proszę nie przesadzać odnośnie ilości zadawanych prac domowych szczególnie w SP 10. Moje dziecko też chodzi do klasy drugiej i pracę domową ma zadawana najwyżej trzy razy w tygodniu i to po jednym ćwiczeniu z matematyki lub języka polskiego. Moim zdaniem, to nie jest dużo! Poza tym dzieci muszą utrwalac materiał i to jest jeden ze sposobów.
A moje dziecko chodzi do szkoły w Zduńskiej Woli, gdzie nauczyciele są wrażliwi i pomocni zaś Panie Dyrektorki zawsze uśmiechnięte, pełne energii i pozytywnie nastawione do ludzi. Młodszą córkę też tam zapisałam :-) Pozdrawiam serdecznie.
kasia
05.04.2017 20:51:36
najwazniejsze dla nauczycieli nie stracic pracy i dostac podwyzki
Niżej wymienieni to nasza przyszłość !
05.04.2017 17:56:04
Ola, Kasia, Piotr - beneficjenci 500+ Pozdrawiam nauczyciela. Pracownik fizyczny zaznaczę.
sp 10 zd wola nauczyciele okrutni
Oczywiście, że reforma jest oczekiwana przez społeczeństwo a w szczególności rodziców. Całe protesty wynikają z manipulacji części niezadowolonych lub zagrożonych nauczycieli. Walczy się o etaty a nie o dobro dzieci. Szczytem hipokryzji jest ZNP - najpierw strasznie walczył z wprowadzeniem gimnazjów a teraz odwrotnie, szok!
do "Nauczyciel" - u Ciebie też szału nie ma!
Do sp10zd wola: dla ciebie widocznie i tak za mało tych prac domowych, szczególnie z ortografii :-))))
sp10zd wola
05.04.2017 12:53:50
w szkole sp10 zd wola to tragedia mnustwo prac domowych nawet i w czerwcu sa zadawane zero wyrozumialosci dla klas 1 2 3 dzieci sa rok prendzej w szkole i tyle nauki a o nauczycielach nie wspomne zero tolerancji
do nauczyciel
05.04.2017 12:03:46
trzeba miec troche sumienia co do dzieci i tez ich zrozumiec rodzice nie sa w stanie pomuc dziecia jest inny poziom nauczania co rodzice nie rozumieja nie ktorych polecen poniewaz innym systemem szlismy.a dlaczego nauczyciel nie pomaga slabszym dziecia w klasie tylko unika pomocy
zdw82
05.04.2017 11:36:40
Witam jak dla mnie pierwsza reforma wprowadzająca gimnazja była niepotrzebna. Jedyne co dała to tylko miejsca pracy nauczycielom, a teraz wielki strach przed stratą miejsca pracy. Większość osób jest zatrudnionych w sektorze prywatnym, a tam jak właściciel chce zwolnić 5 czy 100 osób to robi to i się nikt nimi nie przejmuje jak oni sobie poradzą, a strajkować to może sobie tylko bezkarnie budżetówka bo i tak za to zapłacą podatnicy. A wracając do nauczycieli to chyba nie ma problemu ze znalezieniem nowej pracy bądź przekwalifikowaniem się mając wyższe wykształcenie.
Nauczyciel
05.04.2017 11:19:33
Czytając wpisy Państwa: "ola", "kasia", "piotr" mozna odnieść wrażenie, że podczas Państwa bytności w szkołach nie dość dużo zadawano ćwiczeń doskonalących poprawność pisemnych wypowiedzi.
nie ma problema
05.04.2017 10:59:52
Zawsze jest jakaś reforma , jak nie co trzy lata to co sześć. Tak było , jest i będzie!
Jeśli chcą reformy niech robią tylko w zwolnionym tempie tzn. dzieci które są teraz w 3 klasie a od września w 4 mogą iść nowym programem nauczania a nie tak na "wariackich papierach". Co z dziećmi, które sa teraz w 1 klasie gimnazjum i 6 klasie szkoły podstawowej. Te roczniki będą kończyć w jednym roku. Czy szkoły średnie będą z gumy i wszystkie dzieci przyjmą do siebie? Ktoś tutaj o tym nie pomyślał!
bardzo prosze o naglaszanie i zmobilizowanie szkol poniewaz dzieci maja bardzo duzo zadawane 1 2 oraz3 kl szkol podstawowych to sa male dzieci ktore rok prendzej poszli do szkoly nosza ciezkie plecaki.dzieci powinny zostawiac w szkole w poleczce ksiazki.a napomne jak wyzej uczestnicy nauczyciele nie wkladaja pracy w dzieci slabsze i wogole co nie ktore nauczyciele jak sie cos pyta rodzic to sa nie upszejme.po co im podwyzki skoro nie pracuja z dziecmi slabszymi tylko potrafia krzyczec i po miatac nimi
kasia
05.04.2017 07:54:29
2 kl ma bardzo duzo zadawane w zd.woli przedewszystkim sp10.troche odpuscic dziecia a panie niech wloza prace i na lekcji pracuja i przedewszystkim slabszym pomagac powinny a nauczyciele podwyzki chca za co im dawac
piotr
05.04.2017 07:51:39
w zdunskiej woli w kl2 b sp10 jest zadawane bardzo duzo pani nie ma umiaru to sa dzieci male nie mogace samemu odrobic pracy domowej .nawet przed samym zakonczeniem roku szkolnego zadaja tyle co 5kl