strzałka do góry
08.06.2011 08:19:03
Sieradz

Rowerzyści pędzą na chodnikach

Rowerzystów u nas coraz więcej i dobrze, bo to zdrowy środek transportu. Wielu miłośników dwóch kółek niestety najwyraźniej nie wie lub zapomina, że i cyklistów obowiązuje Prawo o Ruchu Drogowym.

(fot. arch. nasze.fm)

Dobry przykład to piracka jazda chodnikami. Ostatnia nowela określa jednak wyraźnie kiedy jadąc chodnikiem rowerzysta popełnia wykroczenie. Przepisy określają to dokładnie: rowerem po chodniku można jechać raptem w kilku sytuacjach. Po pierwsze, gdy jadący dorosły opiekuje sie rowerzystą w wieku do 10 lat, po drugie - gdy chodnik ma co najmniej 2 metry szerokości, a na drodze, wzdłuż której prowadzi dozwolona prędkość jazdy jest większa, niż 50 km/h i nie ma wyznaczonej ścieżki rowerowej:

- Nowelizacja ustawy wprowadziła również taką okoliczność poruszania się po chodniku, gdy występują niekorzystne warunki atmosferyczne - śnieg, gęsta mgła, ulewa i silny wiatr. - tłumaczy podkomisarz Grzegorz Będkowski, naczelnik wydziału ruchu drogowego sieradzkiej policji.

Mandat równowartości 5 dętek

Tak jak piesi za przechodzenie w niedozwolonych miejscach przez jezdnię tak i rowerzyści muszą liczyć się z mandatem za niezgodną z przepisami jazdę po chodnikach, dodaje naczelnik:

- Oczywiście policjanci reagują na wszelkiego rodzaju wykroczenia. W wielu przypadkach takie spotkanie z policją kończy się mandatem karnym.

Naruszenie przepisów o korzystaniu z chodnika może kosztować rowerzystę 50 zł. Gdzie można zapłacić? Chociażby na chodniku wzdłuż głównej ulicy Sieradza - Jana Pawła II.


