Nagroda sie należy..
Co jadę to widzę, ze słupki są coraz bardziej pochylone w stronę rowu. Jeśli asfalt kończy się rowem....
arnie
27.04.2012 07:55:14
Za 7dni.
Według wstępnych informacji przekazanych nam przez Pawła Chojnowskiego, rzecznika Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu, winę za spowodowanie wypadku w Grabowcu ponosi kierowca nissana, który skręcając zbyt wcześnie z pasa lewoskrętu, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu poruszającemu się od strony Zduńskiej Woli audi A6
ale ja w artykule nie wyczytałam,że samochód jadący prosto wyprzedzał... więc teoretycznie bez takich danych dobrze zinterpretowałam kto jest winny; co innego jakby napisali, że wyprzedzał to wtedy się zgodzę z opinią, że niewinny skręcający a tak "mksz" znowu okroił- a? fakty
o.n.a
22.04.2012 16:48:20
jeśli wyprzedza w tym momencie i nie zdąrzył uciec to czyj wina?pozatym jakby tego skręcającego w lewo to by miał rozbitą prawą stronę a nie lewą bo by mu wtedy zajechał drogę,a on stał a tamten się nie zmieścił a ten nie miał gdzie uciekać bo z tyłu jechały auta
o.n.a
22.04.2012 16:44:17
przecież w tym miejscu nie ma pasów dla skręcających w lewo.
Marcin
22.04.2012 13:34:34
Byłem świadkiem, ten co jechał w kierunku Sieradza jest winny. On się o to prosił, widziałem co wyprawiał, wyprzedzał mnie na wysokości baru "we młynie".
Po prostu szok, z niczym i z nikim sie nie liczył, wszyscy musieli mu ustępować, niestety daleko nie ujechał, wylądował w rowie, szkoda tylko tego dziecka, było strasznie wystraszone, mam nadzieję że jest ok z dzieckiem.
Dla mnie to D E B I L
Pierr Dzoncy
22.04.2012 13:05:22
Być może masz i rację, że był przypadek iż to drzewo uratowało grupkę dzieci, zabijając mniej wartościowego kierowcę debila i np. czterech jego pasażerów. Natomiast więcej jest przypadków, iż kierowcy niekoniecznie debile, giną na drzewach poza terenami zabudowanymi, gdzie na poboczach nie ma żywej duszy. Znam przypadek, kiedy to normalnie jadący kierowca, chcąc uniknąć zderzenia z innym kierowcą-debilem, wpadł w poślizg lądując na drzewie. Jak myślisz, co się jemu stało? Zginął na miejscu a jego żonę w ciężkim stanie odwieziono do szpitala. A teraz jak myślisz, co stało się temu debilowi? Kompletnie nic bo miał więcej szczęścia nie trafiając w żadne drzewo, tylko wjechał w zaorane pole i zabierając trochę ziemi pod zderzakiem, wycofał samochód na jezdnię. dobrze,że choć wezwał pogotowie. Tak więc widzisz iż selekcja naturalna nie działa zawsze tak jak powinna- na drzewach giną z reguły niewinni ludzie a nie debile. Przemyśl to sobie co napisałem, może sam też dojdziesz do wniosku, że drzewa przy drogach były potrzebne do XIX wieku, kiedy poruszano się końmi z prędkością np. 20km/h i był potrzebny cień aby zatrzymać się i odpocząć. Dziś nie potrzebuję cienia przemieszczając się z punktu A do punktu B w klimatyzowanym samochodzie z prędkością np. 90km/h. Chcę za to bezpiecznie i jak najszybciej dojechać do celu bez spotkania z drzewem. Tak wie powtarzam-drzewa do lasu!
Mała Mi
21.04.2012 20:53:22
Zgadzam się z Tobą w 100 %.
nick jakoś nie słyszałem żeby poduszka była tak skonstruowana że napełniając sie wybija szybe :)
Chyba że to jakiś składak był i poduszke wsadzili od jakiegoś większego auta:)
Pierr nic dziwnego że nie słyszałeś bo jak ktoś wjechał w drzewo i nie dojechał do chodnika to wypadek że kierowca wjechał w drzewo właśnie -może to za trudne żeby pojąć?
