Karsznice w ich sercu

Wchodzisz na teren Skansenu, a nie zakładu! I możesz to robić 7 dni w tygodniu.

Odpowiadając Panu na tę propozycję dotyczącą wyrażnej zmiany tekstu wiersza J. Tuwima"Lokomotywa" dla dzieci, stwierdzam iż Tuwim jest uniwersalny jedynie dla ludzi mądrych kierujących się rozumem w kazdej sytuacji życiowej.Tylko osoby ociężałe umysłowo porawiają niudolnie mistrza na okoliczność bliżej nieokreślonych celów politycznych. Wkomponowane przez Pana słowa do wiersza J. Tuwima 'Lokomotywa" pasują jak przysłowiowej świnii siodło.Proponuję by nie marnował Pan swego cennego czasu na poprawianie klasyków i ruszył swoją część ciała na cztery litery , pojechał do " Skansenu.." i wykarczował chwasty i krzaki, które notabene zasłaniają wyjątkowej urody i elegancji zabytkowe lokomotywy i salonki. Myślę , że z Pana pracy fizycznej będzie większy pożytek niż wypisywanie tych bredni.

Lokomotywy mogłyby pociagnąć miasto ale przecież ważniejsze są szklane domy.

Stoi na mównicy lokomotywa
Ciężka, ogromna i obietnice z niej spływają
tłusta obłuda.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Obietnica z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak potrzeba!
Uch - jak pomogę!
Puff - jak zrobimy!
Uff - jak uwierzyli!
Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
A jeszcze program wyborczy pisze.
Wagony jako Nadzieje do niej podoczepiali
Wielkie i piękne, z żelaza, stali,
I pełno ludzi w każdym wagonie,
A w jednym święte krowy, a w drugim głupie konie,
A w trzecim siedzą same grubasy,
Siedzą i jedzą tłuste wyborcze kiełbasy.
...
A tych wagonów jest ze czterdzieści,
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.

Lecz choćby przyszło tysiąc dziennikarzy
I każdy napisał by tysiąc tekstów,
I każdy nie wiem jak się natężał,
To nie pojmą - jaki to może być obłuda!

Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Para - buch!
Koła - w ruch!

Najpierw
powoli
jak żółw
ociężale
Ruszyła
maszyna wyborcza
po nadziejach elektoratu
ospale.
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.

A dokąd? A dokąd? A dokąd? do lokali na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to,
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była piłeczka, nie obietnica,
Nie ciężka wyborcza maszyna zziajana, zdyszana,
Lecz fraszka, igraszka, obietnica błaha.

A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A co to to, co to to, kto to tak pcha?
Że pędzi, że wali, że bucha, buch-buch?
To obietnica gorąca wprawiła to w ruch,
To obietnica, co z mównicy mediami do wyborców gna,
A nadzieje ruszają z dwóch boków
I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
Bo obietnica te nadzieje wciąż tłoczy i tłoczy,,
I wyborcy się cieszą, i śmieją, i marzą wciąż tak:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!...
Byle by do urn wrzucili bilety,
Byle by wybrańcy spokojnie spali do kolejnego pociągu wyborczego...

Tuwim jest uniwersalny :)

zaorać

Skansen nie jest czynny, ale możesz wejść na teren zakładu, najlepiej właśnie w święta i pozwiedzać.

sezon wyborczy uważam za otwarty :)

Codzienne można zwiedzać skansen

Wybory, wybory, wybory za pasem.
To nie bliżej na sesję rady miasta niż do Łodzi? Przecież skansen przejęło kilka lat temu miasto i Prezydent już miał pomysł, jak uzdrowić skansen.
No i jak zwykle na pomyśle się skończyło.
No ale jest przecież wice z 3P i na pewno pomoże. Cyrk normalnie cyrk

dlaczego skansen lokomotyw nie jest czynny w soboty i święta ?