Prawo śmieciowe: "Do wyboru 3 warianty"

O spotkanie ze specjalistą w dziedzinie ochrony środowiska zabiegali sami radni. Chcieli się dowiedzieć, jakie rozwiązanie byłoby najlepsze dla Sieradza i na co powinni zwrócić szczególną uwagę. - Jesteśmy przygotowani, choć są tam skomplikowane rzeczy - przyznaje radny Ryszard Perka:

- Nie powinno być problemu z tego względu, że do wyboru są 3 warianty. Jeden jest od powierzchni, drugi od zużycia wody, a trzeci od osoby. Tutaj będzie się wałkowało, czy miasto będzie miało większy interes, czy będziemy w interesie większym dla mieszkańców.

Problemy z ustawą śmieciową będą, bo musi zostać zmienione całe dotychczasowe prawo o zarządzaniu odpadami. Wstępne projekty są przygotowane, ale wciąż nie wiadomo, czy w takiej właśnie postaci zostaną wprowadzone:

- Będą duże problemy, ja w uproszczeniu powiem, że nowa ustawa, która wejdzie w żyje 1 lipca 2013 roku mówi, że wszelkie śmieci na terenie danej gminy, czyli na terenie miasta Sieradza są własnością miasta i to miasto ma obowiązek te śmieci odebrać i skierować na wysypisko. Będziemy musieli wprowadzić jakiś podatek śmieciowy, od jednego mieszkańca. - wyjaśnia Cezary Szydło, zastępca prezydenta Sieradza.

Oznacza to, że mieszkańcy Sieradza nie będą już płacić konkretnej firmie wywozowej, ale gminie. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, który będzie obowiązywał jest podzielenie miasta na kilka sektorów, a każdy z nich będzie obsługiwała inna firma wyłoniona w poszczególnym przetargu. Ma to wywołać konkurencję wśród firm startujących w konkursach.