Park linowy "strzałem w dziesiątkę"

Park linowy na samym początku nie należał do udanych inwestycji w Sieradzu. Przetarg na jego budowę był przeprowadzany aż sześciokrotnie, a większość mieszkańców miasta zwątpiła, że kiedykolwiek powstanie. Ku zaskoczeniu wszystkich wreszcie udało się nie tylko pozytywnie rozstrzygnąć przetarg i wyłonić wykonawcę, ale i w szybkim tempie wybudować taki park rozrywki. Pierwszy dzień spotkał się z ogromnym zainteresowaniem sieradzan, którzy testowali obiekt cały dzień. A jak jest teraz?

- Obłożenie jest bardzo duże, tak samo jak zadowolenie mieszkańców, a w szczególności dzieciaków. Wydaje mi się, że to strzał w dziesiątkę. Ja zresztą byłem na wakacjach nad polskim morzem, gdzie również był park linowy i muszę powiedzieć, że ja tam podpowiadałem, że my mamy dla dzieci i młodzieży za darmo, niestety tam dzieciaki i młodzież musiały płacić po 20 zł za jednokrotne przejście przez park linowy. - mówi zastępca prezydenta Cezary Szydło.

Park linowy w Sieradzu jest pierwszą tego typu atrakcją w regionie. W okresie wakacyjnym dzieci i młodzież mogą z niego korzystać zupełnie za darmo. Bilet dla dorosłych wynosi 10 zł. Hasanie po drzewach jest możliwe w godz. 10-18. Jak zapewniły władze, inwestycja jest pilnowana, choć nie wszystkich zdarzeń uda się uniknąć. Urzędnicy nie zamierzają również zamontować tam monitoringu.