Komentarze

pieszy i rowerzysta obiektywnie 11.09.2011 14:43:17
Proponuję pieszych wygonić na ulicę a rowerzystom nakazać masowo jazdę chodnikami . Proponuję na chodnikach dla pieszych zrobić ścieżkę rowerową , przy czym dla pieszych zostawić metr chodnika jeżeli chodzi o szerokość a dla rowerzystów 2 metrowe czerwone pasy i zakaz wchodzenia pieszym na pas rowerowy przy wzajemnym omijaniu się czy wyprzedzaniu np. pieszych z pieszymi .Najlepiej aby piesi chodzili po wydzielonym chodniku gęsiego i nikt nie może się z tego wyłamać bo będzie idiotą dla rowerzystów lub "przestępcą" . Proponuję pieski prowadzić przy nodze lub na kiju a nie na smyczy a dzieciom nie chodzić roztropnie ,bezmyślnie a starcom lepiej uważać. Rolkarzom ,deskarzom jeździć po ulicy bo jesteście intruzami dla rowerzystów . Proponuję kierowcom wytłumaczyć ,że rowerzysta to wg . mediów święta krowa i wszystko mu wolno np. łamać i ignorować przepisy ruchu drogowego ,przejeżdżać na czerwonym świetle ,jeździć ze szczelnymi słuchawkami na uszach i słuchać głośnej muzyki .Kierowca jadący zbyt blisko rowerzysty jest niemile widziany i może być wyzwany, natomiast gdy rowerzysta przejeżdża a raczej wciska się się z prawej strony samochody na milimetry od lusterka ma być mile widziany i jemu wolno a ty masz siedzieć na fotelu cicho i akceptować. Proponuję - aby rowerzyści jeździli Bus Pasami i torami tramwajowymi bo nie ma nic przyjemniejszego dla pasażerów jak widok rowerzysty od tyłu i pedałującego przed tramwajem. Proponuję a raczej zachęcam rowerzystów do przewożenia rowerów tramwajami i autobusami ,ponieważ obecne przepisy na to zezwalają a dla pasażerów będzie to atrakcja i przyjemność podróżowania z rowerami . Wg. urzędników za biurka rowery nie brudzą i miejsca nie zajmują pasażerom i uprzywilejowanym również nie zajmują i nie są zagrożeniem a wyłącznie przeszkadzają kierującym pojazdy co ciekawe siedzącym w swoich kabinach . Proponuję zatrzymać zwiększającą się ilość samochodów i jeżeli wysoka cena paliwa nie zredukuje ilość ruchu zmotoryzowanego to połowę odstrzelić lub zniechęcić do jazdy przepisami i restrykcjami czy zamykaniem ulic lub zmusić do jeżdżenia rowerem . Czekamy na następne pomysły posłów ,decydentów ,urzędników aby w ramach przyjaznego państwa i unijnego członkostwa umilić i uatrakcyjnić nam życie ku zadowoleniu wszystkich . Proponuję powołać lobby samochodowe lub oficera zmotoryzowanych aby był przeciwwagą do agresywnego lobby rowerowego .A tak na marginesie panowie urzędnicy - więcej szacunku dla zmotoryzowanych bo to oni dzięki opłatom ,podatkom ,mandatom ,wydatkom - są jednym z najlepszych źródeł dochodu do powiatu ,budżetu miasta i państwa lub źródłem utrzymania wielu ludzi. Spróbuj jadąc samochodem zrobić wykroczenie ,łamać nagminne przepisy i lekceważyć prawo to prędzej czy później czujne oko stróżów prawa dostrzeże ciebie i zdyscyplinuje lub u kara .Rowerem nie musisz próbować bo robisz to bezwiednie lub celowo . Ponoć twierdzą rowerzyści ,że rower nie zabije więc może jeździć jak chce ale zapominają ,ze kierowca omijając źle jadącego rowerzystę może pójść na czołówkę z innym samochodem. Może i komuś sprawia przyjemność chodzenie po chodniku gdy ciągle lub często mkną po chodniku , lawirują między pieszymi rowerzyści ale ja nie jestem masochistą , więc w zbiorowym masochizmie nie chcę brać udziału . Panowie policjanci i strażnicy czas najwyższy nie odkręcać głów i przyjrzeć się poczynaniom rowerzystów na chodnikach i ulicach bo agresja ,chamstwo ,łamanie prawa są widziane a nie wirtualne opisywane a dziennikarzom życzę więcej obiektywizmu i mniej wazeliniarstwa dla lobby rowerowego . Jestem także rowerzystą i wstydzę się za zachowanie niektórych rowerzystów którzy niedorośli do unii i nie zmienili mentalności i nie szanują prawa.
bezstronny obiektywnie 18.08.2011 10:27:09
Słyszałem ,że we Wrocławiu dziennikarze zrobili badania pod kątem przestrzegania prawa wśród rowerzystów . Na danej ulicy naliczyli w ciągu godziny 200 przejeżdżających rowerzystów. Okazało się ,że niemal wszyscy złamali przepisy ruchu drogowego ! Rowerzyści tłumaczą się głupio ,że wszyscy łamią przepisy ale nie przyjmują do wiadomości ,że inni są karani i dyscyplinowani a oni nie. Dowodem na to twierdzenie jest to ,że dziennikarze dowiedli w czasie konsultacji z policją i strażą miejską - ewidentny brak karania i dyscyplinowania rowerzystów za wykroczenia i przewinienia. Natomiast zmotoryzowani są inwigilowani, karani i dyscyplinowani .Rowerzyści tłumaczą się ,że nie są takim zagrożeniem jak zmotoryzowani więc mogą jeździć jak święte krowy po chodnikach i ulicach . Tak jak jeżdżą agresywnie i brawurowo rowerzyści i łamią przepisy ruchu drogowego często a nawet codziennie to każdy normalny i obiektywny widzi na co dzień .Chodzenie po chodniku przy masowym wysypie rowerzystów na chodnikach nie na leży do przyjemności a ponieważ nie chcę brać udziału w zbiorowym "sadomasochizmie" pieszych dlatego protestuję .Nie wprowadzę zakazu jeżdżenia po chodniku dlatego żądam od rowerzystów przestrzegania przepisów, prawidłowego i kulturalnego zachowania oraz przewidywania na chodnikach i drogach rowerowych Rowerzyści można tak powiedzieć mają pojazd i są w ruchu i dlatego muszę wymagać od nich więcej wiedzy o ruchu drogowym i dobrego zachowania niż od pieszych .,Szaleńcza , agresywna, szybka jazda między pieszymi , dzikie lawirowanie , przeganianie ich dzwonkiem ,epitetami ,gestami jest często widziane . Pamiętajcie - na chodniku są piesi a szczególnie starcy i dzieci , osoby z psami ,osoby zamyślone czy chodzące nieprawidłowo , wychodzące z bram czy z za wiaty, niekiedy rolkarze na które trzeba zwracać uwagę i przewidywać a po potrąceniu nie uciekać bo może trzeba udzielić pomocy lub przeprosić .Rowerzyści - nie dziwicie się ,że zmotoryzowani tracą cierpliwość i zanika tolerancja was skoro sami łamiecie przepisy ,ocieracie się o lusterka lub jazda na styk obok samochodu ,wciskanie się między samochody ,zajeżdżacie drogę ,jazda lewym tzw. szybkim pasem,jazda jezdnią gdy obok jest dobra droga dla rowerów ,blokowanie jazdy samochodom poprzez wyjeżdżanie przed samochody ,słuchanie głośnej muzyki ze szczelnymi słuchawkami podczas jazdy ruchliwą ulicą , jazda pod prąd ,przejeżdżanie na czerwonym świetle nagminne .Żądacie tolerancji ,zrozumienia ,zachowania odległości a sami nie dajecie przykładu dobrego zachowania i wychowania i przestrzegania przepisów .
gość z miasta 10.08.2011 10:39:06
