"Żydzi to nasi starsi bracia"

aa;d

przed wojną zydzi mówili, wasze ulice nasze kamienice, wiec widac ze czekają na te kamienice, a w nich bedą banki, kantory, lombardy. Pełna lichwa. Bo kto jest dzisiaj ich włascicielem jak nie potomni tych co przed wojna rodzina wysłąlą do Izraela bo juz widac widzieli co sie szykuje. A teraz sa niewidzialni spadkobiercy. No i na nich nie ma zadnego prawa, zadnej ustawy.

ten sie śmieje, kto smieje sie ostatni... ;)

A JA NIE MAM BRATA, I CO TERAS

A ja mam brata Polaka.

To podobnie jak dziś, idąc samemu niezależnie od pory dnia niektórymi ulicami obecnego nowego miasta S-dza zamieszkałymi przez Polaków niemalże zawsze można liczyć na ostre zaczepki z ich strony.

Dziadek opowiadał,że przed II-gą wś idąc samemu niezależnie od pory dnia niektórymi ulicami obecnego starego miasta S-dza zamieszkałymi przez żydów można było liczyć na ostre zaczepki z ich strony.

O, to powiedz nam co takiego Ci zabrali? Chętnie się pośmiejemy.

żydzi, zydzi... cała Polska was się wstydzi... cos w tym jest, z nikakąd to powiedzonko sie nie wzięło... Najbardzej mnie boli to, że o zmarłych zydach, lub krzywdzonych (w czasie wojny) pamiętają tylko Polacy. Żydzi pojawiają sie wtedy, gdy jest ,,,coś" do wzięcia, zauważyliście?

Taaa, najlepiej taką, którą wydaje Leszek Bubel XD

bardzo odważny tytuł, radzę autorowi zagłębić się w historię Polski (prowdziwą nie spisaną przez żydów) od 1000 roku i zmodyfikować tytuł artykułu.

To taki zwyczaj wyniesiony żywcem z niedzielnych imprez, wtedy właśnie używa się takich barwnych określeń, oczywiście tylko od święta, na co dzień używa się zupełnie innych określeń.

Wkurza mnie nazywanie społeczności żydowskiej "braćmi starszymi" zwierząt "braćmi mniejszymi itp. My jako społeczność naszego kraju jesteśmy w tej drabince na drugim miejscu. Ktoś jest , był , mieszkał lub wyjechał albo ma status obywatela (poza zwierzętami oczywiście) albo nie. Może w ślad za tym trzeba by było dopisywać i przywileje a widać że naszym rodakom w innych krajach jakoś tego się skąpi. Historia tak się potoczyła i zawracanie jej dla tylko jednej społeczności i jej gloryfikacja jest błędem i wywołuje niepotrzebne napięcia. Nasze społeczeństwo nie jest już takie samo jak przed II wojną o czym wielu nie chce pamiętać

nic dodać... nic ująć... chociaz... dodac bym mógł conieco ale po co.... zaraz tu cos napisze ten z hasłem ,,shaloom" ( i tak z błędem) masz racje przedmówco, żydzi nie szanuja przodków. Jako ciekawostkę powiem, że co roku ide zapalić lampkę 1 listopada na grobach sieradzkich zakładników.... obok są groby sieradzkich, rostrzelanych żydów.... nigdy nie widzałem tam lampki, kwiatków itp... moja, bliska, kochana osoba, namówiła mnie byśmy tym zydkom zapalili jakąś lampke. Z pewnym uporem, zgodziłem się... i co roku płoną na ul. zakładników nasze znicze.... a zywego żyda ,,ani widu, ani słychu"

