Policja: pozory mylą
Nie każdy leżący na ziemi jest pijany. Wczoraj przekonali się o tym zduńskowolscy policjanci. W godzinach nocnych otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na trawniku przy ulicy Sieradzkiej. Myśleli, że to kolejny amator mocniejszych trunków, jednak tym razem było inaczej.
Tuż po 1 w nocy anonimowa osoba zgłosiła dyżurnemu, że na trawniku przy ulicy Sieradzkiej leży mężczyzna. Patrol wysłany do zdarzenia myśłał, że jedzie do pijanego. Jednak na miejscu okazało się, że mężczyzna zabłądził. Jego zachowanie i wypowiedzi wskazywały na to, że jest upośledzony umysłowo. Na komendzie udało się ustalić jego dane osobowe. Okazało się, że jest to 22-letni mieszkaniec Łodzi. Z uwagi na jego stan zdrowia oraz złą sytuację materialną jego rodziny, patrol policyjny odwiózł go do miejsca zamieszkania. Tam czekała na jego powrót matka. Łodzianin nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego oddalił się z domu.
Takie przypadki to norma
Policja spotyka się z tego typu przypadkami dość często. Mówi Jacek Kozłowski, oficer prasowy zduńskowolskiej policji:
- Mamy różnego rodzaju sytuacje i zgłoszenia. Do każdej takiej osoby, która przypomina pijaną, musimy się udać. Jednak nie każda osoba, która leży na trawniku jest pijana. Często są to ludzie chorzy, więc towarzyszą nam ratownicy medyczni.
Uczulamy, aby tego typu sytuacje zgłaszać policji lub straży miejskiej, bo może to uratować czyjeś życie. Często człowiek z objawami upojenia alkoholowego to po prostu chory na cukrzycę.
Komentarze
Policjant- rzeczywiście po rozmowie z policjantami wsiadłem na rower i zniesmaczony całą sytuacją odjechałem. W momencie jednak gdy zapukałem do okna ich samochodu zapinali pasy. Wnioskowałem więc że nic nie zostanie zrobiona, może rozmowa ze mną ich przekonała. I tak jak mówi powyższy news- nie wszyscy leżący na ziemi to pijani, niektórzy na prawdę potrzebują pomocy. Nie oczekujmy że my ją dostaniemy jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji.
zakończenie zdarzenia.
Policjanci faktycznie podjęli interwencję w opisanym przypadku. Należy też dodać, że przedmiotowa interwencja zakończona została przez funkcjonariuszy wezwaniem karetki pogotowia która zabrała kobietę do szpitala. Policjanci byli cały czas na miejscu do czasu przyjazdu karetki.
Czyli można być pijanym, chodzić gdzie się chce, leżeć gdzie się chce, przewracać się i to nikomu nie zagraża? To naprawdę tylko kierowcy mają być trzeźwi? Pieszy to przecież też uczestnik ruchu drogowego.
Dzisiaj (4.08) po ósmej przy wjeździe do rynku od ul. Kościuszki i Krótkiej leżała twarzą w asfalcie, poobdzierana, zalana w trupa kobieta ok 50 lat. Kierowcy jadący w ulicę krótką zgrabnie omijali leżącą kobietę, a dziesiątki przechodniów nie reagowało. Przystanąłem i zorientowałem się w sytuacji. W chwili gdy przykucnąłem kilka osób nagle olśniło i kilka metrów ode mnie zaczęło się gapić. Jako (chyba) normalny człowiek podprowadziłem kobietę na chodnik, posadziłem na schodku i zadzwoniłem do straży miejskiej. Po kilkunastu minutach tej sensacji i spojrzeniach ludzi (a, chrzanić to) podjechała policja. Rozejrzeli się i już wsiadali do samochodu, kiedy ich zatrzymałem wdałem się w rozmowę.
Niestety to co usłyszałem wprawiło mnie w złość, ale i śmiech. Usłyszałem od policjantów (do których pretensji wielkich nie mam) że "SIEDZI SOBIE" i "NIKOMU NIE ZAGRAŻA, SAMA NIE POTRZEBUJE POMOCY, W DODATKU JEST LATO TO NIE ZAMARZNIE" drugi sierżant dodał że "WYPIĆ SOBIE KAŻDY MOŻE". Później już razem przeklinaliśmy przechodniów których nic nie interesuje.
No to mogliby zareagować wtedy gdyby ciągle leżała na ŚRODKU JEZDNI, a ja jak głupek stał przy niej 20 minut z telefonem w ręku. W dodatku dokładnie na tym samym rogu jest kamera!! Nie wiem jak się zachowam jeśli za jakiś czas spotka mnie podobna sytuacja, podejrzewam że nawet palcem nie ruszę, skoro inni nie reagują. Śmieszne to i smutne jednocześnie. Podejrzewam że prędzej czy później policja miała jeszcze tam interwencje, lub dopiero jak stanie się coś gorszego (przejedzie ją samochód, połamie się). Wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębów.
No, ale chociaż sumienie mam czyste. Przykre to że nikt nie zareaguje, a jednocześnie klnie na tych co nie reagują.
Więcej informacji
Sieradz. Zasłabł kierowca
Dzisiaj, 12:47:46
Sieradzka policja wyjaśnia okoliczności dzisiejszego zdarzenia drogowego na ul. P.O.W. w Sieradzu. Samochód ciężarowy zjechał z drogi i uderzył w znak drogowy oraz słup energetyczny.
0
Ważne dla pacjentów
Dzisiaj, 12:50:52
Szpital Wojewódzki w Sieradzu został przyłączony do Krajowej Sieci Onkologicznej. Jej priorytetem jest zapewnienie każdemu choremu koordynowanej i kompleksowej opieki w przypadku nowotworu. W sieradzkiej placówce już działa Oddział Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej.
0
"Zakręceni Miastem" podczas ferii z Ratuszem
Dzisiaj, 12:06:51
Miejski Dom Kultury w Zduńskiej Woli przygotował dla najmłodszych ferie pod hasłem "Zakręceni Miastem". Dzieci dowiedziały się więcej o swoim otoczeniu, odkryły miejskie tajemnice oraz poznały historie związane z miejscami, budynkami i tradycjami Zduńskiej Woli.