Zmiany w szkołach. "Duży znak zapytania"
To będzie prawdziwa rewolucja w polskim systemie oświaty. Zamiast przedmiotów ścisłych - nauka o urodzie i zdrowiu. Ministerstwo wprowadza ostre zmiany w liceach ogólnokształcących, które od tego roku staną się specjalistyczne. Na takie zmiany nie zgadzają się dyrektorzy szkół.
Tak eksperymentalnych zmian w liceach ogólnokształcących dawno nie było. Od 1 września nowe roczniki będą miały aż o 90 godzin historii mniej, 60 języka polskiego i 120 przedmiotów ścisłych. Idąc do liceum uczniowie będą kontynuować edukację z gimnazjum, a od drugiej klasy rozpoczną naukę na wybranych profilach, które mają być bardziej specjalistyczne. Przykładowo jeśli ktoś będąc w pierwszej klasie uzna, że nie chce kontynuować nauki chemii nie będzie już jej miał w następnych latach. Trudno przewidzieć skutek tych zmian - przyznaje Tomasz Siemienkowicz, dyrektor I LO w Zduńskiej Woli:
- Naprawdę nie wiem jak to wpłynie. Na pewno jedna rzecz jest pewna. Mianowicie problemy logistyczne tworzenia grup. Nie wiemy, co młodzież będzie wybierać, dzisiaj stoimy przed dużym znakiem zapytania i zastanawiamy się, jak to rozwiązać ze strony formalnej.
Powinniśmy mieć wiedzę z każdego przedmiotu - mówią sieradzcy uczniowie:
%relacja01%
Po zmianach uczniowie, którzy zdecydowali się na dany profil będą uczyć się przedmiotów w specjalnych blokach. Ci, którym bliższe są historia, czy język polski, przedmiotów ścisłych takich jak chemia, fizyka, biologia oraz geografia będą uczyć się w jednym bloku - przyrodzie, gdzie mają się również pojawić nowe przedmioty, np. zdrowie i uroda. Natomiast ci, którzy nie przepadają za przedmiotami humanistycznymi będą mieli blok historyczno - społeczny.
Komentarze
droga pani redaktor, zrobiłaś to co cała rzesza owieczek dziennikarskich w tym kraju. zapytanie dyrektora szkoły to nie jest pogłębiony research.
mam nadzieję, że chociaż przeczytałaś rozporządzenia w tej sprawie.
wedle woli zmoderujcie mój post, natomiast proszę o pozostawienie poniższego linku do wglądu bardziej dociekliwym i roztropnym czytelnikom.
blog.2edu.pl/2012/02/w-oparach-absurdu-czyli-o-reformie.html
Jedyną szansą były dla nich studia (po ogólniaku nie nadawali się do pracy) gdzie i tak wielu wybierało kierunki humanistyczne, marketingi, pedagogiki i inne. Potem szloch że nie mają pracy po studiach. Który rynek potrzebuje miliona pedagogów albo "managerów" z licencjatem.
Zupełnie za to poległo szkolnictwo techniczne. Zaczynając od szkół zawodowych, techników a kończąc na uczelniach kształcących inżynierów.
Siłą gospodarki są fachowcy posiadający wiedzę i doświadczenie a nie kolejny historyk czy pedagog, który całe młode życie czytał, czytał, czytał a teraz czyta ogłoszenia w PUP.
Panie Tusku, życzę świetnie wykształconych wnucząt w przyszłości - no chyba,że dla VIP-ów będą specjalne szkoły i programy nauczania............
Jestem z pierwszego rocznika, który zaczynał gimnazja. Czy ta reforma przygotowała mnie do dorosłości ABSOLUTNIE NIE! Lepiej niech się zajmą tym jak przygotować młodych do życia. W szkole nie uczy się myślenia, rozwiązywania testów (rzekomo na myślenie) np. na j. polskim przerabiany jest wiersz pewnego autora. Klasa musi się wbić w widełki tego co w programie jest napisane, że to poeta miał na myśli, a jeśli tego nie miał? Każdy np. odbiera go inaczej, a na maturze muszę pisać to co "wielka komisja" uznała za właściwe.
Ludzie wybierają studia, a później PUP witają, bo rynek pracy nie potrzebuje już osób po tym kierunku, a nikt w ogólniaku nie wpadł na pomysł jaka jest prognoza na rynku pracy.
Za to druga cześć reformy, apropo specjalizacji jest bardzo dobra. Polska i tak ma 20 lat opóźnienia w porównaniu z innymi krajami w których postawiono na specjalistów. W Polsce nauki jest niewyobrażalnie dużo, z niewyobrażalnie wielu przedmiotów. A jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Kraje zachodnie nie uczą inżyniera poezji, a psychologa matematyki i dlatego mają specjalistów, a kraje się rozwijają. Wiecie czym to było przedłużane? Po prostu Polski rząd nie chce tych wszystkich nauczycieli takich mniej lubianych przedmiotów posłać na bezrobocie, bo co teraz z nimi zrobić? Całe życie pisali po tablicy i powtarzali w kółko regułki, a nic prócz tego nie potrafią w życiu robić.
Czy wy w ogóle widzicie co się dzieje? Przymusowo uczy się przez 5 lekcji budowy histopatologicznej paprotki, a historię się szybciutko zmywa. Dajcie mi trybune na środku rynku, albo 30 minut w telewizji to się wypowiem żeby ktoś mnie usłyszał.
Od II Wojny Światowej młodym ludziom na starcie robiło się pranie mózgu, co nasiliło się w latach 90. Żaden Europejski kraj (także Europy Wschodniej) nie ma bardziej niewydolnego systemu szkolnictwa niż nasz. KTO MA USZY NIECH SŁUCHA, KTO MA OCZY NIECH PATRZY.
Pozdrawiam, zalany krwią absolwent który musiał przejść przez to piekło.
Żaden naród nie łyka tak propagandy, manipulacji i kłamstwa ja Polacy. Tak było od wieków i tak pozostanie.
Następne pokolenia będą jeszcze głupsze i o to przecież chodzi.
Więcej informacji
Bieg Żołnierzy Wyklętych
Dzisiaj, 19:45:01
Nad zbiornikiem Kępina w Zduńskiej Woli odbył się Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Tropem Wilczym. Rywalizowano na dwóch dystansach – 6 kilometrów i 1963 metrów.
2
Kobiety z Gminy Warta świętowały
Dzisiaj, 16:52:49
Wczoraj w Hotelu Superfala w Ostrowie Warckim zorganizowano Dzień Kobiet, w którym wzięło udział blisko 220 Pań ze Stowarzyszeń Kobiet Aktywnych i Kół Gospodyń Wiejskich z Gminy Warta.
1
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Dzisiaj, 09:29:23
Uroczystości w Sieradzu rozpoczęły się wczoraj mszą św. w Kościele Garnizonowym przy ul. Kościuszki. Uczestnicy obchodów przeszli potem wraz z kompanią honorową 15 Sieradzkiej Brygady Łączności przed pomnik Żołnierzy Niezłomnych w ul. Kościuszki.