Warta na remis
Spotkanie 11. kolejki III ligi między Warta Sieradz, a Włókniarzem Zelów zakończyło się remisem 2:2.
Gospodarze rozpoczęli w mocno odmłodzonym składzie. W wyjściowej jedenastce znaleźli się m.in. Piotr Marek i Bartłomiej Bereżecki. Do gry po kontuzji powrócił również Jakub Grądzki. Pierwsza połowa należała zdecydowanie dla Warty, która objęła prowadzenie już w 12. minucie. Dawid Pałyska pociągał za koszulkę Bartłomieja Bereżeckiego w polu karnym i sędzia słusznie podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Mariusz Graczykowski. Warta miała jeszcze kilka okazji do podwyższenia wyniku, ale Pawła Wiśniewskiego udało się pokonać po raz drugi także z karnego. W 33. minucie Pałyska ponownie faulował, tym razem Kacpra Jezierskiego. W drugiej połowie goście ruszyli do odrabiania strat. Już 3 min. po przerwie mocno strzelił Łukasz Zając, a odbitą przez Kamila Woźniaka piłkę z najbliższej odległości do siatki wpakował Obi Samuel. Włókniarz uskrzydlony bramką kontaktową dążył do wyrównania i cel osiągnął w 74. minucie, choć okoliczności zdobytej bramki były co najmniej dyskusyjne. Kamil Woźniak wyskoczył do piłki w polu bramkowym i naciskany przez Filipa Sysio wypuścił ją z rąk. Futbolówka wpadła do bramki, a żaden z arbitrów nie sygnalizował przewinienia, gol został więc uznany. - Łapałem piłkę w polu bramkowym, gdzie bramkarz jest nietyklany, a napastnik gości wpadł na mnie - skomentował całą sytuację bramkarz Warty. Sieradzanie mimo wszystko mogli rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale strzał Kacpra Jezierskiego w 90. minucie minimalnie minął słupek.
Warta Sieradz - Włókniarz Zelów 2:2 (2:0)
Bramki: Mariusz Graczykowski 2 (12 k, 33 k) - Obi Samuel (48), Kamil Woźniak - samobójcza (74)
Żółte kartki: Paweł Sobczak, Mariusz Graczykowski, Janusz Niedźwiedź
Kamil Woźniak - Jakub Grodzki, Łukasz Markiewicz, Piotr Marek, Łukasz Grabowski - Tomasz Swędrowski, Bartłomiej Bereżecki (50 Oktawian Maliszewski), Paweł Sobczak (73 Dawid Przezak), Piotr Kobierski, Mariusz Graczykowski (59 Janusz Niedźwiedź) - Kacper Jezierski
Komentarze
on gral bo ma skonczony wiek mlodziezowca, a przepis jest taki ze zawodnik nie mlodziezowiec ktory rozegral mniej niz polowe jednego dnia, moze nastepnego dnia rozegrac cale spotkanie.
zielony znawco :]