Warta przegrała z Omegą

I znów kibice i kibole oszukują sami siebie, a to Warta grała ładniej, a to sędzia przeszkadzał, a prawda jest taka, że sieradzcy kopacze są cieniutcy jak niegdyś słynna żyletka Polsilver. A co przeszkadzało sieradzkim kopaczom strzelić ze 2 bramki w I połowie, jeszcze z jedną w drugiej i po prostu wygrać mecz, a przede wszystkim zagrać na nosie tzw. "sędziemu"? Panowie, więcej powagi, rozwagi i realnej oceny rzeczywistości. To co widzicie na polskich boiskach to totalny s. y. f.! Tak to nazywają normalni ludzie, normalnie postrzegający rzeczywistość. Jak to osiągnąć? Bardzo prosto i łatwo, albo nie oglądać relacji z meczy piłkarskich w polskich telewizjach, albo jak już ktoś nie może się opanować, oglądać samą wizję, bez fonii. Niestety, ale tego nie da się oglądać, bo są to w 99% seanse w dawno juz zapomnianym stylu - co innego widzisz, co innego słyszysz. W czasie tv relacji z meczu z boiska wieje nudą, niedołęstwem, nieudolnością, nieróbstwem, niezdarnością, lenistwem a relacja ocipiałego sprawozdawcy niemalże jak z finału mistrzostw świata z udziałem drużyny Fornalika i Hiszpanii. Na koniec mój prywatny apel - dajmy sobie wszyscy spokój z polską piłką kopaną! Naprawdę wyjdzie jej to na dobre, po paru latach wszyscy znów zaczniemy nazywać tą dyscyplinę piłką nożną a kopaczy piłkarzami.

3 liga nie dla nich...!
4 liga i tyle tam powinni być bo tutaj nic nie ugrają są za słabi już ; )

wcale warta nie grała ładnie jak ktoś wyżej napisał, ale fakt sędzie był trochę stronniczy.

bardzo ładnie Warta grała.... sędzia był za drużyną przeciwną było to widać w całym meczu. Brawa dla chłopaków.

!!!!!