P3 chce remontu Łódzkiej

Lokalni samorządowcy twierdzą, że zanim Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekaże miastu zarząd nad tą drogą, powinna ją wyremontować, bo magistrat z własnych środków takiej inwestycji nie podoła. Przejęcie krajówki przez miasto wymuszają przepisy ustawy o drogach publicznych, a wszystko w związku z budową trasy S8. Zdaniem prezesa P3 Andrzeja Bordzkiego, nie może być tak, że remontuje się poszczególne drogi krajowe w różnych miastach, a w innych nie robi się nic, po czym przekazuje się je samorządom:

- Taki przypadek jest między Zduńską Wolą, a Sieradzem, gdzie remontowano kompleksowo drogę krajową w mieście Sieradz, natomiast w Zduńskiej Woli nie zrobiono praktycznie nic. Teraz chce się nas obarczyć drogą, której remont będzie kosztował wiele milionów złotych. Jeżeli polski rząd i GDDKiA chcą nam przekazać tę drogę, to niech ją wyremontują, tak jak było w pierwotnych planach.

Działacze P3 odnieśli się również do sprawy budowy łącznika w Karsznicach od trasy S8. Nie jesteśmy przeciwni budowie, ale niech to sfinansuje budżet państwa, mówi radny Rady Miasta z klubu P3 Feliks Pacewicz:

- Jestem za tym, żeby ten łącznik powstał, żeby nie jeździły TIR-y ulicą Karsznicką, bo to będzie degradacja tych budynków, które stoją przy tej ulicy. Chcielibyśmy, żeby pieniążki zostały pozyskane z budżetu państwa, a nie z gminy. Uważamy, że należałoby ten w problem w taki sposób rozwiązać.

Samorządowcy zapowiadają, że ich stanowiska zostaną rozesłane do wszystkich instytucji, które są odpowiedzialne za realizację tych przedsięwzięć.