strzałka do góry
27.10.2016 11:15:36
Zduńska Wola

Potrzebna pomoc dla Oliwki

Oliwka ma tylko 5 lat, a za sobą cztery chemioterapie, cztery chemie dotętnicze; nowotwór pozbawił ją włosów, zębów, wzroku w jednym oku i beztroski dzieciństwa, które zamiast w przedszkolu mija na oddziale onkologii.

(fot. siepomaga.pl)

Oliwka nie odstępuje mamy na krok – pani Kasia samotnie wychowuje ją i dwójkę starszych dzieci. Tata Oliwki nie interesuje się jej losem, więc dziewczynka i dwójka jej starszego rodzeństwa są dla ich mamy całym światem. Nikt nie przypuszczał, że to kruche szczęście wkrótce roztrzaska nowotwór, wkradając się w życie rodziny jak cień, chwytając w swój śmiertelny uścisk najmłodsze dziecko. Siatkówczak, nowotwór złośliwy oczu, atakuje tylko dzieci poniżej piątego roku życia, jakby specjalnie wybierając najbardziej bezbronnych, których iskrę życia można zgasić tak łatwo jak płomyk świecy.

Dramat zaczyna się niewinnie - w lutym lewe oczko Oliwki zaczyna uciekać w jedną stronę. Rozbieżny zez – martwi się mama i zabiera Oliwkę do okulisty. Ten każe im natychmiast jechać do szpitala. Zez jednego oka okazuje się nowotworem złośliwym, który zdążył zająć już 1/3 lewego oka Oliwki, a drugie obsypać guzami. W lewym oku zajął ciało szkliste, pozbawiając Oliwkę wzroku. Informacja o śmiertelnej chorobie dziecka jest jak cios, który spada na mamę nagle. - Kiedy lekarz powiedział mi, jaka jest diagnoza i czy mam jakieś pytania, nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa – opowiada mama dziewczynki. - Nic nie pamiętam, byłam jak w transie, z oczu płynęły mi łzy – dodaje.

Z okulistyki Oliwka trafia na onkologię, pod kroplówką z niezwykle silną chemią – nowotwór jest agresywny, wymaga wytoczenia ciężkiego arsenału broni. Oliwka źle znosi leczenie. Po pierwszym cyklu chemii wypadają jej wszystkie włoski. Po drugim przestaje jeść, widać jej wszystkie żebra, skóra przybiera kolor papieru. Chemia jest za silna dla organizmu takiej małej dziewczynki – lekarze zmniejszają dawkę, mimo to po trzecim cyklu stan zdrowia Oliwki znacznie się pogarsza. Zaczyna cierpieć na małopłytkowość, pojawiają się siniaki, krwotoki z nosa, wypadają zęby. Po czwartym cyklu jest już tak źle, że Oliwce trzeba przetaczać krew.

Lekarze podejmują decyzję o zastosowaniu melfalanu – chemii podawanej dotętniczo. Ryzyko zgonu, udaru, białaczki – czarne litery listy możliwych skutków ubocznych wirują mamie przed oczami. Zwykła chemia jednak nie działa, a nowotwór nieprzerwanie atakuje oczka Oliwki. Guzy w prawym oku udaje się wyciszyć, w lewym nowotwór nieustannie postępuje. Pierwsze podanie melfalanu wraz z iniekcją do ciała szklistego nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Przy drugim, z karmoplatyną, lekarze zaczynają sugerować usunięcie oka. Jest kolejna wznowa, wracają do punktu wyjścia. Przy trzecim podaniu występują komplikacje, Oliwka nie może wybudzić się z narkozy. Czwarte następuje pod koniec września.

Nie wiadomo, dlaczego chemia nie działa, dlaczego nowotwór ciągle powraca. Ile jeszcze może znieść taka malutka dziewczyna? Oliwka widzi na oko, które ma być usunięte – mamo, ja ciebie widzę, ale taką zachrypniętą! – woła Oliwka, zakrywając prawe oczko. Decyzja o amputacji jednak zapada. Ale nowotwór zaatakował nie jedno oczko, ale dwa. Jeśli guzy uaktywnią się też w drugim oczku, co jest bardzo możliwe, Oliwka już na zawsze pogrąży się w ciemności. Rak odbierze jej dzieciństwo, a potem wzrok – nie zobaczy już twarzy mamy ani kolorowych bajek. Chemia nie działa, więc jeśli nowotwór będzie postępował, mogą pojawić się przerzuty – do mózgu, do kości, wszędzie. Jeśli siatkówczak jest spowodowany uszkodzeniem genu, oznacza to, że istnieje ogromne ryzyko, że życie Oliwki spróbują też zabrać inne nowotwory. Ta mała dziewczynka walczy nie tylko o wzrok, ale o życie.