A co do wypadków to ja słysze często jak jakiś debil wpada w grupe dzieci na poboczu albo w ludzi na przysanku i wtedy myśle że zamiast drzew powinni wstawiać słupy żelbetowe bo wole żeby zginął debil za kierownica który nie mysli o innych niż ktoś z moich bliskich będący akurat przy drodze.
Podczas budowy drogi w tym miejscu zginęła dziewczyna - wjechała pod ciężarówkę...
Pierr Dzoncy
21.04.2012 14:04:42
A ja Ci życzę najpierw logicznego myślenia- ileż to tych samochodów ląduje na drzewie i w ten sposób drzewo ratuje jakiegoś przechodnia-ja o takim przypadku nie słyszałem. Słyszałem natomiast o wielu zabitych kierowcach wskutek spotkania właśnie z drzewem. Życzę Ci też, aby idąc tym chodnikiem, jakiś konar z tego drzewa złamał się wskutek np. wichury i spadł na twoją nie myślącą głowę.Jeśli przeżyjesz, to na pewno zmienisz zdanie o drzewach przy drogach. Miejsce drzew jest w lesie a drogi są dla samochodów.
rebeliant
21.04.2012 13:35:48
Ogół wypowiadających się tutaj osób sprawia wrażenie rozważnych kierowców szanujących przepisy - dlaczego, zatem za każdym razem, gdy jadę tą trasą spotykam tylko margines, który przepisy ma gdzieś? Gdy jedzie się tam z prędkością 60-70 km/h, nie ważne, czy w dzień czy w nocy zawsze jest za wolno! A jak ktoś jedzie 50 km/h tworzy się za nim korek i aura nienawiści kierowców jadących za nim - lepiej wtedy nie włączać CB! Nasuwa się więc proste pytanie, czy popłynąć z prądem i jechać tak, jak wszyscy, czy jednak stwarzać zagrożenie i starać się jechać przepisowo?
Myślę, że skoro odseparowano ruch pieszych i rowerzystów od ruchu samochodowego należałoby zwiększyć dopuszczalną prędkość do 70 km/h!
A ja Ci życzę żebyś szedł chodnikiem za tym miejscem gdzie nie bedzie akurat drzewa gdy takie ałto wyleci z drogi , może to Cie nauczy że nawet 100 m pas bezpieczeństwa wokół drogi nie pomoże jak ktoś lekceważy przepisy, nie szanuje bezpieczeństwa innych albo jest zwyczajnie debilem.
pikczu2288
21.04.2012 10:56:11
Poduszki nie wystrzeliły ;) dziewczyna głową uderzyła...
pikczu2288
21.04.2012 10:55:04
Kierowca jadący w stronę zduńskiej woli chciał skręcić w lewo, zatrzymał się i czekał na wolny przejazd, jak widać na zdjęciach w tym miejscu NIE MA pasów wyznaczonych do skrętu w lewo... Natomiast kierowca jadący w stronę Sieradza (Audi) wyprzedzał prawidłowo jadące samochody, pewnie myślał że zdąży ale niestety tym razem się nie udało. Ja opisałem, że zostałem wcześniej wyprzedzony przez czerwone auto w miejscu zupełnie do tego nie odpowiednim i to wyprzedzanie było takie na styk... Natomiast jakieś 500-1000metrów dalej już mu się nie udało i leżał w rowie po czołowym zderzeniu...
Janek
21.04.2012 10:20:04
DK 12/14 w rejonie Grabowca i Stawiszcza przebudowano zgodnie z zasadami obowiązującymi aktualnie w budownictwie drogowym, spełnia on wszelkie standardy krajowe jak i europejskie i śmiało można postawić tezę, że gdyby ta droga znajdowała się w którymś z krajów zachodnioeuropejskich, wypadki praktycznie na niej by się nie zdarzały, a już na pewno nie tak drastyczne jak ten.
Niestety, ale wszelkie zasady, reguły i standardy bezpieczeństwa przegrywają z polaczkami. Polaczki będą się zderzać, przewracać, rozbijać, rozkawałkowywać i zabijać nawet na drodze o szerokości 100 m, wyłożonej po bokach miękkimi, gumowymi barierami.
