Pijany odkręcił gaz i zasnął
62-letni mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Łaskiej w Zduńskiej Woli usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Kilka dni temu wieczorem mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Łaskiej zgłosili wyczuwalny na klatce schodowej zapach gazu. Gaz wydobywał się z mieszkania, którego lokator nie otwierał drzwi. Na miejsce przyjechała straż pożarna oraz policja. Po wejściu do mieszkania okazało się, że mężczyzna, który przebywał w środku, pozostawił włączoną kuchenkę gazową, a sam zasnął. Służby ratownicze niezwłocznie odłączyły dopływ gazu, a mieszkanie zostało przewietrzone.
Pijanego 62-letniego zduńskowolanina zatrzymano w policyjnym areszcie. Wczoraj usłyszał on zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu, określony w art. 164 § 2 kodeksu karnego, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Wobec mężczyzny Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli zastosowała środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu posiadania urządzeń zasilanych gazem propan-butan.