Zebrano prawie 30 tys. na Fotel Antoine'a
Organizatorzy inicjatywy projektu budowy Fotela Antoine'a Cierplikowskiego zebrali już prawie 30 tys. zł. Komitet będzie się teraz starał o dotację z urzędu marszałkowskiego.
Społeczny komitet budowy pomnika sieradzkiego fryzjera Antoniego Cierplikowskiego ruszył w marcu zeszłego roku. Do tej pory zebrano dokładnie 28.997,13 zł. Pomysł ma uhonorować tą wybitną postać, której również poświęcony jest wakacyjny Sieradz Open Hair Festival. Rzeźba miałaby stanąć na płycie Rynku. Pomysł jest inspirowany rzeźbami wielkich łodzian, których pomniki są na ulicy Piotrkowskiej - Juliana Tuwima, obok którego można usiąść na ławce czy Władysława Reymonta. Według zamierzeń, przy Cierplikowskim będzie można usiąść na fotelu fryzjerskim. Organizatorzy wystąpili teraz z wnioskiem o dotację do urzędu marszałkowskiego.
- Staramy się o dotację od marszałka - przyznaje Beata Walczak, przewodnicząca komitetu budowy Fotela Antoine'a - Złożyliśmy wniosek i czekamy na rozstrzygnięcie. Mamy nadzieję, że uda nam się pozyskać pieniądze na ten cel. Jeżeli nie, to oczywiście będziemy kontynuować inicjatywę.
Beata Walczak przyznaje, że liczy również na przychylność nowych władz miasta, w kwestii Fotela Antoine'a.
- Nie miałam okazji jeszcze rozmawiać z panem prezydentem, aczkolwiek liczę na przychylność miasta. Będziemy starać się przekonać władze do naszego pomysłu, jeżeli zajdzie taka konieczność.
Prezydent przyznaje, że rozmawiał o tym z przewodniczącą na spotkaniu noworocznym.
- Jak najbardziej jestem na tak w sprawie tej inicjatywy - przyznaje Paweł Osiewała, prezydent Sieradza - W razie potrzeby, służymy pomocą, jesteśmy zainteresowani i trzymamy kciuki, żeby wszystko się udało.
Czy inicjatywa dostanie dotację - to ma się rozstrzygnąć w marcu. Z zebranej sumy komitet rozliczył się już z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji.
Czytaj również...
Komentarze
A może by tak zorganizować konkurs POdczas tego ołpen kołtuna w Błaszkach?..." - tonący brzytwy się chwyta"...
Hipokryta.