Dlaczego mam się wyluzować skoro odpowiadam na temat rzeczowo i obiektywnie wstydząc się za niektórych rowerzystów. Popatrz jaki jest temat tej strony internetowej a więc ja piszę w temacie a ty starasz się pisać o kierowcach np ile powodują wypadków i ,że stoją w korku czy jeżdżą pojedynczo w samochodzie oraz jak wyprzedzają rowerzystów . Przecież my o tym wiemy i to żadne odkrycie ale wróćmy do rowerzystów i piszmy jak oni zachowują się na jezdni i chodniku . Wypowiedz się na stronie o pieszych i kierowcach ale temat jest zapchany wypowiedziami a o rowerzystach zaczyna się teraz pisać i częściej i obiektywnie. Właśnie ten obiektywizm i bezstronność wielu razi bo prawda w oczy kole. Wiem ,że rozpędzony rower głowy nie urwie i nie zabije ale to nie znaczy ,że wolno jeździć jak kto woli i bezkarnie łamać przepisy ruchu drogowego. Jeżeli jesteś inteligentny i bezstronny problem chamstwa i lekceważenia zobaczysz na ulicy i rowerzystów nie będziesz bronił . To nie znaczy ,że wszyscy są źli bo sporo zachowuje się i jeździ prawidłowo i wstydzą się za tych co wizerunek rowerzystów wypaczają. Brak tolerancji i agresja innych jest wynikiem złego zachowania rowerzystów wobec innych i vice versa .Dlatego nie można wyliczać oni to robią a oni to robią ale ktoś musi zrobić krok rozsądku aby nawzajem nie pozabijać się . Dziennikarze na danej ulicy naliczyli w ciągu godziny 200 rowerzystów i okazało się ,że wszyscy złamali przepisy ruchu drogowego ale czy tak ma być bo przecież oni nikogo rowerem nie zabiją. Czytałem jak kierowca omijał ,źle jadącego rowerzystę i poszedł na czołówkę z innym samochodem i były osoby ranne .Czy rowerzystom wszystko wolno i wolno jeździć rowerem po ruchliwej ulicy ze szczelnymi słuchawkami na uszach z głośną muzyką ? Przypadki chamstwa i agresji są coraz częściej między rowerzystami i jeżeli tak dalej będzie tzn. bez poprawy to dojdzie do samosądów . Widziałem już rowerzystę i pieszego okładających się pięściami z powodu naruszenia czyjejś godności lub interesu a chodziło prawdopodobnie o lekkie potrącenia dziecka na chodniku. Wiem ,o co tobie chodzi aby te 90% pojedynczych kierowców przesiadło się na rowery ale wiemy ,że tak nie będzie . Korki były ,są i będą w naszym krajowym wydaniu bo co ciekawe ilość samochodów zwiększa się i rowerzystów też . Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia no i właśnie zamierzam przed pracą pojeździć na rowerze w celu kondycyjnym i na siodełku zobaczę naszą polską rzeczywistość i znowu obiektywnie i bezstronnie . Lawirując między pieszymi na chodniku ostrożnie i przewidująco oraz zmuszony jechać ruchliwą ulicą ale przepisowo.
gość 10.08.2011 09:16:43
Dlaczego mam się wyluzować skoro odpowiadam na temat rzeczowo i obiektywnie wstydząc się za niektórych rowerzystów. Popatrz jaki jest temat tej strony internetowej a więc ja piszę w temacie a ty starasz się pisać o kierowcach np ile powodują wypadków i ,że stoją w korku czy jeżdżą pojedynczo w samochodzie oraz jak wyprzedzają rowerzystów . Przecież my o tym wiemy i to żadne odkrycie ale wróćmy do rowerzystów i piszmy jak oni zachowują się na jezdni i chodniku . Wypowiedz się na stronie o pieszych i kierowcach ale temat jest zapchany wypowiedziami a o rowerzystach zaczyna się teraz pisać i częściej i obiektywnie. Właśnie ten obiektywizm i bezstronność wielu razi bo prawda w oczy kole. Wiem ,że rozpędzony rower głowy nie urwie i nie zabije ale to nie znaczy ,że wolno jeździć jak kto woli i bezkarnie łamać przepisy ruchu drogowego. Jeżeli jesteś inteligentny i bezstronny problem chamstwa i lekceważenia zobaczysz na ulicy i rowerzystów nie będziesz bronił . To nie znaczy ,że wszyscy są źli bo sporo zachowuje się i jeździ prawidłowo i wstydzą się za tych co wizerunek rowerzystów wypaczają. Brak tolerancji i agresja innych jest wynikiem złego zachowania rowerzystów wobec innych i vice versa .Dlatego nie można wyliczać oni to robią a oni to robią ale ktoś musi zrobić krok rozsądku aby nawzajem nie pozabijać się . Dziennikarze na danej ulicy naliczyli w ciągu godziny 200 rowerzystów i okazało się ,że wszyscy złamali przepisy ruchu drogowego ale czy tak ma być bo przecież oni nikogo rowerem nie zabiją. Czytałem jak kierowca omijał ,źle jadącego rowerzystę i poszedł na czołówkę z innym samochodem i były osoby ranne .Czy rowerzystom wszystko wolno i wolno jeździć rowerem po ruchliwej ulicy ze szczelnymi słuchawkami na uszach z głośną muzyką ? Przypadki chamstwa i agresji są coraz częściej między rowerzystami i jeżeli tak dalej będzie tzn. bez poprawy to dojdzie do samosądów . Widziałem już rowerzystę i pieszego okładających się pięściami z powodu naruszenia czyjejś godności lub interesu a chodziło prawdopodobnie o lekkie potrącenia dziecka na chodniku. Wiem ,o co tobie chodzi aby te 90% pojedynczych kierowców przesiadło się na rowery ale wiemy ,że tak nie będzie . Korki były ,są i będą w naszym krajowym wydaniu bo co ciekawe ilość samochodów zwiększa się i rowerzystów też . Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia no i właśnie zamierzam przed pracą pojeździć na rowerze w celu kondycyjnym i na siodełku zobaczę naszą polską rzeczywistość i znowu obiektywnie i bezstronnie . Lawirując między pieszymi na chodniku ostrożnie i przewidująco oraz zmuszony jechać ruchliwą ulicą ale przepisowo.
użytkownik ulicy 09.08.2011 10:42:17
Łamią przepisy ruchu drogowego kierowcy i piesi ale to co wyczyniają rowerzyści na ulicach i chodnikach jest społecznie niesprawiedliwe, szkodliwe i nietetyczne. Kierowcy są karani i dyscyplinowani za wykroczenia i przewinienia a rowerzyści są traktowani jak święte krowy i lekceważeni prawnie .Na pewno większy dochód dla budżetu gminy i państwa wnoszą zmotoryzowani z opłat i mandatów dlatego bystre oczy stróżów prawa częściej wyłapią niefrasobliwych czy łamiących przepisy kierowców . Powszechne i totalne łamanie przepisów ruchu drogowego przez rowerzystów jest ludziom znane i widziane. Ale niewidziane dla pomysłodawców i ustawodawców tzw. "szału rowerowego " chodnikowego i ulicznego.Obłuda, zakłamanie , głupota, brak obiektywizmu , stronniczość tak można powiedzieć krótko o ustawodawcach i propagatorach masowej i dzikiej jazdy rowerami. Nic nie robią oprócz udogodnień i większych praw dla rowerzystów aby wizerunek rowerzysty zmienić i poprawić bezpieczeństwo innym . Traktowanie i dyscyplinowanie rowerzystów jako uczestników ruchu drogowego podobnie jak kierowców jest uzasadnione i konieczne. We Wrocławiu dziennikarze na danej ulicy sprawdzali jak się zachowują rowerzyści i okazało się ,że w ciągu godziny przejechało 200 rowerzystów i niemal wszyscy złamali przepisy ruchu drogowego lub nieprawidłowo korzystali z jezdni i chodnika. Dlatego pytam się urzędników , ustawodawców ,posłów jak chcą zrobić z naszych miast rowerową Kopenhagę czy Amsterdam skoro większość rowerzystów to dzicz na rowerach i mentalność oraz szacunek dla prawa są inne? Czy ktoś badał ile więcej zużywają paliwa i emitują spalin do atmosfery samochody spowalniane przez rowerzystów i przez zakładanie nowych sygnalizatorów ulicznych np. co 100 ,200 metrów ? Dlaczego u nas przy zwiększonym ruchu rowerowym( coraz więcej rowerzystów ) nie zmniejszają się lub tworzą korki drogowe ?
