Uprasza się o ciszę... wyborczą
Od północy z piątku na sobotę w całym kraju rozpoczyna się cisza wyborcza. W tym czasie zabroniona jest agitacja wyborcza.
O północy z piątku 23 października na sobotę 24, w całym kraju zaczyna obowiązywać cisza wyborcza. Według kodeksu wyborczego, agitacja to nakłanianie innych osób do głosowania na określony komitet, partię czy kandydata.
- Agitacja wyborcza to wygłaszanie przemówień i organizowanie zgromadzeń. To jest także rozpowszechnianie materiałów wyborczych - mówi Tadeusz Brzozowski, dyrektor sieradzkiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Sieradzu.
Pamiętać należy jednak, że rozklejone plakaty, rozdane ulotki przed ciszą wyborczą nie są naruszeniem ciszy wyborczej. Np. jeżeli samochód oklejony plakatami stanął przed komisją wyborczą, zanim wprowadzono ciszę, to nie jest to przykład łamania zasad. Natomiast jeśli takie auto pojawi się w rejonie komisji już w sobotę, to można powiedzieć o przypadku łamania ciszy wyborczej.
To samo tyczy się komentarzy i zamieszczania postów w internecie. Dlatego, wszystkie informacje umieszczone w sieci do 23:59:59 o treści wyborczej nie łamią ciszy wyborczej. Od północy wszelkie komentarze o charakterze zachęcającym do głosowania na daną partię lub kandydata, będą przez nas bezwzględnie usuwane.
Za łamanie ciszy wyborczej grozi kara grzywny.
- Łamanie ciszy wyborczej można interpretować różnorodnie - mówi Brzozowski - Samo prowadzenie agitacji jest wykroczeniem za co grozi kara grzywny. Za prowadzenie sondaży grozi od pół miliona do miliona złotych grzywny.
Łamanie ciszy wyborczej można zgłaszać na policję i do straży miejskiej. Cisza wyborcza potrwa do niedzieli, do 21.