Włodek
21.04.2012 09:33:06
A ja widzę ze zdjęć, że to jednak zderzenie uszkodziło auta a nie rowy!
Pierr Dzoncy
21.04.2012 09:16:22
Podczas przebudowy tej trasy, wykonano specjalne pasy dla skręcających w lewo, na których można bezpiecznie oczekiwać na zjazd z tej trasy. Niektórzy kierowcy jadący na wprost, wykorzystują te pasy do wyprzedzania wolniej jadących samochodów. Z opisu wypadku wynika, iż właśnie wyprzedzający jadący na wprost, uderzył właśnie w taki oczekujący na skręt w lewo, samochód-czyli winny jest ten jadący na wprost-k.p.w. "qaz" i "ja"?
Do wyznawców tych głębokich rowów i obrońców drzew przy drodze(co to nie wyskakują na samochody)-życzę wam abyście nawet z nie swojej winy znaleźli się w tym rowie albo uderzyli w przydrożne drzewo i skasowali całkowicie swój samochód. Gdyby akurat tam nie było drzewa albo rowu, zatrzymalibyście się na zaoranym polu z niewielkimi uszkodzeniami samochodu i niewielkimi obrażeniami.
kryteriów drogi krajowej, a nominalnie nią jest. Dopóki nie powstanie S8 wypadki będą miały miejsce.
tępak szyba pękła od poduszki powietrznej
radca
21.04.2012 08:36:58
Grabowiec-Stawiszcze i Czechy to są stałę miejsca na trasie 12/14 gdzie są powazne wypadki nawet ze skutkiem śmiertelnym, no i tak bedzie dopoki drogowcy coś z tym nie zrobią, zwłaszcza z głebokimi rowami i nie poszerzą tej drogi. Poki co to spodziewac sie mozna wiecej wypadkow, zwłaszcza ze tą droga będą jezdzic turysci na Euro na przejscie do Medyki i Lwowa.Więc czekajmy dalej efektow polskiej inteligencji i doskonałej pracy partactwa. Tylko ksiądz potem będzie się cieszył i ręce zacierał ze kasa wpływać bedzie a rodziny będą rozpaczac.
Na samym wstępie komentarzy podobno świadek jasno opisał sytuację. Tak jak opisane jest przez autorkę mksz nawet nie ma odzwierciedlenia w przepisach o ruchu drogowym. Nie pierwszy i nie ostatni raz takie brednie tej dziennikarki.
Widać na zdjęciu że ktoś sie namacalnie przekonał po co są pasy bezpieczeństwa.
A to wyprzedzanie na pasie do skrętu opisane przez pikczu2288 to nagminne
wielu kierowców ma w nosie prawo i wyprzedza tam bo ich przepisy nie dotyczą.
Ciekawe czy jak ktoś ich będzie okradał albo napadnie na ulicy to sie nagle przepisowi nie zrobia i nie polecą skomleć na komisariacie że ktoś złamał prawo i ich okradł albo dał po pustym łbie w ciemnej ulicy?
Wiadomość o zderzeniu została źle napisana. Samochód jadący ze zd wola drugi jedzie do sieradza i wina tego co jedzie do sieradza ale nie napisane nic więcej. Z zasad ruchu wynika, że jeśli ja skręcam w lewo to ustępuje pierszeństwa pojazdowi z naprzeciwka. A tu wina tego jadącego do sieradza. Super przekazane informacje - gratulacje.
albo ja nie rozumiem albo nie umiem czytać ze zrozumieniem...
jak winę może ponosić ten, który jedzie prosto? przecież to zasad bezpieczeństwa nie zachował ten co skręcał w lewo... czy ja źle rozumuję?
Włodek
20.04.2012 19:48:15
Popieram, przestańcie już się skarżyć na rowy. Nic one tu nie są winne.
Nie prawdą jest, że oba samochody wjechały do rowu-co zresztą widoczne jest na zdjęciach. A to nie rowy są przyczyną wypadków. I z całą pewnością od momentu kiedy się pojawiły wypadków na tym odcinku jest zdecydowanie mniej .
kkkkk
20.04.2012 18:11:57
Poduszki wywaliły:P...
