Bez Sobalczyka i Szymczaka
Zduńskowolska Gatta w meczu 16. kolejki futsal ekstraklasy podejmie AZS UŚ Katowice i jest faworytem. Nawet przy absencji dwóch kluczowych zawodników.
W 16. kolejce Futsal Ekstraklasy piłkarze zduńskowolskiej Gatty Active na swoim parkiecie podejmą AZS UŚ Katowice. Faworytem tego spotkania są gospodarze, mimo że do tego spotkania przystąpią osłabieni brakiem pauzujących za kartki Sobalczyka i Szymczaka.
- Mam do grania zawodników, którzy w każdejch chwili mogą wyjść i grać. W meczu z Clearexem nie było Bartka Strzelczyka, a Mariusz Rachubiński grał tylko 10 minut drugiej połowy, dlatego jestem spokojny - mówi Wojciech Sopur, trener Gatty Active.
Gatta po 15 rozegranych meczach ma 30 punktów i zajmuje 4 miejsce w tabeli. Natomiast akademicy z Katowic są na 11 miejscu i do tej pory zgromadzili jedynie 9 punktów.
Nieobecni podczas spotkania Sobalczyk i Szymczak pobawią się natomiast w sędziów. Przed spotkaniem Gatty z AZS-em wcielą się w rolę arbitrów przedmeczu, w którym Pogoń Zduńska Wola (rocznik 2007 i młodsi) zmierzy się z Amatorami Zapolice (rocznik 2007 i młodsi).