Saksofon rozbrzmiewał w Naszym Radiu

Trzech miłośników muzyki klubowej odwiedziło studio Naszego Radia i bawiło się przy muzyce granej przez trzech dj-ów Jordy Jaya, Morosińskyego i Dadmina. Wszyscy zgodnie podkreślali, że połączenie intrumentów i gramofonów to dobry pomysł.

- Teraz w klubach można spotkać wiele instrumentów: perkusja, saksofon lub wiolonczela. Dj-e wykorzystują muzyków do tego, żeby urozmaicić swoją grę w klubach - mówił Dadmin.

To zdanie potwierdza też Jordy Jay. -  Muzyka elektroniczna bardzo pasuje do saksofonu. Tak się jakoś utarło, że wielu dj-ów właśnie współpracuje z instrumentalistami, jednak do tego musi być dobry muzyk, jakim z pewnością jest Kuba Matusiak - przyznał przed swoim setem.

Gwiazda wieczoru: saksofonista Kuba Matusiak twierdzi z kolei, że dużo zależy od dj-a

- Największa zasługa oczywiście jest po stronie dj-a, ja staram się tylko dopasować do tego, co on gra. Będzie ciepłe brzmienie saksofonu i mam nadzieję, że się uda - mówił muzyk.

I chyba się udało, jednak Kuba Matusiak nie chciał oceniać swojego występu.

- Mój występ powinni ocenić słuchacze, myślę jednak, że nie było żadnej zdrady, chociaż pewnie gdybym odsłuchał swój występ jeszcze raz, to na pewno coś bym w nim zmienił -  komentował chwilę po koncercie.

Najlepszym wyznacznikiem tego, że koncert się udał były zadowolone miny przybyłych na występ słuchaczy.

- Oby więcej takich wydarzeń w Sieradzu. Połączenie gramofonów z saksofonem brzmi niezwykle ciekawie podobnie z resztą jak innych instrumentów. Aż szkoda wychodzić do domu -  mówił Wiktor Bakowicz, jeden z trójki szczęśliwców, którzy wygrali wejściówki na nasz radiowy koncert.

Gwiazdy wczorajszego koncertu już zapowiadają, że w przyszłości chciałyby powtórzyć wczorajszy koncert.