123 - ty nawet idei tego jarmarku nie rozumiesz - jak jesteś niedożywiony i tylko tego ci potrzeba to idź do MOPSu to cię wykarmią. Ideą jarmarku urszylańskiego JEST WSPARCIE finansowe renowacji klasztoru urszulańskiego!!! jak tego nie rozumiesz to po części nie zrozumiesz również atrakcji i symbolicznego znaczenia nagród np. w loterii (rozumie że twoje rozumowanie jest takie że wysilasz się kupujesz los za 5 zł i liczysz że dostaniesz nowy samochód - chociaż nie wiem, bo wszystko przeliczasz na chleb ze smalcem). Może zamiast umysłu masz smalec.
Rynek "umiera", bo są w rynku same banki i instytucje, które nie muszą być otwarte przykładowo do 22 i nie ma po co do nich łazić. Wystarczy, że się banki wyniosą, przyjdą kawiarnie, puby i przybytki kultury oraz restauracje, czyli to, co na każdym rynku być powinno, i nasz rynek oprócz blasku fontann i zyska również ludzi i ich uśmiechy. Ja i tak pamiętam te smutne czasy, kiedy po 16 na rynku oprócz meneli nie było nic (nawet aut nie było już :( ), wtedy rynek faktycznie był martwy. A teraz proszę, do jednej kawiarni ciągną tłumy przez cały tydzień (wiem co mówię, bo prawie w Sosnie i na Rynku mieszkam;)). Czekam zatem (i nie tylko ja na pewno) na następne kawiarenki. Czyli na prawdziwy Rynek.
Jestem jeszcze ciekawa tej księgarni Róża. Pani Róża płakała niemal w Panoramie, że Rynek umiera, że klientów nie ma. Ale rzeczywiście, jak się zamyka wtedy, kiedy najwięcej ludzi przychodzi, to co się dziwić, że klienta nie ma, jak klient ma drzwi zamknięte... Poza tym czytelnictwo upada samo w sobie, może czas pomyśleć nad czymś, co przyciągnie tego klienta? Bo samymi książkami może być coraz ciężej, niezależnie od tego, jaki wizerunek będzie miał Rynek.
Tomasz
05.06.2011 22:32:28
Jarmark Urszulański, wspaniała kameralna impreza powstała z inicjatywy sióstr i grupy osób skupionych wokół chóru, mogłaby z powodzeniem nadal funkcjonować samodzielnie, ale niestety została zawłaszczona przez nieskalanych ciężką pracą urzędasów i wciśnięta w tzw. Dni Sieradza, stając się niemalże najważniejszym punktem ich programu. To zwyczajny wstyd, że blisko 900 letnie miasto nie ma swego własnego Jarmarku Sieradzkiego, tylko z swe święto musi podpierać cudzymi projektami. Z roku na rok program Dni Sieradza jest skromniejszy, ostatnio z Dni Sieradza wypadły Juwenalia, co raz bardziej przypomina on Dni Pipidówkowa i obawiam się jednego, aby nieskalani ciężką pracą urzędasy w celu wzbogacenia programu Dni Sieradza w następnych latach nie włączyli w ich program np. Jarmarku Adwentowego.
Ps. właściwe Święto Miasta Sieradza przypada faktycznie w dn. 8 czerwca, tylko że w tym dniu żadnych imprez świątecznych nie uświadczysz.
sie składa
05.06.2011 22:21:14
się składa że byłem, w środę i w czwartek a potem i w sobotę i niedzielę. Sam się zdzwiłem w środku tygodnia sosna pełna wszystie stoliki na zewnątrz i wewnątrz zajęte. Można?
Za to o 13.30 siedząc w Sosnie tknęło mnie by zajrzeć do księgarni Róża....i co...? Zamknięte.... no cóż......interes jest dla klientów czy klienci dla interesu? Nie wymagam otwartości w niedziele ale o 13.30 w sobotę?
Parus
05.06.2011 20:39:30
Owszem, owszem! :D
Sieradz
05.06.2011 20:37:51
A czy ktoś widział jak była brudna woda w tej fontannie gdzie te dzieci się kąpały?? To może przejdziecie się w tygodniu na Rynek i okolice i zobaczycie jak Rynek umiera nie ma co mówić o jednym dniu w roku.
Sieradz
05.06.2011 20:35:49
A czy ktoś był na rynku w tygodniu?? Ludzi zero, przedsiębiorcy zamykają swoje przedsiębiorstwa i tak niby tętni rynek??
