january
13.09.2016 14:58:19
Panie Grześku ,abo sie jaja ma abo sie jaj nima !
zatem mamy cenzurę. Brawo redakcja, jesli to prawda
Do Coz
właśnie wyłączyli komentarze na http://zdunskawola.naszemiasto.pl/artykul/grzegorz-szmyt-zrezygnowal-z-powodow-zdrowotnych,3854566,art,t,id,tm.html a wcześniej usunęli 2 komentarze na http://zdunskawola.naszemiasto.pl/artykul/grzegorz-szmyt-prezes-mpwik-w-zdunskiej-woli-zrezygnowal,3852636,art,t,id,tm.html
mieszkaniec
12.09.2016 12:01:11
Upały przez tyle dni a baseny puste. Brawo likwidator!!
Obejmując stanowisko prezesa w miejskich spółkach pan Szmyt stał się wysokim urzędnikiem państwowym i jak to osoba na takim stanowisku musi się liczyć z nieprzychylnymi komentarzami. A w tym wypadku niejasne okoliczności jego powołania na tak wiele stanowisk, niejasne sprawy wynagrodzeń i jego "przyjaźń" z panem prezydentem Niedźwiedzkim - to wszystko dało tylko ludziom temat do spekulacji, których nikt w porę nie wyjaśnił. Pan Szmyt poleciał na kasę nie myśląc jak to będzie odebrane przez społeczeństwo.
bez komentarza
12.09.2016 10:16:18
Ciekawe kto będzie płacił za artykuły sponsorowane, superprezes czy spółki? Jak przyszedł do MPK w 2011r. to dostał 5.800 zł. wynagrodzenia. Po pięciu latach zarabiał już 12.000 zł. W tym samym czasie dał pracownikom podwyżkę w wysokości 20 gr. (słownie: dwadzieścia groszy) na godzinę.
Obywatel ( z nizin)
12.09.2016 09:54:10
Panie Grzegorzu.
Taki jest ludzi na świeczniku.
Trzeba to wszystko przyjąć na klatę.
Ps. o przyjęciu pewnych "stanowisk" należy pomyśleć wcześniej.
Logika
12.09.2016 09:42:56
Na usta ciśnie się standardowe w takich okolicznosciach pytanie. "Jak można obrażać coś czego nie ma?"
Mlody
12.09.2016 09:29:43
Żarty sobie stoisz? Z internetem chcesz wygrać?
Grzegorz
12.09.2016 08:25:20
Panie Grzegorzu .............. ??????
I bardzo dobrze juz tyle nakłamał ze starczy boga sie nie boi nie życzę mu ale żeby tej choroby sobie nie wykrakał
fefik
12.09.2016 07:07:06
No cóż. Przestał chłopina wytrzymywać presję. Pewnie po mnie pojedziecie, ale cóż. Znam Pana Szmyta tylko troszkę i ja nigdy nic do niego nie miałem i nie mam, szkoda tylko, że się aż tak bardzo pozwolił ciągać po spółkach (no ale nie robił tego za darmo).
Pan komentując brał w tym aktywny udział. Nie tylko latał po reakcjach ale sam dyskutowali z komentującymi. Takie prawo internetu że ludzie nie muszą się podpisywać nazwiskami. Albo ktoś w tym uczestniczyć albo nie . Przymusu nie ma. Jedynie mógł tego pana zdenerwował fakt że nie znalazła się bodaj jedna osoba która by powiedział o szmycie dobre słowo. To może boleć. Ale cóż całym swoim życiem ten pan zapanował na takie potępienie. Jak bardzo musi boleć gdy kilka postów niżej na temat np. Warchlewskiego jest większość opinii dobrych???? Ale panie szmyt tu wyłączanie komentarzy niewiele pomoże. Ludzie będą gadać ich święte prawo. Tyle że o jednych gorzej innych lepiej.