Protest PiS ze szpitalem w tle
Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli protest na ręce przewodniczącego rady powiatu, bo mają wątpliwości co do okoliczności zatrudnienia w zduńskowolskim szpitalu Roberta Florczaka, nowego wicedyrektora do sprawa ekonomiczno-technicznych.
- Naszą wątpliwość budzi fakt, że jednoosobowy zarząd szpitala reprezentowany przez panią prezes Kałużewską konsultował tę decyzję ze zgromadzeniem wspólników reprezentowanym przez pana starostę. Jest to niedopuszczalne. O tym mówi kodeks spółek handlowych art. 201 mówi o rozdziale kompetencji spółki. Tu nie może być tak, że zgromadzenie wspólników włącza się w bieżące sprawy np. personalne zarządu. To należy do kompetencji zarządu - tłumaczy Marcin Rybka z klubu Radnych PiS.
Wojciech Rychlik, starosta zduńskowolski, nie zgadza się z kierowanymi w jego stronę zarzutami. Uważa, że Barbara Kałużewska, prezes szpitala, podjęła samodzielną decyzję o zatrudnieniu Florczaka. Przyznał również, że prezes lecznicy zapytała go tylko o zdanie w tej sprawie.
- Zarząd powiatu z uwagę na rezygnację dwóch członków rady nadzorczej szpitala dokonał zmiany przedstawiając kandydaturę osób z doświadczeniem i z właściwym przygotowaniem. Prezes spółki podjęła decyzję o zatrudnieniu Roberta Florczaka z uwagi na proces inwestycyjny, jaki jest przygotowywany i się toczy w lecznicy (e-informatyzacja szpitala). To, że ta osoba związana jest mniej lub bardziej politycznie jest kwestią drugorzędną. Każdy ma przecież jakieś poglądy polityczne, ale liczy się doświadczenie - mówi Wojciech Rychlik.
Rychlik dodał również, że nie było potrzeby rozpisywania konkursu na stanowisko zastępcy dyrektora szpitala, bo w spółkach kapitałowych nie ma takiego obowiązku. Jego zdaniem spółka kieruje się dobrem spółki, a nie procedurami.
Na pytanie, czy byli jeszcze inni kandydaci na stanowisko dyrektora do spraw techniczno-ekonomicznych starosta odpowiedział:
- Nie wiem. Proszę zapytać prezesa zduńskowolskiego szpitala.
TREŚĆ PROTESTU
PROTEST
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości pragnie wyrazić stanowczy protest w związku z wypowiedziami oraz podejmowanymi działaniami przez prezes szpitala powiatowego sp. z o.o. panią Barbarę Kałużewską oraz starostę zduńskowolskiego pana Wojciecha Rychlika reprezentującego zgromadzenie wspólników spółki. W udzielonym wywiadzie na łamach portalu e-zduńska p. prezes Barbara Kałużewska przyznała, iż o zatrudnieniu dyrektora ds. ekonomiczno-technicznych w szpitalu powiatowym w Zduńskiej Woli zdecydowały względy polityczne.
Na zadane przez dziennikarza pytanie o okoliczności zatrudnienia nowego dyrektora p. prezes odpowiedziała, iż "jak państwo dobrze wiecie, koalicja w powiecie to jest PO, PSL i 3P", po czym stwierdziła: "oczywiście, że konsultowałam zatrudnienie dyrektora ds. ekonomiczno-technicznych z właścicielem spółki [starostą] bo nie wyobrażam sobie, żeby tego nie zrobić. I po rozmowach doszliśmy do wniosku, że skoro jest taka osoba potrzebna, to może dajmy szanse p. Florczakowi".
Szanowny Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, powyższe cytaty stanowią o złamaniu podstawowej zasady, którą winna rządzić się każda spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a mianowicie zasady rozdziału kompetencji organów spółki. Zgodnie z przepisami art. 201 §1 ustawy Kodeks Spółek Handlowych oraz art. 12 ust. 1 i 2 aktu założycielskiego spółki zduńskowolski szpital powiatowy do wyłącznej kompetencji zarządu spółki należy prowadzenie jej spraw oraz reprezentowanie na zewnątrz.
Wobec zaistniałych wydarzeń klub radnych powiatowych Prawa i Sprawiedliwości zadaje pytanie: w trybie, których przepisów prawa doszło do wiążącej rozmowy pomiędzy prezes szpitala, a przedstawicielem zgromadzenia wspólników p. starostą Wojciechem Rychlikiem w sprawie zatrudnienia dyrektora ds. ekonomiczno-technicznych?
Z poważaniem
Klub Radnych PiS
Podpisali:
Marcin Rybka
Jolanta Witkowska
Dariusz Kubiak
Joanna Pawłowska
Paweł Mataśka
Marta Kaczorowska
Przemysław Strzelczyk
Komentarze
.
Stołek Etatowego Członka Zarządu dla Pacewicza za 8,5tys. Utworzenie etatu Dyrektora Szpitala dla Florczaka pewnie z 8tys/szpital tonie w długach/
Utworzenie stanowiska drugiego wicedyrektora w PUP dla członka 3P-myślę ,ze minimum 5 tys.-/który powiat stać na utrzymanie dwóch wicedyrektorów w PUP? Chyba tylko Powiatowy Urząd Pracy w Łodzi/
Co ciekawe- działaczom z 3P , którzy dostali wcześniej etaty w mieście i teraz w powiecie- 3P przestało się już podobać i domagają się przyjęcia do struktur PO i starosta ma to załatwić.
natomiast niejaki starosta, zwala na prezes szpitala, ze ona sama, a on nie, bo on nie ingeruje ... ma chlop jaja jak sikorka :), a o odwadze nie bede wspominal, bo az zal ze ze wsi a taki cykor.
Rybka nie pamieta jak przed wyborami robil nagonke z panem. D na ratusz a sam teraz jest lewa reka prezydenta. Twoja Praca w jako VICE nie jest widoczna.
I co tu pisać,stołek radnego Florczaka czy jest czy nie jest szpital i tak by był,tylko więcej pieniędzy by zostało dla chorych,a tak platforma i to całe PSL dalej chapie.
"Bo to co ich podnieca to się nazywa kasa ... " i nic więcej. Jeden wielki syf.