fakt 01.07.2011 09:03:37
Pieszy i rowerzysta pisze ale obiektywnie. Została zachwiana równowaga w mieście na korzyść rowerzystów ale kosztem bezpieczeństwa i utrudniania życia pieszym i zmotoryzowanym . W niektórych miejscach jest to ewidentna dyskryminacja innych użytkowników drogi i chodnika oraz absurdy rozpętane przez silne lobby rowerowe przy aprobacie niektórych urzędników . Dzielenie wąskich chodników na dwie często nierówne części przy czym ta bardzo wąska jest dla pieszych a ta szersza dla rowerzystów jest kontrowersyjne.Kontrowersyjne dlatego bo piesi są niekiedy zmuszeni przy wzajemnym omijaniu się do wchodzenia na drogę dla rowerów i nie podoba się to nieprzewidującym i agresywnym rowerzystom. O zamykaniu centrów miast dla samochodów przy braku parkingów i częstych lub dużych korkach drogowych a konkretnie o konsekwencjach takiej decyzji już wiadomo i pisano w mediach. Amsterdam i Kopenhaga tzw. eldorado dla rowerzystów ,pieszych , kierowców a więc dla wszystkich ,to nie to samo co Wrocław czy Warszawa i każdy normalny ,bezstronny czy logicznie myślący wie.
pieszy i rowerzysta 29.06.2011 14:30:01
W przykładowej Holandii rowerzyści nie muszą być tzw. świętymi krowami na ulicy czy chodniku - bo mają drogi dla rowerów i swoją sygnalizację oraz inna jest mentalność i przestrzeganie prawa . Przepisy są od 5 dni ale o roweromanii medialnej mówi się co najmniej od pół roku .Niektórzy rowerzyści zbyt wcześnie uwierzyli ,że są świętymi krowami i będą chronieni przepisami a za mało było wiedzy a więcej ułańskiej fantazji i agresji .Przeświadczenie ,że inni mają uważać na rowerzystów i wszystko nam wolno ma swój niekiedy fatalny skutek . Za nim przepisy powstały masowo na wiosnę wyjechali na ulice rowerzyści zapominając o innych użytkownikach drogi i chodnika oraz o swoim bezpieczeństwie . Owszem sprawę ilości rannych rowerzystów w wypadkach trzeba monitorować i obym nie miał racji. Jeżeli będę miał rację to winni tego będą np. poseł Ewa Wolak i Oficerowie Rowerowi propagatorzy roweromanii za wszelką cenę .Z tego co wiem udział rowerzystów w potrąceniach pieszych czy potrącanych przez samochody jest zwyżkujący i nie chodzi mi kto jest winny tylko chodzi o statystykę .Wiele przypadków rowerzystów poszkodowanych mogłoby uniknąć gdyby była dyscyplina własna a jak nie to ich dyscyplinowanie. Dyscyplinowanie przez karanie za wykroczenia ,pouczenia ,nauka zachowania na ulicy i chodniku ,znajomość przepisów ruchu drogowego itd. Nie można zakładać ,ze wszyscy rowerzyści są źli bo to jest mówienie nieprawdy ale jakaś cześć zachowuje się skandalicznie i lekceważąco do innych i przepisów .Sam jestem rowerzystą i staram się jak wielu rowerzystów zachowywać normalnie i przestrzegać przepisy ruchu drogowego i choćby jeździć z głową i wyrozumiale dla innych. Rowerzyści narzekają na pieszych i kierowców , piesi na rowerzystów i kierowców a kierowcy na jednych i drugich .Chodzi o to aby sobie odpuścić i na wzajemną tolerancję i zrozumienie zapracować a postawy agresywne i ignorujące temu nie sprzyjają. Ewa Wolak była w Amsterdamie czy Kopenhadze i dlatego otworzyła zielone światło dla rowerzystów zapominając o zatłoczonych ulicach i chodnikach na które masowo wyjechali rowerzyści .Nikt nie apeluje o rozsądek , nikt nie przypomina o zachowaniu , nikt nie uczy tolerancji , nikt nie zaleca przestrzegania przepisów bo media i Ewa Wolak i Oficerowie milczą . O tym ,że trzeba dostosować prawo do unijnego ale zapominając o realiach naszych ulic i chodników i braku dyscypliny i łamanie prawa przez wielu rowerzystów . .Przy braku dostatecznej ilości dróg dla rowerów ruch został przeniesiony głównie na podzielone chodniki które w wielu miejscach prowadzą donikąd lub kończą się na ruchliwej ulicy i na wąskie nierówne chodniki i na wspomniane ulice . Piszę obiektywnie i bezstronnie i nie mam co liczyć na dziennikarzy którzy problemu nie widzą . Bo jak mogą widzieć skoro też jeżdżą rowerami i pisać źle na rowerzystów nie przystoi a najlepiej nic nie widzieć . Dlaczego jestem trollem internetowym podaj chociaż jedną nieprawdę którą napisałem .Powiesz to bzdura , przypadki jednostkowe , wyssane z palce ,wyolbrzymia ,atakuje bezpodstawnie - to wyjedź na ulicę samochodem ,rowerem czy wyjdź jako pieszy a przekonasz się bo ja to widzę .Widzi to też policja ,straż miejska a lista błędów ,przewinień , łamania prawa jest duża .Problem jest w tym ,że brak kary rozzuchwala i brak dyscyplinowania przez odpowiednie służby również a z reguły często jest brak interwencji lub udawanie ,że się nie widzi co w konsekwencji kolizji z pieszym czy samochodem podwyższa statystykę i możliwość zostania rannym lub zabitym lub zrobienia szkody innym . Pisząc krótko rowerzyści dostali nowe przepisy ale nic w zamian bo dróg rowerowych jest za mało i nie zawsze jest gdzie je budować przy tak gęstej zabudowie i wąskich chodnikach . Mi nie zależy aby rowerzyści się zabijali lecz na ratowaniu statystyki poprzez nagłaśnianie tego co złe i można poprawić w postępowaniu i zachowaniu samego rowerzysty w czasie ruchu za nim powstanie więcej konkretnych dróg dla rowerów
rowerzysta - to prawda 23.06.2011 18:06:19
