Brakuje krwi. "Każda kropla jest na wagę złota"
Regionalne Centra Krwiodawstwa w całej Polce alarmują. Zaczyna brakować krwi, a to dopiero początek wakacji. Stąd też apel do wszystkich, którzy mogą wesprzeć bank krwi o jej oddawanie.
- Brakuje nam praktycznie każdej grupy krwi - podkreśla Krystyna Jarchańska z punktu poboru krwi przy szpitalu w Zduńskiej Woli:
- Każda kropla jest na wagę złota. Każda jest bezcenna. Brakuje nam wszystkich grup z czynnikiem Rh(-). Wszystkie te grupy są bardzo potrzebne w naszym województwie.
Życiodajnym płynem może podzielić się każdy, kto ma ukończone 18 lat, jest zdrowy i waży powyżej 50 kg. Jest to całkowicie bezpieczne. Należy mieć przy sobie jedynie dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający numer PESEL oraz wypełnić kwestionariusz, który zawiera pytania dotyczące stanu zdrowia. W Zduńskiej Woli krew można oddawać w punkcie krwiodawstwa przy szpitalu powiatowym w poniedziałki, środy i piątki w godzinach 8-10:30. Z kolei w Sieradzu życiodajny płyn jest pobierany w punkcie w szpitalu przy ul. Armii Krajowej.
Komentarze
Dawców jest więcej niż potrzebujących, ceny ustabilizują się na sensownym poziomie.
Ale nie, po co, trzeba do tego dorobić humanistyczną otoczkę i zwalczać ciągłe problemy z niedoborem...
Gdyby na pustyni panował socjalizm - to zabrakłoby piasku!
Więcej informacji
Dotacje na przyłącza i przydomowe oczyszczalnie
Dzisiaj, 15:58:58
W marcu będzie można składać wnioski o dotację do wybudowania przyłącza kanalizacyjnego albo przydomowej oczyszczalni ścieków. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi ogłosił nabór.
1
"Powidoki kamerlane" - nowa wystawa w Ratuszu
Dzisiaj, 15:03:49
"Powidoki kameralnie" to tytuł wystawy, na której znajdą się prace trzech artystów: Andrzeja Jana Batora, Maksymiliana Kreutza-Majewskiego i Piotra Mastalerza.
0
Senat upamiętnił karsznickich kolejarzy
Dzisiaj, 11:59:23
Senat RP przyjął uchwałę, która upamiętnia kolejarzy walczących w czasie II wojny światowej. To hołd złożony m.in. Kazimierzowi Kałużewskiemu i Juliuszowi Sylli ze zduńskowolskich Karsznic, którzy za swoją działalność zostali straceni przez niemieckiego okupanta 25 lutego 1944 roku.