Czy jest jakikolwiek sposób na to, żeby rak w końcu zniknął, żeby Oliwka miała takie życie jak normalne, zdrowe dziecko? Mama patrzy na swoją córeczkę, która jest wspomnieniem siebie przed choroby, która po półrocznym leczeniu jest tak chuda i blada, jakby miała za chwilę zniknąć. Postanawia szukać pomocy. Rodzice innych dzieci z siatkówczakiem kierują ją do nowojorskiej kliniki, gdzie dzieci z całego świata leczy dr Abramson, lekarz specjalizujący się w leczeniu nowotworów oczu. Oliwka dostaje kwalifikację do leczenia, czeka na nią klinika w Stanach Zjednoczonych. Mama wie, że tam leczy się poważne przypadki takie jak Oliwki, że dzieciom, skazanym w innych państwach na amputację oka i ślepotę, ratuje się oczka i wzrok. Chemia tam stosowana to nie sam melfalan, ale mieszanka składników i że jest 98% szansy, żeby uratować oczko i wzrok Oliwki i pokonać raka. Kwota za leczenie jest jednak astronomiczna dla samotnej matki, wychowującej trójkę dzieci.

Aby pomóc Oliwce należy wejść na stronę fundacji siepomaga.pl 

Oliwce można też pomóc:

  • dokonując wpłaty na rachunek Fundacji: 65 1060 0076 0000 3380 0013 1425 z dopiskiem: 4973 Oliwia Wieczorek darowizna,
  • wysyłając SMS o treści S4973 na nr 72365 - koszt SMS 2,46 zł brutto, w tym VAT.

ws / źródło: siepomaga.pl
Komentarzy: 11

Komentarze

Renata 12.11.2016 23:21:07
Sms wysłany. Zdrówka dla Oliwki.
Renata 12.11.2016 23:20:22
Sms wysłany. Zdrówka dla Oliwki.
Dominika 28.10.2016 08:20:33
każdego dnia odwiedzajcie stronę dobryklik.pl - jedno kliknięcie to 10 gr dla Oliwki. Pomóżmy dziecku jak tylko możemy - kliknięcie w cegiełkę zajmie nam parę sekund. I trzymaj się dzielnie Kochana :-) DZIĘKUJĘ KAŻDEMU KTO POMOGA LUB POMOŻE OLIWCE
pytanie 27.10.2016 20:45:58
Napiszcie jaka to kwota w przybliżeniu.
Nick 27.10.2016 19:19:12
Boże, jak zebrać taka kwotę... pomóżmy
piotr maj 27.10.2016 13:36:48
zdrowiej dzidzia
zdw 27.10.2016 13:06:36
Wrzućcie dziewczyną ma konto ile możecie. Jak dużo nie możesz, to przelej 1PLN. To zawsze o złotówkę bliżej do szczęśliwego końca. - https://www.siepomaga.pl/oliwiawieczorek/
Ćma 27.10.2016 12:42:28
Maleńka, z całego serca życzę Ci powrotu do zdrowia.
she 27.10.2016 12:35:17
Tak mi przykro...też się dorzucam..Siły dla mamy i powrotu do zdrowia dla małej ;)
Mama kolezanka Mamy Oliwki 27.10.2016 11:55:56
Mama Oliwki jest silną i dzielna kobietą. Wierzę że się uda uzbierać pieniądze na leczenie malutkiej, dołączam się z pomocą w zbiórce pieniążków. Szczegóły wkrótce.
K.P. 27.10.2016 11:35:15
:( Coś straszego

Więcej informacji

PATRONAT

Kałuda otwiera i zamyka

Wczoraj, 23:10:12
Zduńska Wola

W hali Szkoły Podstawowej nr 6 w Zduńskiej Woli odbyła się Gala Sportów Walki. Odbyło się 15 pojedynków w formule MMA, a w walce wieczoru kończący karierę zduńskowolanin Mikołaj Kałuda wygrał przed czasem z Adrianem Delą. Z kolei jego bratanek Iwo Kałuda zadebiutował na tego typu gali i pokonał swojego przeciwnika już w pierwszej rundzie.

0

Słaby finisz

Wczoraj, 22:38:51
region

Zakończył się sezon 2024/2025 III ligi futsalu. W ostatnim spotkaniu Ławeczkowcy przegrali u siebie z Futsal Team Parzęczew 7:11 i spadli na 4. miejsce w tabeli.

0

Jeden dobry set

Wczoraj, 22:11:27
Sieradz

Siatkarze Tubądzina Volley MOSiR Sieradz nie sprawili niespodzianki i przegrali na wyjeździe z WKS-em Wieluń 1:3. Na plus zasługuje tylko drugi set, w którym to sieradzanie wygrali z liderem 25:21.

0

Nasze Radio 104,7 FM

03:43

The Different Story (World Of Lust And Crime)
Peter Schilling

Nasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie

03:42

Kapturek '62
Wiesław Gołas

Kontakt do studia

kontakt@nasze.fm

502 27 11 11

43 827 11 11

Co, gdzie, kiedy

02.02.2025

Spacer ornitologiczny
Park im. A. Mickiewicza w Sieradzu

05.02.2025

Wernisaż fotografii
Kawiarnia Literacka Ratusz Zduńska Wola

07.02.2025

Wernisaż fotografii
Centrum Integracji Ratusz Zduńska Wola
Więcej...








Lista przebojów HitFM Naszego Radia
10ROSE & Bruno Mars
APT.
2+1Sylwia Grzeszczak
Latawce
3+9Damiano David
Born With A Broken Heart