Energetyczne zagmatwanie

Wspomniany plan konsolidacji zakłada, że posterunki energetyczne ze Zduńskiej Woli i Szadku zostaną przeniesione do tego w Łasku, a zdecydowało o tym m.in. centralne położenie tej miejscowości.

- Z naszej analizy, którą poczyniliśmy i z konsultacji na terenie naszego oddziału wynika, że jest najbardziej centralnie usytuowany spośród tych trzech miejscowości. Z naszego punktu widzenia jest najnowszym budynkiem i posiada najlepsze zaplecze techniczne i socjalne, co wiążę się z tym, że adaptacja wymaga mniejszych nakładów.

Tłumaczy Bożena Matuszczak-Królak z łódzkiego oddziału PGE Dystrybucja, która zapewnia jednocześnie, że odbiorcy nie odczują zmian, ponieważ jakość dostaw energii oraz bezpieczeństwo energetyczne na terenie powiatu zduńskowolskiego pozostanie bez zmian:

- Zapewniam mieszkańców, że nie wpłynie to na pogorszenie jakości. Tak naprawdę brygady pogotowia energetycznego właściwie cały czas są w ruchu. W momencie zgłoszenia awarii one niekoniecznie przejeżdżają z posterunku w Łasku do np. Szadku, tylko są gdzieś w terenie.

"Nie akceptujemy tego"

Obawy w związku ze zmianami mają jednak lokalne samorządy, które już przygotowały protest w tej sprawie. - Moim zdaniem jest to nieprzemyślana decyzja - twierdzi starosta zduńskowolski Wojciech Rychlik:

- Przynajmniej jeden posterunek w powiecie być powinien i musi. To nie może być tak całkiem oderwane od rzeczywistości. To, że mają zamysły, że będzie w Łasku, to nie zmienia postaci rzeczy, że tu w Zduńskiej Woli nie ma takich potrzeb, wręcz przeciwnie. My tego nie akceptujemy.

Zduńska Wola ze względu na bezpieczeństwo powinna mieć sprawną obsługę energetyczną, dodaje prezydent Piotr Niedźwiecki:

- W tle jest obawa o sprawność i szybką reakcję na wnioski związane z awariami energetycznymi, a Zduńska Wola ma ogromny potencjał gospodarczy i przemysłowy. Chcemy wnikliwie wyjaśnić i uzyskać zapewnienie związane z tym, że bezpieczeństwo miasta Zduńska Wola nie zostanie zagrożone.

Dlatego też oprócz protestu, który już został przesłany do władz PGE samorządowcy na 11 czerwca zwołali spotkanie w Miejskim Domu Kultury, na które zaproszono wszystkie zainteresowane strony. Lokalne władze liczą, że niekorzystne ich zdaniem decyzje uda się jeszcze zmienić.