Ul. Dominikańska w normalny dzień to umiera nie ma a co mówić o jednym dniu w roku w Sieradzu i określić, że Rynek żyje. Bo Rynek to powoli umiera tylko niektórzy tego nie widzą. ;/
A za rynkiem umrze Kościuszki, Dominikańska i reszta ulic w okolicy
ebusia
05.06.2011 14:29:58
A tam, nie przystoi. Ja z Parusem (a jesteśmy dorosłe :D) wskoczyłyśmy. :D
sieradzanin
05.06.2011 10:34:25
rynek umiera. możemy się umówić na to spoliczkowanie
Michał
05.06.2011 10:24:42
gdyby nie to że nie przystoi dorosłemu to i ja bym wskoczył do fontanny.
Wczoraj byłem na rynku około godziny 00:30 - tłum ludzi. Ani jednego miejsca, żeby usiąść. Widać, że rynek po prostu żyje. Coraz więcej ludzi można tam spotkać w weekendy wieczorami.
arrrrrrrrrrrrr
05.06.2011 00:20:01
rynek dziś tętnił życiem .niech prezydent uczy się od zakonnic.panie prezydencie na korepetycje do klasztoru.
Parus
04.06.2011 23:49:35
Niech tylko ktoś mi powie po dzisiejszym dniu, że rynek umiera, to go osobiście spoliczkuję. Dzisiaj można było się naoglądać setek dzieciaków bawiących się przy fontannie.
Kapitalna impreza, kapitalny teatr!
Tragedia, tragedia!!! Ja też ostatni raz tam zaglądam!!! Mówili, że CHLEB ze smalcem bydzie, a ja się chyba spóźniłem, bo nawet kromki CHLEBA nie dostałem!!! Walczak, czy Ty mi wojnę wypowiadasz? CHLEB znika jak ja się poajwiam?? Na taczki z Walczakiem, na taczki z Urszulankami, na taczki z każdym, komu się ten jarmark podoba!!!! Na taczki z nimi!!!!
Cieszę się ogromnie ,że nie będę Cię fazi widział przez pięć lat- takich malkontentów jak ty nam nie potrzeba - idź i się zaszyj w swojej dziupli!!!
Marek Maruda
04.06.2011 22:41:13
Bardzo udana impreza!!!! Tłumy ludzi przed klasztorem i w Rynku, mnóstwo zabawy, dużo stoisk i wiele radości!!! Dzieciaki kapiące się w fontannach , a rodzice w pubach i kawiarni na smakołykach!!! Tak trzymać!!!!
majka
04.06.2011 22:25:56
Jestem zadowwolona uważam że jedzenia było sporo-smaczne cel szczytny pogoda dopisała za rok napewno z dziećmi pujdziemy
pierwszy raz byłem na jarmarku i po kwadransie już mnie nie było. Przecież tam nic nie ma. Siostry wystawiły na swoim stoisku sklepowe soczki i ziółka, zero własnych prztworów. Ze dwa soiska z jedzeniem,jdno sensowne z rzeźbami i garncarskie drugie. Trochę popierdółek dla dzieci.
Na rynku jescze większa tragedia.
Na pewno następne 5 lat nie zawitam na ten badziew.Jeśli komuś to się podoba to chyba nigdy nie był na jarmarku
dżordż
04.06.2011 14:01:04
11 czerwca 2011 roku w Łasku odbędzie się XV (!!!) Jarmark Łaski. Gwiazdą będzie T.LOVE, a nie...
nie odpowiada wam impreza to na nią nie idźcie!!!!!
bardzo dobry pomysł, bardzo udane co roku imprezy, duzo atrakcji dla dzieci i wiele smakołyków do zjedzenia :)
Bardzo udana impreza - gratuluje siostrom pomysłu i wykonania (nawet pogoda już któryś rok dopisuje!;) )
rumsajsowa
03.06.2011 10:28:32
hrhrhrhrhrhrhhrhr TAK...........CHLEBAA! i MIIODU I POWIDEL
Na mieście mówi się, że 123 to nikt inny tylko sam Giacinto Falchak!
Wielki Niedźwiedź
02.06.2011 21:35:57
Chętnie spotkam się z tobą i nawciskam upragnionego CHLEBA do tego pustego łba, że aż ci uszami będzie wychodził
CHLEBA I SMALCU I OGÓRA!
Tak, CHLEBA, CHLEBA!!! Zduńska Wola to jest miasto! Walczak, wstydź się!!!!
Parus
02.06.2011 18:27:03
O, Jarmark! Uwielbiam tę imprezę. Zwłaszcza chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym.