"Elektronik" będzie miał nową pracownię

Co Wy wiecie dzieci o swojej przyszlosci w tym Sieradzu ... kraju. Szeregowy pracownik winien zarabiac tyle ile w kazdym cywilizowanym kraju a mianowicie byloby go stac na oplaty zakupy samochod i porzadna szkocką. A Ty dziecinko siedzisz u mamusi na garnuszku to bedzie Ci odpowiadala ta forma 1/3 etatu 400 zl. Tylko mama i tata dozywotnio nie beda Cie za reke prowadzic. Twoja praca na miesiac bedzie warta 1380 jak beda zamowienia. Ty dziecko jeszcze nie wiesz ile co kosztuje. A awansowac nie awansujesz bo Scanfil to zleceniobiorca z gotowymi produktami ktorych wdrozenia robia sami zleceniodawcy. Takze Twoja przyszlosc osiadzie na tym samym co na wejsciu i wyjsciu a wynagrodzenie bedzie roslo tyle co najnizsza krajowa. Musi czasu uplynac bys wzial moje teorie do serca i uznal je za sluszne i prawdziwe. Powodzenia .......

Mam prośbę.Włącz tryb sprawdzania błędów .Jeżeli sam nie potrafisz sklecić parę zdań po polsku,to niech Ci automat pomoże.

Lepszy rydz niż nic.

Szkolenie przyszłej taniej kadry za support dla szkoły. I wszystko w tym temacie :D 30tysi a potem ile zysku dla firmy :D

Do "ktoś" Jeśli wolisz żyć w "czasach wojny" wyprowadź się do Syrii. Albo jasno sprecyzuj, jak wyobrażasz sobie przyszłość absolwenta który chciałby podjąć pracę po zakończeniu nauki w Technikum Elektronicznym. Kto ma mu tę pracę dać? Ile wg Ciebie powinien zarabiać absolwent ze starzem lat = 0 a ile po 10 latach pracy? Podaj minimalne pieniądze które by Ciebie wtedy usatysfakcjonowały. Podaj (jeśli je znasz) racjonalne zasady dla których firma, skoro powinna płacić po 7 tysięcy na rękę zwykłemu pracownikowi nie umieszcza swoich wszystkich zakładów w Szwecji, Finlandii, Danii tylko chce dawać prace w Polsce. Mając takie koszty - nigdy nie zainwestowałaby w żadną polską strefę ekonomiczną. Jasne że wtedy każdy wyjeżdża z tekstem: "nasi polscy przedsiębiorcy powinni tu wejść!" Jakoś od dziesięciu lat - nie kwapili się.

W czasie wojny ludzie jedli brukiew i też żyli! Tak wracając do twojego porównania.

Wypowiadam się jako były pracownik. Ktoś z góry obliczył koszty utrzymania takiego młodzieniaszka który skończy szkołę i będzie pewnie chciał studiować zaocznie. Więc będzie tyrał cicho przez przynajmniej 3 lata siedząc cicho nie dopominając się o żadną podwyżkę. Umowa śmieciowa, status studenta to dużo dla firmy. Jak nowy pracownik ze wszystkimi premiami ma 2400 brutto to jest dobrze. Tylko nie wiem komu będzie się chciało pracować pod tak duża presją przełożonych. Pozdrawiam Wszystkich pracowników z którymi pracowałem.

Do Boba Zadziwia mnie zjadliwość z jaką atakujesz darczyńcę Twojej szkoły. Po co w ogóle do niej przychodzisz? Spytaj się rodziców czy marzą o tym żeby w Zduńskiej albo Sieradzu nie było dużych firm? Na pewno powiedzą Ci że kiedyś - to były czasy: Sira, Zwoltex, Izolacja, Chemitex chciało się żyć, były mieszkania, stabilizacja i pewna praca za (i tu będziesz zaskoczony) równowartość pary jeansów w sklepie Pewex. I uwierz mi , wtedy też darmowe autobusy zwoziły na trzy zmiany do w/w firm ludzi z całej okolicy. Kurs na szwaczkę był bardzo tani i popularny, w zasadzie każdy mógł nią zostać. Scanfil, (do niedawna Partnertech) zatrudnia setki ludzi i dobrze wie do czego mu pracownik niewykwalifikowany a do czego właśnie absolwent elektronika znający się na częściach elektronicznych, lutowaniu i działaniu urządzeń. Jeśli będziesz też absolwentem Elektronika, to co chciałbyś robić po tej szkole? Naprawiać telewizory w piwnicznym punkcie? To już przeszłość. Mylisz się całkowicie sądząc że Scanfil będzie zatrudniał absolwentów EL na umowy śmieciowe, właśnie chciałby zatrudniać bezpośrednio wykwalifikowanych ludzi i podkreślam słowo "wykwalifikowanych". Oczywiście, każdy chciałby dostać na początek 5 koła na rękę, służbową komórkę no limit i może jeszcze auto? Ale odłóż marzenia na inne czasy. I bądź pewien, za wypłatę w Scanfil kupisz więcej niż jedną parę Wranglerów.

Spoko obetną sobie to 30 tysięcy z pensji przyszłych pracowników, absolwentów elektronika oferując pracę za minimalną krajową.

I kupią za to dwie stacje lutownicze i dwa oscyloskopy............no ponoć ma być profesjonalna !

Scanfil wielka zmiana firma przyszlosci ... Scanfil strefa ekonomiczna .... i jest Scanfil w Elektroniku Gratulacje !!! Placówka wzbogaci sie o nowoczesna sale stworzona pod SCANFIL to tam już beda programować mózgi młodziutkich ludków gdzie bedzie nauka montarzu urzadzen elektronicznych i wierze ze produktow firmy Scanfil !!! Teraz logika. Poznaja produkt od podszewki za Panstwowe pieniadze bo Elektronik to nie tylko jedna sala to naklady z Oswiaty na nauczycieli obslugę calej szkoly to miliony zlotych rocznie. Pracownia winna sie nazywac Welcome Scanfil bo potem busikiem z przyswojonym produktem zabiora mlodych rzadnych ludzi chcacych zarobkowac do nowej hali w strefie ekonomicznej. Gdzie zusy itp. bedzie refundowac panstwo przez pewien okres.... Przygotowana kadra mlodzikow podpisze umowy za 1400 netto a Scanfil otrzyma wykwalifikowana kadre mlodych lutowniczych i konstruktorów urzadzen bedacych w formatkach Scanfil ktorzy wychowali sie na ich produktach w salce Welcome Scanfil. Mechanizm caly czas ten sam najnizsza i 100 zl premii i beda tak mamic tych ambitnych uczniaków i te marzenia firma przyszlosci. Scanfil powinien dostac nagrode nobla za maksymalna optymalizacje kosztow do minimum. Jak to pieknie idzie wszystko w parze jak wabik na rybke strefa ekonomiczna dotacie na pobudowanie zwroty pobudowania, zusow przez x lat i ten busik .... Kiedy sie to wreszcie skonczy ? Kochana Polsko dzieki za mądrość mysmy Tobie tak ufali a skonczylo sie szopką ....