Ray Wilson w strugach deszczu
Z półgodzinnym opóźnieniem rozpoczął się koncert szkockiego muzyka, Ray`a Wilsona, twórcy Genesis Classic. Artysta mimo niesprzyjających warunków pogodowych nie zawiódł sieradzkiej publiczności.
Niestety modlitwy i prośby nic nie pomogły - tuż przed koncertem gwiazdy tegorocznego Open Hair Festival zaczął padać deszcz, który obok Antoine`a Cierplikowskiego i fryzur, może być kolejnym symbolem tej sieradzkiej imprezy. Ray Wilson jeszcze przed koncertem żartował, że skoro jest Szkotem to musi być szkocka pogoda. Tak też się stało. Na scenie pojawił się wraz z muzykami. Wśród prezentowanych kompozycji znalazły się utwory grupy Genesis, w której Wilson zastąpił w latach 90-tych Phila Collinsa, a także kilka piosenek z jego najnowszej płyty, która ma ukazać się we wrześniu. Artysta zdradził w rozmowie z naszym reporterem jak czuje się w Polsce i przed polską publicznością:
- Polska to wspaniały kraj, a Polacy są podobni do Szkotów. Dlatego dobrze się tu czuję. Niestety kompletnie nie znam języka polskiego, choć jestem w stanie powiedzieć "Kocham cię, kochanie" (śmiech). Pewnie dlatego, że moja dziewczyna pochodzi z Polski. Niestety tylko tyle umiem. - przyznał artysta.
Całego wywiadu z Ray`em Wilsonem będzie można posłuchać jutro na 104,7 FM.
Więcej informacji
Niebezpiecznie na drogach
Dzisiaj, 10:58:24
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło wczoraj po południu na ul. Łódzkiej w Warcie. Potrącony został tam przez kierującego osobowym vw 56-latek prowadzący drogą rower.
Nowe miejsca parkingowe na osiedlu Południe
Dzisiaj, 09:56:26
Dodatkowe miejsca postojowe powstały na terenie między ulicami Karola Szymanowskiego i Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w Zduńskiej Woli. Parking pomieści 28 samochodów.
Wybuch gazu przy ul. Czeskiej w Zduńskiej Woli
Wczoraj, 20:04:09
W budynku mieszkalnym przy ul. Czeskiej w Zduńskiej Woli doszło dziś, 17 grudnia, do wybuchu gazu. W chwili zdarzenia wewnątrz przebywało 8 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wybuch doprowadził do uszkodzenia konstrukcja budynku.
Komentarze
Mokłam.. I wcale mi to nie przeszkadzało.
BO BYŁO BOSKO !
Nie myślałam o deszczu. Byłam skupiona na każdej sekundzie koncertu. Zapomniałam o świecie, zatrzymałam się w czasie. Niesamowite uczucie !
Tej klasy zespół i to w Sieradzu !
Bardzo dziękuję wszystkim Organizatorom tego Koncertu i Festiwalu.
Do zobaczenia za rok, nie odpuszczajcie.
Wszystkim krytykom proponuję, żeby się przyłączyli i służyli radą, jeśli potrafią zrobić coś lepiej.
danlot
Jako przeszło czterdziestoletnia fanka tego typu muzyki muszę przyznać że niektóre wykonania brzmią nawet lepiej w ustach Raya niż Phila, kawałki takie jak "Fallow You, Fallow Me" czy "Land of Confusion" powalają. No i pełen profesjonalizm, niedawno miał duży koncert na otwarcie Polskiej prezydencji, teraz w strugach deszczu na placu wojewódzkim w Sieradzu, świetnie! Ludzie, to ja stara kobita śpiewałam i klaskałam a wy młodzi stoicie jak sztywniaki! Na pogrzeby jeszcze macie czas! Pozdrawiam gorąco!!!
W Sieradzu nie było do tej pory koncertu tej klasy.
najlepsze w historii Sieradza. / mam 63 lata /
Brawa dla organizatorów , nareszcie coś z wyższej półki.
Wspaniała uczta dla wrażliwych muzycznie słuchaczy.
Sobotni koncert rewelacja a niedzielny jeszcze lepszy.
Gdyby Doda wystąpiła plac zawalony byłby tłumami. BURACTWO !!!
Pytasz o wczoraj (niedziela), pogoda jaka była można zobaczyć nawet teraz po wielkich kałużach. Na ogródkach chowało się trochę ludzi, czy pod hermesem. A pod sceną stali zainteresowani. Jak na taką pogodę to było sporo.
nie wiem jak w niedzielę ,ale mam nadzieję że było lepiej... warto się zastanowić czy w przyszłym roku wydawać tak dużo kasy...
P.S Co miałeś/aś z polskiego??
wstyd :(
Bardzo dobry koncert z profesjonalną oprawą. Pomimo strug deszczu wybrałam się pierwszy raz od dawna na wydarzenie artystyczne w Sieradzu - było warto. Ubranka wyschną.
BRAWO DLA ORGANIZATORÓW!! potraficie zadbać o bezpieczeństwo innych.
Obiektywnie . . . bo jego muzyka to nie do końca moja bajka.
PS.
wszystkim, którzy byli życzę dużo słońca żeby ciuchy szybciej wyschły ;)
prawdziwy wielki GENESIS grał w składzie;
TONY BANKS
PHIL COLLINS
PETER GABRIEL
STEVE HACKETT
MIKE RUTHERFORD
zapamiętaj !!!!!!!! brrrrrrrr.........pozdrawiam!
Mam nadzieję że Sieradz w kolejnych koncertach, nie tylko Open Hair będzie gościł podobnych wykonawców, a nie Peje czy Dode po których mogą zostać tylko zdewastowane ławki i kosze na śmieci.
Pozdrawiam.
Tony Banks - instrumenty klawiszowe, gitara, śpiew (od 1967)
Phil Collins - perkusja, instrumenty perkusyjne, instrumenty klawiszowe, śpiew (1970-1993, od 2006)
Mike Rutherford - gitara, gitara basowa, śpiew (od 1967)