Pielgrzymi już w domach

Niemal punkt 19.00 przed sieradzką farą zrobiło się czerwono. A to za sprawą pielgrzymów w kolorowych koszulkach, którzy po trudach tygodniowej wędrówki wrócili do swojego miasta. Nie było hucznego powitania, zamiast kwiatów - skupienie i modlitwa za zmarłą pątniczkę Justynę. Na twarzach pielgrzymów, raz malowała się radość z ukończonego marszu i wizyty u Matki Boskiej na Jasnej Górze, a raz smutek i przygnębienie. Wiernych pobłogosławił także proboszcz kolegiaty ksiądz Marian Bronikowski. Spotkanie zakończono wspólnymi śpiewami i modlitwami:

%relacja01%


W Zduńskiej Woli pątnicy zakończyli wędrówkę po 17.00 pod świątynią przy ulicy Kościelnej. Była radość i kwiaty - zmęczenie nie przeszkodziło :

%relacja02%

Sieradzanie pielgrzymowali po raz 401, zduńskowolanie natomiast 21.