Więzienie za portfel
Sieradzcy policjanci zatrzymali 82-letnią kobietę, która skradła w jednym ze sklepów w Sieradzu portfel z pieniędzmi i dokumentami należący do innej klientki. Starszej pani grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
W miniony wtorek około godz. 13 pewna mieszkanka Sieradza robiła zakupy w jednym z marketów na terenie miasta. Gdy doszła do kasy wyciągnęła portfel i zapłaciła za kupiony towar. Odruchowo zapamiętała, że tuż za nią stała starsza pani. Po zabraniu zakupów poszła do domu. Dopiero wieczorem zorientowała się, że na ladzie zostawiła portfel, w którym były dokumenty oraz pieniądze w kwocie 500 zł. Następnego dnia rano poszła do sklepu, jednak sprzedawczyni stwierdziła, że nikt nie zwrócił portfela. Sieradzanka zgłosiła więc kradzież policji. Kryminalni dość szybko ustalili, że potencjalna złodziejka mogła się nagrać na jednym z systemów monitoringu, a ponadto dysponowali dość szczegółowym opisem wyglądu kobiety. Jej rysopis trafił do wszystkich patroli na terenie miasta. Jeszcze tego samego dnia około godziny 17 policjanci z ogniwa patrolowego zauważyli na ul. Piłsudskiego w Sieradzu starszą panią, której wygląd pasował do podanego wizerunku. Kobieta na widok radiowozu gwałtownie zmieniła kierunek marszu, usiłując się schować pomiędzy pobliskimi blokami mieszkalnymi. Policjanci zawrócili i podjechali do niej. Kobieta udawała, że ich nie widzi i nie chciała się zatrzymać. Jednak po chwili zrezygnowana wsiadła do radiowozu. Kilka chwil później stwierdziła, że w domu ma portfel, który skradła dzień wcześniej. Dodała, że nic z niego nie zabrała. Kilkanaście minut później w trakcie przeszukania oddała go policjantom. 82-letnia mieszkanka Sieradza została przewieziona do komendy, gdzie usłyszała zarzut kradzieży. Przyznała się i złożyła wyjaśnienia. Nie potrafiła jednak podać powodu swojego zachowania. Dodała, że zamierzała go oddać, gdyż cały czas myślała o tym zdarzeniu. Wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Starszej pani grozi do 5 lat pozbawienia wolności.