Żydzi przed wojną zamieszkujący tereny II Rzeczypospolitej byli najmniej lojalna mniejszością wobec państwa polskiego. Przed rokiem 1918 spiskowali z niemcami w celu utworzenia tzw. Judeopolonii tzw. państwa buforowego (Puffsstaat) pomiedzy niemcami a rosją. Po 5 listopada 1916 r. kiedy to nastąpiło umiedzynarodowienie sprawy polskiej idea Judoepolonii pod egidą niemiec straciła na znaczeniu. Żydzi zaczeli oglądac się na Rosję. Wszystkie środowiska żydowskie były przeciwko wskrzeszeniu państawa polskiego. Odpowiadało im bardziej bycie obywatelami niemiec lub rosji. Żydzi byli podzieleni na parę frakcji.
-syjoniści-którzy uważali że diaspora powinna wrócić na tereny palestyny i tam utworzyc swoje państwo
-autonomisci-w kazdym panstwie zydzi powinni walczyc o autonomie i tworzyc swoja jerozolime
W polsce wszystkie frakcje mialy wpisane zadanie autonomi w swoim programie. Wyobrazcie wiec sobie ze zadano aby w polsce mniejszosc zydowska miala takie prawa jak wiekszasc polska. Na czym polegaly te prawa?
Po pierwsze jezyk hebrajski i jidysz mial byc jezykiem urzedowym, tak wiec polacy musieli nim wladac by wykonywac prace w administracji, sądach itd, autonomia kulturalna, jezykowa itd.
Nigdzie w zadnym panstwie na swiecie np. w Stanach Zjednoczonych zydzi nie domagali sie autonomi. Zadania swoje skupili na polsce. Oczywiscie absurdalne zadania zostaly odrzucone.
W czasie wojny z bolszewia zydzi masowo przylaczali sie do bolszewikow i w wiekszosci im sprzyjali. W czasie trwania II Rzeczypospolitej tworzyli KPP czyli komunistyczna partie polski, tworzac jej kadry 98 procent. Dzialali przeci panstwu polskiemu i prowadzili dywersje antypanstwową. Czesc z nich zostala uwieiona czesc uciekla z kraju(ci co wyjechali padli ofiara czystki stalina , ci co siedzieli w ciupie ironia przetrwali). Podczas II wojny swiatowej zydzi tworzyli polskie kadry wyslane przez stalina do objecia rzadów w polsce powojennej. Ci bracia starsi mordowali polskich patriotow z ak, niszczyli polska kulture i elity intelektualne. Męty Stalina przejely wladze w polsce tworzac prawdziwą żydokomune. Potomkowie tych mętów do tej pory panoszą sie na scenie politycznej i okupują najważniejsze stanowiska w kraju. Wystarczy przejrzec ich zyciorysy i zobaczyc skad sie wywodza. Oczywiscie istnieja dobrzy i prawi zydzi, lojalni wobec panstwa ktorego sa czescia ale niestety jest to mniejszosc.

jak by sie pojawił pozydowski majątek do przejęcia, jakas kamienica czy bank w Sieradzu czy gdziekolwiek to nagle zmartwywstali by dawno wymarli, wymordowani przodkowie i okazaliby sie takim rodowodem ze ten mędrca z Jedwabnego by się dopatrzył odrazu ze jest w prostej lini spadkobiercom i znowu by napisał jakiś paszkwil o rzekomo mordowanych przez Polakow jego przodkach.

oj te żydki.... o zmarłych, czy zgładzonych przodkach nie pamiętają. Niech tylko ktos puści famę, że do przejecia jest jakiś pożydowski majątek... zobaczycie ile ich się zaraz pojawi.... Jak zawsze pamietają Polacy, i Polacy pomagali żydkom w czasie wojny, ryzykując życie.... a zydki w zamian napiszą jakąś książke o Jedwabnem albo coś w tym stylu. Przykre ale prawdziwe.

Przynajmniej za czasów Żydów Błaszki się rozwijały. Potem ich zakłady przejęli Polacy i co pozostało? Syf i nic więcej. Błaszki umierają zamiast się rozwijać. Antysemityzm Polaków jest zatrważający.

widac ze jednak zydki ni przyjechali, czyzby prezydent Szydło miał coś z w sobie semickiej krwi ze tak ich chwalił??? Dziwne ze w Sieradzu tak podniecaja sie zydkami skoro na 18 tysiecy Sieradzan było ich 2 tysiace a w Błaszkach na 5000 mieszkancow było az 3000 zydkow i nikt im swieta nie organizuje bo wiedza mieszkancy tego miasta jak było gdy zydki byli w wiekszosci. Wszystko było zydowskie, były sklepy zydowskie, banki, pełna lichwa. Jedynie co Polskie była Błaszkowianka gdzie były polskie sklepy i tzw. sklep Jedynka gdzie włascicielem była rodzina Laskowskich. Jedynie parafie w wiekszosci stanowili wiesniacy i własciciele ziemscy bo katolikow w miescie nie było duzo bo w miescie mieszkali tez ewangelicy pochodzenia niemieckiego. Wiec dziwi mnie to ze w Sieradzu taka wielką miłoscia darzy się Żydów. W Błaszkach jest odwrotnie bo wiekszosc błaszkowian jest antysemicka. No cóż pamiętają historię, widac Sieradz tego juz tego nie pamieta. A szkoda.

Najwięcej jednak to ich zwiało bajkopisarzu ! a teraz to bracia ci z UB też ?

Panie Szydło Ojciec Dyrektor mówi coś kompletnie innego.