WEB.er
20.04.2012 16:38:39
najwidoczniej się śpieszyło. Tylko czemu innych chciał zabrać na cmentarz?
pikczu2288
20.04.2012 16:26:55
Kolego.. Jadąc w stronę Sieradza, na wysokości Młynu i Scarabeus'a są pasy wydzielone dla skręcających w lewo jeden z nich jest bodajże dla skręcających do Polkowa !!! I tam zostałem wyprzedzony przez kierowcę audi. Natomiast do wypadku doszło jakieś 500-1000m dalej. Gdzie wyprzedzał na czołówkę...
dsfds
20.04.2012 16:24:14
ale ktoś wypalił w szybę.Od razu widać że bez pasów
Jeśli potwierdzą się okoliczności zdarzenia, to mamy mocnego kandydata do Grand Prix Najgłupszy Sprawca Wypadku Drogowego Anno Domini 2012. Można zrozumieć, że jakiemuś młodzieńcowi odpali, pomyli mu się DK nr 14 koło Grabowca z torem Hungaroring czy Silverstone, ale żeby taki numer zrobić z rodziną i dzieckiem w samochodzie!? Mistrzostwo!
Maverick M@DMans
20.04.2012 15:51:47
Wracałem z pracy z Sieradza i korek zastał mnie pomiędzy skrzyżowaniami na Stawiszczach (tam gdzie jest radar). Wyjrzałem z samochodu i inni stali jeszcze za skrzyżowaniem na Męcką Wolę. Zawróciłem na wcześniejsze skrzyżowanie i przez Polków wyjechałem przy We Młynie i tam korek był, ale w kierunku Sieradza. Pomiędzy skrzyżowaniami na Męcką Wolę i przy We Młynie nie ma innego z pasem do skrętu w lewo, więc coś się chyba świadkowi pomieszało!
pikczu2288
20.04.2012 15:47:49
Kierowca wyprzedzał 2 auta na skrzyżowaniach itd. zaraz jak się kończy młyn, natomiast do zderzenia doszło na wysokości sklepu "Agata" czyli ewidentna czołówka...
pikczu2288
20.04.2012 15:45:15
Audi A6- powypadkowe tzw. składak, żadna poduszka nie wystrzeliła i ole takowe były i Nissan prawdopodobnie Primera nie widziałem dokładnie..
Nawet nie zauważyłem, a 3 min. wcześniej już pierwszy "znafca" dał głos...
Czyli wyprzedzał po pasie do skrętu w lewo, a nie tak jak pisze powyżej: chcąc skręcić w lewo doprowadził do zderzenia czołowego. To jest diametralnie inna sytuacja na drodze i bardzo często spotykana na drodze. Za mało akcji i karania kierowców za wyprzedzanie po pasach do skrętu w lewo /często to widzę/ i na podwójnej ciągłej. jestem też kierowcą i są to częste sytuacje spotykane na naszych drogach.
Czyli... normalka na tej drodze. Znawcy tematu zaraz orzekną, że winnymi wypadku są ci co zwęzili drogę i wykopali tak głębokie rowy.
a jakie samochody
20.04.2012 15:34:06
a jakie samochody w tym uczestniczyły?
Pablo
20.04.2012 15:34:06
Miejmy nadzieję, że poszkodowani wyjdą ostatecznie z wypadku bez szwanku... Oczywiście nie wiemy póki co, co było przyczyną wypadku, ale odkąd oddano do użytku ten odcinek drogi po "remoncie" , co chwilę ktoś ląduje w rowie. Wąsko, brak zjazdów po bokach głębokie, betonowe rowy, fatalna przepustowość ("brawo projektanci"). Jeśli do tego dodać kierowców bez wyobraźni...
pikczu2288
20.04.2012 15:31:53
Byłem jednym z świadków tego zdarzenia. Sprawca wypadku zupełnie nie odpowiedzialny! Wiózł małe dziecko w aucie! Skrzyżowania, podwójna ciągła, pas przeznaczony do skrętu w lewo i wyprzedza ledwo-ledwo 2 auta w tym nas. 500m dalej leży w rowie po zderzeniu czołowym!!! Więcej myślenia ;)