bo dzięki funduszom z państwa uczelnia mogłaby prowadzić badania naukowe i większy nacisk można byłoby położyć na faktyczną edukację studenta, a nie na utrzymanie firmy na rynku.
Z tego wynika, że student z prywatnej uczelni w małym mieście ma gorsze warunki rozwoju, niż student niepublicznej placówki z Warszawy, czy np. z Wrocławia.
Komentarze
Teraz to trwa dłużej, drożej i oficjalnie. Poziom wiedzy pozostaje jednak prawie taki sam.
Więcej informacji
Radni chcą miejscowego planu dla terenu Elektrociepłowni
Dzisiaj, 15:55:02
Miasto Zduńska Wola przystąpi do przygotowania Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla terenu przy ulicy Murarskiej, na którym mieszczą się obiekty Elektrociepłowni. Uchwała w tej sprawie została dziś, 6 marca, przyjęta przez radę miasta podczas kolejnej sesji.
0
Motocykliści wyjeżdżają na drogi - policjanci przypominają o zasadach bezpieczeństwa
Dzisiaj, 14:17:46
Słoneczna aura sprawia, że na drogach z dnia na dzień przybywa motocyklistów. To doskonały czas, aby przypomnieć o elementarnych zasadach bezpieczeństwa. - Szanujmy się na drodze! - apeluje policja do wszystkich uczestników ruchu drogowego.
0
Policzą auta by upłynnić ruch
Dzisiaj, 13:34:51
Będą liczyć auta na drogach i sprawdzać ruch, aby w przyszłości unikać "korków" i poprawić płynność jazdy. Rozpoczął się Generalny Pomiar Ruchu (GPR), czyli obowiązkowe, ustawowe badanie przeprowadzane co pięć lat. W województwie łódzkim już pojawili się monterzy systemu. Pomiary będą prowadzone do 7 grudnia br.