Przedświąteczna sesja
Sprawa zmian w regulaminie utrzymania czystości i porządku w mieście była głównym tematem sesji radnych miejskich ze Zduńskiej Woli.
Zmiany dotyczyły przede wszystkim określenia szczegółowego sposobu i zakresu odbierania odpadów komunalnych.
- Poszliśmy tu na rękę osobom, które mieszkają przy drogach gruntowych. Dotychczas było ograniczenie, że musieli doprowadzić pojemnik do drogi utwardzonej z asfaltu lub kostki brukowej. Teraz firma odbierająca odpady będzie miała obowiązek wjechania na drogę gruntową i odebrania pojemnika z nieczystościami z przed posesji - tłumaczy Tomasz Wilk z Biura Infrastruktury Technicznej Urzędu Miasta i dodaje, że rada zmieniła też wielkość pojemnika na odpady, jaki muszą posiadać na swojej posesji mieszkańcy domków jednorodzinnych.
- W związku z wieloma sugestiami zmieniliśmy punkt, w którym był określony litraż pojemników. Wycofaliśmy się z takich bardzo szczegółowych wytycznych. Jedyne co wprowadziliśmy to konieczność posiadania pojemnika o pojemności 120 litrów.
Na sesji radna Hanna Iwaniuk złożyła również interpelację w sprawie remontu zduńskowolskiego odcinka drogi krajowej, który jest w opłakanym stanie. Zdaniem radnej prace można sfinansować z puli środków, które w budżecie budowanej w naszym regionie drogi ekspresowej S8 zarezerwowane są na likwidację szkód powstałych na drogach lokalnych. O sprawie przeczytasz również TUTAJ
- Sytuacja jest taka, że rezerwy, które są wykorzystywane na reperację tych uszkodzeń powstałych w wyniku budowy trasy S8. Generalna dyrekcja rzeczywiście przekierowuje na tego typu remonty, ale to są remonty dróg, na których rzeczywiście prowadzony jest ruch związany z budową S-8. Rozmawiałem osobiście z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad i oni wskazywali, że u nas ten ruch prowadzony jest przede wszystkim drogami powiatowymi. To te drogi aspirują do tego, żeby jakieś naprawy mogłyby być dokonywane - zaznacza wiceprezydent Paweł Jegier i dodaje, że nie trafionym argumentem jest tu przytaczanie remontu ul. POW w Sieradzu.
- To już kompletne mijanie się z prawdą pani radnej, ponieważ przebudowa tej drogi nie ma nic wspólnego z przebudową drogi S8. Ustaliłem, że już 14 listopada 2008 r. miasto Sieradz podpisało z generalną dyrekcją umowę o przebudowę tej drogi. Ta droga jest w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Było to wynikiem tego, że Sieradz na własny koszt przygotował projekt przebudowy tej drogi, bo chciał zrealizować kanalizację deszczową i sanitarną w tej drodze, a generalna dyrekcja, aby te prace były wykonywane w odpowiedniej kolejności, zgodziła się na to, że ten projekt zostanie zrealizowany teraz. To zupełne pomylenie stanu faktycznego i wprowadzanie mieszkańców w błąd.
Władze miasta zapowiadają, że wyślą w tej sprawie pismo do GDDKiA, ale należy spodziewać się odmowy.
Ponadto radni podczas dzisiejszej sesji przyjęli sprawozdania z realizacji programu współpracy miasta z organizacjami pozarządowymi, Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, czy działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w ubiegłym roku.
Komentarze
Takiej porażki jak ta ekipa to dawno nigdzie nie widziałem. Które to drogi powiatowe w Zduńskiej Woli niby służyły do dowozu materiałów na S-8? Przecież od 2 lat stoją zakazy dla ciężarówek, a te jeździły krajówką na Czechy i w drugą stronę przez most Karsznicki w stronę Okupa.