Już po testach. Teraz walka o miejsca

Od czterech lat nabór do szkoł ponadgimnazjalnych prowadzony jest elektronicznie. Jeszcze przez cztery dni na stronie internetowej lodzkie.edu.com.pl uczniowie mogą się logować na specjalnej platformie i wybrać dowolną liczbę oddziałów w maksymalnie trzech szkołach do których chcieliby uczęszczać. To bardzo proste, ten system prowadzi gimnazjalistę za rączkę, mówi Andrzej Domański ze Starostwa Powiatowego w Sieradzu:

- Ale musi pamiętać o tym, aby na samej górze listy preferencji umieścić ten oddział w tej szkole, do której chciałby najbardziej uczęszczać. Trzeba trzymać się harmonogramu, który jest tam wpisany.

A to oznacza, że od 27 czerwca do 3 lipca kandydat musi raz jeszcze zalogować się w systemie i wpisać do niego wyniki z otrzymanego świadectwa i testu gimnazjalnego, potem do placówki pierwszego wyboru zanieść tyle kopii dokumentów, ile szkół wybrał na platformie. 6 lipca placówka opublikuje listę uczniów, którzy się do niej dostali. Co jeśli kandydat się nie zakwalifikował?

- Jeżeli on sobie wybrał oddział w I Liceum Ogólnokształcącym, to ta szkoła zajmuje się nim od początku do końca. Gdy otrzyma informację, że dostał się do Żeromskiego, to tam - jeśli chce się uczyć - zanosi papiery. - dodaje Domański.

Powiaty kuszą

Uczeń musi potwierdzić chęć nauki w placówce do której się dostał do 10 lipca, a powiaty kuszą kandydatów ofertami swoich placówek, bo każdy uczeń w ich szkole to rocznie około 5000 złotych subwencji. Dziś, aby promować szkoły wśród kandydatów, nie wystarczają targi edukacyjne czy ulotki. Włodarze powiatu zduńskowolskiego idą o krok dalej i na ich stronie internetowej można zasięgnąć informacji i oglądać filmiki promujące tamtejsze placówki. - W dobie niżu demograficznego musimy mieć ofertę edukacyjną, która przyciągnie kandydata - mówi wicestarosta Witold Oleszczyk:

- Nasze szkoły są na pewno bardzo dobrymi szkołami, każda z nich stara się promować z jak najlepszej strony.

W podobym tonie o placówkach sobie podległych wypowiada się wicestarosta powiatu sieradzkiego Zbigniew Krasiński:

- Naprawdę są to świetne, prestiżowe szkoły. Mamy czym się pochwalić - oferta jest bogata.

A spotkani przez nas sieradzcy gimnazjaliści już od dawna wiedzą, gdzie chcą kontynuować naukę:

- Zalogowałam się tydzień temu na profil biologiczno-chemiczny. Wybrałem liceum Jagiellończyka. Jeśli tam się nie uda, to pójdę do Żeromskiego.

W powiecie zduńskowolskim jest nieco ponad 1100 miejsc dla przyszłych pierwszoklasistów w siedmiu szkołach ponadgimnazjalnych. W sieradzkim prawie 1300 w ośmiu placówkach.