Lekkoatleci na najważniejszych zawodach w kraju
Patryk Pawłowski (LKS MOSiR Sieradz), Tomasz Ratajczyk (PARK Zduńska Wola) i Agnieszka Bednarek (AZS Łódź) wystartują jutro na lekkoatletycznych mistrzostwach Polski we Włocławku. O 16:10 odbędzie się finał trójskoku z udziałem lekkoatletki ze Smaszkowa, o 16:35 Pawłowski wystartuje w eliminacjach biegu na 400 m przez płotki, a o 18:10 Ratajczyk rozpocznie finał rzutu młotem.
Dla płotkarza z Sieradza będzie to trzeci start na mistrzostwach Polski seniorów. Rok temu w Radomiu został sklasyfikowany na 16. miejscu, a w Lublinie w 2018 roku był 13. Ten sezon nie był łatwy dla Pawłowskiego, o czym mówi sam lekkoatleta:
- W tym roku przeszedłem kilka poważniejszych kontuzji. Najgorszą było skręcenie prawego stawu kolanowego. Kontuzja przeszkodziła mi w trenowaniu w okresie przygotowawczym na ponad miesiąc. Razem z trenerem szczerze mówiąc, nie wiem na co mnie stać. Nie startowałem zbyt wiele w tym sezonie. Wynik na mistrzostwach to wielka niewiadoma. Mam jednak nadzieję, że uda mi się godnie reprezentować klub oraz miasto. Może uda mi się wszystkich zaskoczyć, w tym siebie. Zapraszam wszystkich do śledzenia transmisji z Włocławka.
Najlepszy wynik Patryka z tego sezonu, to 54.43 s. To plasuje go na 14. miejscu na krajowych listach. Liderem jest Jakub Olejniczak (AZS Poznań) z wynikiem 50.79 s. Finał biegu na 400 m ppł odbędzie się w sobotę o 16:40. Miejmy nadzieję, że w gronie finalistów zobaczymy sportowca w Sieradza.
Cenne doświadczenie zyska Ratajczyk, który obok Dawida Piłata (Stal Mielec) jest najmłodszym zawodnikiem w stawce finalistów rzutu młotem. W tym sezonie zduńskowolanin rzucił 62.78 m, co daje 7. miejsce na krajowych listach. Na czele są oczywiście Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok, 80.09 m w tym sezonie) i Paweł Fajdek (AZS-AWF Katowice, 78.05 m). Ratajczyk rywalizował z seniorami już dwa lata temu. Wtedy zajął 6. miejsce.
Duże szanse na medal, nawet ten z najcenniejszego kruszcu ma Bednarek, która w tym sezonie ma najlepszy wynik w kraju. Niedawno na zawodach w Gdańsku skoczyła 13.28 m (później w Aleksandrowie Łódzkim osiągnęła wynik 13.45 m, ale ze zbyt silnym wiatrem). Najgroźniejszą rywalką dla Bednarek powinna być Adrianna Szóstak (AZS Poznań) – aktualna mistrzyni Polski (13.25 m w tym sezonie). Do walki o najwyższe cele może też dołączyć Natalia Mach (AZS-AWF Katowice), która w tym sezonie poprawiła swój rekord życiowy o prawie pół metra (13.10).
Bednarek, która lekkoatletyczną karierę rozpoczynała w Sieradzu poznała już smak sukcesu na mistrzostwach Polski seniorek. W 2018 roku sięgnęła po srebrny medal. Rok temu była tuż za podium.
Mistrzostwa zakończą się w niedzielę. Transmisja w TVP Sport.