Wszyscy wiemy ,że brak kary rozzuchwala to dlaczego policja ,straż miejska nie reaguje na przewinienia i złe zachowanie rowerzystów lub udaje ,że ich nie widzi. Czekanie ,aż coś się stanie nie jest dobrym rozwiązaniem i uznawanie rowerzystów jako " święte krowy" również .Główne przewinienia to - jazda na czerwonym świetle ,łamanie przepisów ruchu drogowego, zbyt szybka jazda na chodniku między pieszymi , nieuzasadniona jazda po chodnikach , po potrąceniu pieszego uciekanie z miejsca zdarzenia , celowe zajeżdżanie drogi samochodom,nie jeżdżenie po drodze dla rowerów, tzw. pyskówki , agresywne zachowania i brak przewidywania szczególnie na podzielonym chodniku tzn. dla rowerzystów i pieszych - przy czym pas dla pieszych jest niesamowicie wąski, co zmusza do wchodzenia pieszych przy wzajemnym omijaniu na pas dla rowerów , utrudnianie wyjazdu z zatoki autobusom komunikacji zbiorowej i wyprzedzanie mimo włączonego kierunkowskazu ,brak kultury , postrzeganie winy tylko u innych a nie u siebie inaczej brak samokrytycyzmu . Niektórzy rowerzyści innym rowerzystom utrudniają przejazd przez blokowanie uniemożliwiają wyprzedzenie,zajeżdżanie drogi ,nierespektowanie pierwszeństwa z prawej strony , brak wyrozumiałości , chamstwo ,agresja słowna i czynna itd. Nowością na Polskich ulicach są rowerzyści ze szczelnymi słuchawkami na uszach i podrygującymi w takt muzyki . Dlatego zastanawiam się czy respektowanie prawa nie dotyczy rowerzystów ? Czy wszyscy użytkownicy drogi tzn. zmotoryzowani i rowerzyści są równi wobec prawa i są tak samo dyscyplinowani ? Przecież rower jest pojazdem a rowerzysta użytkownikiem drogi i jazda ze słuchawkami to lekceważenie bezpieczeństwa dla siebie i zagrożenie dla innych !Rowerzysta musi myśleć i przewidywać jak każdy uczestnik ulicy czy chodnika oraz mieć ograniczone zaufanie do innych. Dlatego szaleńcza jazda po drodze na której może znaleźć się dziecko ,starzec, osoba na deskorolce czy na rolkach ,pies na długiej smyczy , roztargniony pieszy , inny rowerzysta ,samochód przejeżdżający pas rowerowy powinna być w razie potrzeby ograniczona . Podane przykłady i jak najbardziej możliwe na trasie jazdy rowerem powinny zmuszać do myślenia i przewidywania a nie do ułańskiej fantazji i zasady ,że to na rowerzystę muszą uważać wszyscy. Jak wiadomo rower rozpędza się niekiedy to 50 km na godzinę a widok szybko jadących rowerzystów jest znany dlatego uderzenie roweru w pieszego nie należy do przyjemnych i może skończyć się poturbowaniem i stanie się rannym. Niektórzy rowerzyści są tak bezkarni i bezczelni ,że widok policjanta i strażnika nie powoduje nawet okazjonalnego respektowania prawa i normalnego zachowania. Ostatnio w miastach przy braku dostatecznej ilości dróg dla rowerów obserwuje się masowy wjazd rowerzystów na chodniki i okupowanie chodników . Między innymi wypożyczalnie rowerów zwiększyły ilość rowerzystów na chodnikach a trzeba zaznaczyć ,że nie wszyscy rowerzyści są święci i niewinni jak baranki jadąc po często zatłoczonych pieszymi chodnikach . Wprowadzone kontrapasy na ulicach są ułatwieniem dla rowerzystów jeżeli wiedzą jak się po nich poruszać . Ale są zmorą dla zmotoryzowanych i pieszych , gdyż równowaga w niektórych miejscach została zachwiana na korzyść rowerzystów .W ostatnim półroczu ilość poszkodowanych i rannych rowerzystów zwiększyła się i trzeba statystykę monitorować .Jeżeli taki stan rzeczy tzn.kolizyjność ,wypadki ,ranni i zabici z udziałem rowerzystów będzie miał tendencję zwyżkową to winę za to ponosi Ewa Wolak i Oficerowie Rowerowi w miastach .Ponoszą dlatego - bo to oni byli propagatorami roweromanii za wszelką cenę i masowy wyjazd rowerów także na zatłoczone ulice i chodniki . Wiedząc ,że mentalność , znajomość i respektowanie prawa ,dyscyplina ,brak dostatecznej ilości dróg rowerowych są niedostateczne u nas i u naszych rowerzystów . Nie zdają sobie sprawy ,że nasze miasta to nie to samo co przykładowy Amsterdam ,Kopenhaga na które tak chętnie wymienieni się powołują i zachęcają do masowej "okupacji" miast bez przygotowania infrastruktury i wiedzy rowerzystów . Co kończy się w najlepszym przypadku uszkodzeniem roweru a w najgorszym przypadku uszkodzeniem ciała w wyniku kolizji lub bycie intruzem w wielu miejscach pedałowania . Jestem rowerzystą i wstydzę się za poczynania i zachowania niektórych rowerzystów a bez wzajemnej akceptacji i tolerancji u wszystkich użytkowników ulicy i chodnika -nie będzie się dobrze i bezpiecznie jeździć .Pamiętaj - w zderzeniu z rowerem pieszy nie ma żadnych szans.. Niektóre rowery mogą mieć opony z kolcami !
jaja 16.06.2011 18:55:40
Mogę zrozumieć rowerzystę, że jedzie środkiem na skrzyżowaniu lub gdy pobocze jest mocno poszarpane.
Ale jeżdżąc po Warszawie często widzę debili (nie nazwę ich rowerzystami), którzy jadą środkiem drogi mimo, że jezdnia jest szeroka, a pobocze w dobrym stanie, na skrzyżowaniach i w korku wymijają samochody z prawej po czym zjeżdżają tuż przed maskę bez sygnalizowania manewru, a jak im kierowca nie zjedzie żeby zrobić miejsce, to na skrzyżowaniu rozwalą mu lusterko albo skopią reflektor i czują się bezkarni, bo rower nie ma numerów rejestracyjnych, więc takiego wandala-kretyna nie złapiesz.
Nie wiem czy to wynik kompleksów, czy niektórym idiotom się wydaje, że takie zachowanie dodaje im męskości...
Krew mnie zalewa jak widzę coś takiego... a widziałem takie sytuacje w Warszawie nie raz.
Biedactwa ciągle się użalają nad sobą, że tak im ciężko i nikt ich nie szanuje, ale prawda jest taka, że rowerzyści też często mają gdzieś innych użytkowników dróg. Dlaczego więc domagają się specjalnego traktowania i uważają że powinni mieć specjalne względy?
A może... 08.06.2011 23:13:13
Czy zamiast wstawiania mandatów nie mogą kupić choć kromki chleba? Nie mówię o całym bochenku... Zdziwiłby się taki jeden z drugim na rowerze jakby dostał chleb zamiast mandatu... Przecież władza to polityka miłości i "chodźcie z nami wszyscy"?
xyz 08.06.2011 21:45:18
to jest śmieszne. chyba tam komuś padło na kopułę , aby wymyślać takie bzdety. niech się policja przejedzie na rowerze przez miasto i sama sprawdzi, że rowerzysta na drodze jest olewany i musi uważać 10x bardziej niż kierowcy w samochodach. Taka prawda, wystarczy że chcesz na skrzyżowaniu przejechać to stoisz jak ta owca , bo cię nikt nie próbuje przepuścić , a jak już znajdziesz lukę i przejeżdżasz to uważają, że wymuszasz pierwszeństwo. jak tu teraz nie uciekać na chodnik , gdzie przynajmniej masz pewność , że dojedziesz w całości? nikt pieszym nie utrudnia chodzenia, więc dlaczego jakieś żałosne zmiany w przepisach? nie polecam wyjeżdżania rowerem na jana pawła, jeśli ktoś jest zdrowy na umyśle to obejdzie to innym sposobem.
Sieradzanin V 08.06.2011 20:33:35
Że jeżdżę i tak i tak, zależy też od ruchu na drodze. Co innego w środku tygodnia o 17:00 a co innego pod wieczór w sobotę czy niedzielę. Najgorsze jednak jest to że są w drogach wielkie dziury i często chcąc ją ominąć muszę wjechać nawet metr wgłąb jezdni, nie wiem czy kierowca samochodu jadący za mną jest wtedy zachwycony.

