Wygrali sądowy spór z tygodnikiem
W sumie 4 tys. zł zadośćuczynienia i zwrot kosztów procesowych musi zapłacić były redaktor naczelny jednego ze zduńskowolskich tygodników na rzecz Czesława Rybki - wiceprezydenta Zduńskiej Woli i Ireneusza Krześnickiego, byłego sekretarza miasta.
O wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi poinformowali wczoraj Czesław Rybka i Ireneusz Krzyśnicki na konferencji prasowej.
- Była to druga instancja ponieważ w pierwszej sąd Okręgowy w Sieradzu nakazał zamieszczenie przeprosin w stosunku do mnie i pana Krześnickiego, natomiast sąd apelacyjny wydał wyrok w tej sprawie. Jest to dobry sygnał ze strony sądy w stosunku do tej gazety ponieważ mam głęboką nadzieję, że takie bezkarne szkalowanie ludzi, samorządu, wielu osób publicznych w mieście przez ten tygodnik może w jakiś sposób zostanie zatrzymane, w co głęboko wierzę - mówił Czesław Rybka, wiceprezydent Zduńskiej Woli.
Chodzi o artykuł z marca 2014 roku, w którym Rybka i Krześnicki zostali oskarżeni o pomówienia.
- Tu nie chodzi o pieniądze i jeśli nawet pan redaktor naczelny, czy może redakcja, wydawca tej gazety zaproponuje podjęcie jakiś działań, które w inny sposób zadośćuczyni nam tej sytuacji, która powstała, to ja mogę to rozważyć - podkreślił Ireneusz Krześnicki.
Ponadto Ireneusz Krześnicki zadeklarował, że zadośćuczynienie pieniężne przeznaczy na cele charytatywne.