Wpadli z narkotykami przez brak świateł w samochodzie
Sieradzcy policjanci zatrzymali 19-letniego kierowcę peugeota oraz 15-letniego pasażera, którzy posiadali narkotyki. Wpadli przy kontroli drogowej z powodu braku świateł w samochodzie.
27 września około godz. 1:40 w nocy na ulicy Broniewskiego w Sieradzu policjanci zauważyli jadącego bez świateł osobowego peugeota. Kiedy zatrzymali pojazd do kontroli, kierowca odrzucił trzymaną w dłoni saszetkę. Tłumaczył, że saszetka nie należała do niego. W jej wnętrzu mundurowi znaleźli "dilerki" z białym proszkiem oraz podręczną wagę. Kierowcą pojazdu był 19-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Razem z nim podróżowali jeszcze dwaj sieradzanie w wieku 15 i 21 lat. Przy nieletnim policjanci znaleźli kilka "dilerek" z białym proszkiem, suszem roślinnym oraz substancją krystaliczną. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.
Policjanci łącznie zabezpieczyli ponad 20 gramów amfetaminy, marihuany i mefedronu. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że po wykonaniu dodatkowych badań, 19-latek odpowie również za prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających, co zagrożone jest karą do 2 lat więzienia. O losie nieletniego zdecyduje natomiast sąd rodzinny.