Ulica Jana Pawła? Dobre sobie, gdybym jechał zgodnie z przepisami, a nawet kulturalnie jakaś ciężarówka z tyłu chciałaby mnie wyprzedzić to za nią zaraz utworzyłby się korek.

Piszecie że rowerzyści to też uczestnicy ruchu, ale który kierowca auta o tym pamięta? Ostatnio na tym potrójnym "skrzyżowaniu" Zajęczej/Aleja Pokoju/Polnej przejechaliby mnie kilkanaście razy mimo że jechałem zgodnie z zasadami na rowerze. Wolałem wjechać na chodnik i przejechać po pasach. Jestem zwolennikiem wysokich kar jeśli chodzi o czyny które mają jakąś tam szkodliwość społeczność, ale miałbym taki ludzi żal do policjanta który wypisałby mi mandat za jazdę po chodniku.
cyklista 08.06.2011 17:21:55
Nigdy nie pojadę ulicą jeszcze mi zdrowie i życie miłe Amen!!!
rowerzystka 08.06.2011 14:49:51
jechałam rowerem z ,,nowego,,szpitala i musiałam ominąć dziurę na poboczu to kierowca tak mi zatrąbił nad uchem,że o mało nie wpadłam w tą wyrwę......
krzychu 08.06.2011 14:40:47
jakoś policjańci muszą mieć szybciej tę kasę u siebie xD
rowerzysta-pieszy-itd 08.06.2011 14:07:25
Jestem i pieszym, i rowerzystą, i rolkarzem, i kierowcą osobówki. Po chodnikach rowerem jeżdżę spokojnie i przepuszczam pieszych, po ulicach się boję. Jak siedzę w aucie, to rowerzysta mi nie przeszkadza, bo wiem, jakie to w tym kraju stresujące - jeździć rowerem zgodnie z przepisami.
Proponuję zatem zrobić coś, jakąś uchwałę, czy coś takiego - żeby miasto Sieradz było takim pierwszym w Polsce - wszystkie chodniki niech będą w myśl takiej uchwały ciągami pieszo-rowerowymi. Oczywiście za chuligańską jazdę bardzo surowe i przede wszystkim nieuchronne kary. Rowerzyści i tak teraz już jeżdżą chodnikami, a tak byłoby to po prostu legalne. W miarę budowania profesjonalnych ścieżek rowerowych mozna by tę uchwałę zmieniać-zmniejszać jej zasięg. Przy okazji - czemu chodnik wzdłuż Grunwaldzkiej nie jest szerszy jeszcze ze dwa metry i równolegle obok nie biegnie ścieżka rowerowa też z dwumetrowa asfaltowa? Tam aż się prosi szeroki chodnik, a sukcesywnie się go zwęża.;/
rowerzysta 08.06.2011 13:21:28
Komentarz w zupełności popieram ul. Jana Pawła to nie droga dla rowerów chyba , że dla samobójców. Zresztą chodnik przy Jana Pawła jest tak szeroki, że pomieszczą się i piesi i rowerzyści.
czytacz 08.06.2011 13:10:46
Może policja i straż miejska sie zaczai w parku broniewskiego i zobaczy jak niektórzy debile jeżdżą na rowerach.Z górki się rozpędzają i jadą z 90 km/h. To jest dopiero niebezpieczne.Ostatnio by wjechali w grupkę młodszych dzieci na małych rowerkach. To chłopaki z 6 klasy podstawówki. Jak się stanie nieszczęście to dopiero będzie.Jak się rozpędzą na górce to zatrzymują się grubo za Pierogarnią. Ot sport dla debili.
666 08.06.2011 12:42:23
Też uważam, że jak jadący rowerem po chodniku nie szaleje, nie przeszkadza, to powinno się odpuścić karanie.
ania 08.06.2011 12:35:28
Moje życie jest więcej warte niż jakieś 50,00 zł mandatu, więc nikt przy zdrowych zmysłach nie pojedzie ul. Jana Pawła II a jeszcze nie daj Boże w godzinach szczytu.
AQQ 08.06.2011 11:20:16
Jeździć po ulicy - to rozrywka dla samobójców! Jak powstaną ścieżki rowerowe wtedy proszę bardzo, zacznijcie karać za jazdę po chodnikach. Rowerem na ulicę - NIGDY!!! PÓKI ŻYCIE MIŁE.
zmiany 08.06.2011 11:17:18
Zauważ, że po zmianie przepisów rowerzysta może jechać środkiem pasa - ale pod warunkiem, że ma to miejsce na skrzyżowaniu. Jeżeli poza nim, to rzeczywiście kicha.

