Dzień bezpiecznego kierowcy. Jak jeździmy?
Rozważnie i odpowiedzialnie czy też brawurowo i ze zbytnią wiarą we własne umiejętności? Jacy są na polskich drogach posiadacze prawa jazdy na dwa czy cztery kółka? Dziś w kalendarzu Dzień Bezpiecznego Kierowcy.
Wystarczy popatrzeć w policyjne statystyki za ubiegły rok, różowo nie jest. Tylko w Łódzkiem śmierć na drogach poniosło 65 osób, a ponad 1000 zostało rannych. Ułańska fantazja czy brak umiejętności? Oto nasza drogowa sonda:
%relacja01%
Henryk Waluda, dyrektor WORD-u w Sieradzu o najmłodszych stażem kierowcach:
- Radzę, żeby wykazali więcej pokory. Niech im się nie wydaje, że jeśli jadą 120 km/h i wjadą w mokre liście, kałuże czy inne przeszkody, to uda im się opanować samochód.
Wg policji w ub. roku przyczyną 24% wszystkich wypadków była właśnie nadmierna prędkość. Dzień Bezpiecznego Kierowcy obchodzimy w Polsce od 2006 roku.
Komentarze
Zwróćcie uwagę, że większość Sieradzan posiada samochody zaledwie od kilku-kilkunastu lat, w dodatku używają ich sporadycznie. Przy obecnym szybkim tempie życia takim "panom w kapeluszach" trudno jest nadążyć za resztą... Swoje robią też użytkownicy telefonów komórkowych. Zamiast skupić się na sprawnym opuszczeniu skrzyżowania rozgadują się w najlepsze...
Spójrz tez na "super doświadczonych" instruktorów małolatów... Śmiech na sali.
Więcej informacji
Dotacje na przyłącza i przydomowe oczyszczalnie
Dzisiaj, 15:58:58
W marcu będzie można składać wnioski o dotację do wybudowania przyłącza kanalizacyjnego albo przydomowej oczyszczalni ścieków. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi ogłosił nabór.
0
"Powidoki kamerlane" - nowa wystawa w Ratuszu
Dzisiaj, 15:03:49
"Powidoki kameralnie" to tytuł wystawy, na której znajdą się prace trzech artystów: Andrzeja Jana Batora, Maksymiliana Kreutza-Majewskiego i Piotra Mastalerza.
0
Senat upamiętnił karsznickich kolejarzy
Dzisiaj, 11:59:23
Senat RP przyjął uchwałę, która upamiętnia kolejarzy walczących w czasie II wojny światowej. To hołd złożony m.in. Kazimierzowi Kałużewskiemu i Juliuszowi Sylli ze zduńskowolskich Karsznic, którzy za swoją działalność zostali straceni przez niemieckiego okupanta 25 lutego 1944 roku.