Ale według Twojego toku myślenia - powinno się zakazać jazdy również skuterom, traktorom i innym maszynom rolniczym, jak i wozom z końmi, jazdy konno itp, bo przez nie musisz wytracać prędkość, czyż nie? Akurat w mieście nie powinno to być drastycznym wytraceniem prędkości - o ile JEDZIESZ ZGODNIE Z PRZEPISAMI. :]
phelippe 08.06.2011 11:14:52
lepiej mandaty wlepiać niż robić ścieżki dla rowerzystów.
AQQ 08.06.2011 11:09:46
.. rowerzysta jedzie środkiem drogi? Bo poboczem czy przy krawężniku nie da rady ujechać: dziura na dziurze, studzienki, koleiny... Masakra. Jedzie się tam gdzie jest "równo". Dajcie ścieżki rowerowe!
miejscowy 08.06.2011 11:09:14
a było tak głośno że na jana pawła będze ścieżka rowerowa.owszem była ale jakoś w kwietniu znaki o ścieżce zostały wyrwane przez drogowców bo zmienił się projekt oznakowania i dupka ścieżki nie ma.
xD 08.06.2011 10:42:45
ale ja mam 2 rowery!
passat 08.06.2011 10:40:53
Rowery zabieram autem nie jest to aż tak daleko a czasu wystarczy w zupełności. A jaka satysfakcja.
Sieradzak 08.06.2011 10:35:19
A rowerzyści na drodze nie powinni być karani? -.- Jadąc samochodem muszę wytracać prędkość, by ominąć te "święte krowy" Często się zdarza, że taki rowerzysta, nie trzyma się prawego pasa, lecz jeździ środkiem ulicy, co mnie zaraz krew zalewa. Przez takich rowerzystów zdarzają się najczęściej wypadki. I kto zawini...? Oczywiści Ja- kierowca. :/
alex62 08.06.2011 10:24:25
...jak byś miał sponsorowac ten wyjazd. Czyżby? A przejazd do Holandii ...też na rowerku? Weekendu nie starczy... choć też sporo jeżdżę.
passat 08.06.2011 10:11:46
Ja będę jeździł po chodniku chyba, że kultura polskich kierowców się zmieni w co wątpię. A mandatu nie zapłacę i koniec. Proszę brać przykład z holędrów tam rowerzysta to rzecz święta. Fakt, że mają prawdziwe ścieżki rowerowe czego można pozazdrościć. Zapraszam chętnych na weekendy do Holandii aby pojeździć rowerem. Ja tak robie od paru ładnych lat.
Art310 08.06.2011 10:03:15
A jak szybko można pędzić na takim chodniku?.Czy chodnik musi być wyposażony w hamule i światła?.
Szofer 08.06.2011 09:58:45
Zapraszamy częściej na Krakowskie Przedmieście Policję niech w końcu zrobią porządek z działkowiczami wracającymi po chodniku i wjeżdżającymi wprost pod nadjeżdżające auta nie zachowując żadnych zasad bezpieczeństwa
lolo 08.06.2011 09:52:54
no jakos nie widac sciezek dla rowerzystow w Sieradzu
krasnal 08.06.2011 09:49:38
"Gdzie można zapłacić? Chociażby na chodniku wzdłuż głównej ulicy Sieradza - Jana Pawła II. " - to mandaty sie na chodnikach placi? myslalem ze na poczcie
realista 08.06.2011 09:41:04
Pamiętajmy, że każdy ma tylko jedno życie.
hah 08.06.2011 09:14:35
tak, bo kierowca jest święty jak baranek :-)
phelippe 08.06.2011 09:13:26
wcale się nie dziwię,że rowerzyści nie chcą jeździć po ulicach...idiotów na drogach nie brakuje...wolę jeździć po chodniku niż stracić życie na ulicy.
hhs 08.06.2011 09:07:46
w sierdzu chodniki sa szerokie, dla wszystkich jest miejsce. a pomimo zmiany przepisow kierowcy i tak wymuszaja pierszenstwo przy skrecie..
kierowca 08.06.2011 08:56:34
Panoszący się rowerzyści po chodnikach powinni być karani! Surowe kary dla tych poruszających się po jezdni gdzie w miejscu gdzie jest ścieżka rowerowa wzdłuż chodnika. Bardzo często spotyka się takich. Zwężono jezdnie aby zrobić ścieżki rowerowe a roweżyści panoszą się wszędzie. A ostatnia nowelizacja o ich pierszeństwie to wielkie nieporozumienie. Nie spotkałam jeszcze sytuacji aby zachowywali jakąkolwiek ostrożność wjeżdzając na jezdnię ." Święte krowy". Pędzą po chodnikach i zjawiają się niczym widmo i mają pierszeństwo. Nowelizacja bez wyobraźni! Surowe kary dla rowerzystów za łamanie przepisów!
lolek 08.06.2011 08:27:30
boże, mandaty za jazdę po chodniku.. a ostatnio przy samej policji, przy inwarze, ok. 21 musiałem uciekać, bo dziesięciu gówniarzy mnie goniło...

Więcej informacji

region

Zakończył się cykl Spanish Winter Championship w Formule 4. Jan Przyrowski (Campos Racing) z Rossoszycy zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

0

Sieradz

Piłkarze Warty Sieradz rozegrali swój pierwszym mecz w rundzie wiosennej. Przed własną publicznością wygrali ze Stomilem Olsztyn 1:0.

10

region

Od niedzieli, 9 marca, zacznie obowiązywać korekta rozkład jazdy pociągów 2024/25, która przyniesie nieco zmienione godziny odjazdów pociągów. Pociągi osobowe Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej oraz Polregio zatrzymają się na nowym przystanku Izabelów (gm. Zduńska Wola).

1

Nasze Radio 104,7 FM

15:39

Proste
Dawid Kwiatkowski

Nasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie

15:37

Banialuki
Jan Kobuszewski

Kontakt do studia

kontakt@nasze.fm

502 27 11 11

43 827 11 11

Co, gdzie, kiedy

09.03.2025

Seanse filmu" Przepięknie"
Sieradzkie Centrum Kultury
23. Turniej Amatorów w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Mediów - 2. dzień
Hala Sportowa w Warcie

11.03.2025

Wykład -Tajemnice dokumentów klasztornych z XVII-XIX w.
Muzeum Okręgowe w Sieradzu

18.03.2025

Konkurs "Znam swój język ojczysty"
Powiatowa Biblioteka Publiczna w Sieradzu
Więcej...








Lista przebojów HitFM Naszego Radia
1+3sanah, Krzysztof Zalewski
Eviva larte! (K. Przerwa-Tetmajer)
2+1Lola Young
Messy
3+5David Guetta & Alphaville, Ava Max
Forever Young